Data: 2001-09-16 08:23:36
Temat: Re: zielony suchy groch
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> zoltego uzywam na raczej smakowite puree z grochu
>
>Puree? A z czym serwujesz to puree Krysiu i jak je robisz?
>
>Pozdrawiam
>
>Marzenna Kielan
>AkwaForum - magazyn akawrystyczny
>
Rozgotowac groch - srednio wody - zeby przykrylo i troche, plus
kawalek wedzonki, ale to nie koniecznosc, moze byc zamiast wody
dowolny wyrar.
Musie sie rozgotowac na amen ten groch. Pod koniec, jesli jeszcze
plywa, to trzeba mieszac. Sole na koncu. Odstawic, zeby stezalo i
ochlodzxilo sie.
osobno smaze skwarki z wedzonego boczku, dodaje cebulke i smaze
dosc solidnie -nie jakies tam delikatne saute i szklenie, ma byc
zloto-brazowe! Kiedyz postawilam patelnie z tym i ...zapomnialam
na pare chwil... wrocilam , dodalam do grochowego puree,
wymieszalam i zostawilam. bylo swietne!! Ale to zdecydowanie dla
amatorow przypalonych rzeczy (czyt: ja!), dla normalnych moze byc
nieprzypalone ;)).
Jak sie wymiesza te skwarki z cebulka z puree, to trzeba zeby sie
to przegryzlo. Podaje na cieplo/letnio/wrrecz zimno z
ugotowana/upieczona szynka i chlebem...
w tym kraju, nie w raczej w naszej czesci kraju podstawa diety
jest puree z grochu. Sprzedawane jest a la marmolada w Polsce w
zamierzchlych czasach. nawet konsystencje ma podobna. a je sie to
jako zawartosc kanapki - rozciac buleczke, posmarowac maslem,
posmarowac grubo puree z grochu, na toplaster szynki - i - voila.
tyle, ze to sklepowe puree jest bez tego wszystkiego co ja
dorzucam. tanie zrodlo bialka?
Krysia
K.T. - starannie opakowana
|