Data: 2012-01-18 16:36:42
Temat: Re: zioła
Od: Tadeusz Smal <s...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-01-18 16:48, XL pisze:
> Dnia Wed, 18 Jan 2012 09:20:57 +0100, Bbjk napisał(a):
>
>> Jeśli chodzi o ogród, to na pewno. Najlepiej mają się roślinki
>> samodzielnie wyhodowane lub sadzonki dostane od znajomych, z dobrych
>> ogrodnictw też, natomiast te wszelkie z Obi itp. są słabe,
>
> Nie uważam tak, wiele razy kupowałam różne i były OK - jeśli Ci się coś nie
> udało z nimi, to problem raczej leży w błędach w uprawie po zakupie.
:)
W pełni i jak mało kiedy zgadzam się z Tobą
>> a przywożone z
>> innego klimatu to w ogóle loteria. Z tych ostatnich udało się
>> doprowadzić do owocowania kasztan jadalny, już trzeci sezon mamy
>> kasztany, na razie w ilości dwóch kg, ale drzewko jest jeszcze małe.
:)
Ja mam 2 kasztany jadalne w gruncie, które owocowały już jedno 3 a
drugie 4 sezony.
W ubiegłym roku nic nie było bo przemarzły pąki w nocy z 3 na 4 maja
> A ja mam od wielu lat figowe drzewka, samodzielnie rozmnożone z jednego
> egzemplarza. Drzewka były trzy, teraz są dwa, w dużej donicy i w beczce
> drewnianej, corocznie je przycinam, aby zmieściły się na zimę w piwnicy. Od
> lat corocznie mam własne figi, dojrzewają w sierpniu.
:)
Miałem prawie dwumetrowe ale poprzedniej zimy zaskoczył mnie atak zimy
w listopadzie , donica w której była przymarzła w ziemi a jak odpuściło
w grudniu to już było po ptakach
:(
Mam rodzinę we Włoszech , którzy są w Polsce przynajmniej raz w roku i
przywożą mi zawsze jakieś sadzonki. Byli teraz na święta i mam
kilkadziesiąt oliwek oraz kilka granatów.
>> Mam
>> problem z rozmarynem, bardzo je lubię (te krzewy), chciałabym wyhodować
>> wielki, kwitnący, ale zwykle zimą marnieje w domu (za ciepło), a w
>> ogrodzie marznie, mimo zabezpieczenia.
>
> To raczej problem z rodzajem wody, może masz chlorowaną albo za dużo
> podlewasz.
:)
Jeżeli chodzi o rozmaryn to w gruncie nawet w naszej cieplejszej
Wielkopolsce jest dla niego za zimno a w mieszkaniu przy normalnych
temperaturach pokojowych rzędu powyżej 20 stopni jest jemu za gorąco
i ma za suche powietrze.
Rozmaryn musi tez przejść okres spoczynku w nieco chłodniejszym
pomieszczeniu .
Dziś nawet robiłem fotki wielkości sadzonek jakie mi pozostały
>> Natomiast dzika agawa ładnie się
>> przyjęła, na zimę wnoszę ją do domu i znosi to dzielnie.
Dla mnie to Ty bardziej znosisz dzielnie to wnoszenie do domu donic na
zimę.Jak dokończę budowę domu to ruszam z budową szklarni oraz ogrodu
zimowego.
Pisząc o agawie miałaś na myśli te o jadalnych owocach?
Miałem kiedyś taką ale nie miałem wtedy jeszcze piwnicy
a w domu Zona pozwalała mi ustawiać doniczki tylko na jednym oknie
:((((((
Wchodzi tam 12 doniczek D12 i wolę ustawić tam coś dla mnie cenniejszego
a ze "wszystkich cudów natury, poważam jedynie trawy"
to mam tam 12 sadzonek trawy cytrynowej (Cymbopogon Citratus)
:)
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12262
sklep: http://trawki.pl/
http://www.facebook.com/pages/Trawkipl/1175387782846
39
|