Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia zirbadza - co to za potrawa

Grupy

Szukaj w grupach

 

zirbadza - co to za potrawa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-06-17 11:39:01

Temat: zirbadza - co to za potrawa
Od: rahn <r...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam takie pytanie, które za mną łazi już od miesiąca i jak nie znajdę
odpowiedzi na nie to chyba pójdę pieszo do Bagdadu sprawdzić to osobiście.
Otóż w Księdze tysiąca i jednej nocy w jednej z bajek występuje taka
sytuacja. Kiedy podają na stół zirbadżę człowiek najpierw myje 120 razy
ręce - 40 w wodzie, 40 w potasie, 40 i czterdzieści jeszcze w czymś tam.
Pytają go dlaczego a on opowiada, że kiedy się ożenił i miała przyjść na
noc jego wybranka to podano właśnie zirbadżę. On ją zjadł i zapomniał
umyć ręce. Kiedy przyszła jego żona i zobaczyła to, to w gniewie kazał
mu obciąć ręce. Niewyobrażalne było dla niej, że jadł zirbadżę i nie
umył rąk. Krzyczała, że jest głupiec i takie tam. On ją wybłagał i
zachował ręce ale musiał obiecać, że zanim zje zirbadżę umyje te ręce
120 razy.
I teraz moje pytanie - co to jest zirbadża??? Dlaczego takim szaleństwem
jest nie umyć rąk po zirbadży. Googlałem ale nic nie znalazłem (tylko
tyle że zirbad to jakaś tkanina z brokatem).
Może ktoś zna inną nazwę tej potrawy albo wie jak wygląda angielski
zapis tej nazwy. Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Pozdrawiam
rahn

PS. Znam dowcip w którym uczeń jeszybotu zadaje rabinowi pytanie co to
jest kapichit - poproszę o inne odpowiedzi :)

--
rahn
rahn(at)stricte.net
http://sensu.stricte.net
grupa stricte.net - http://stricte.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-06-17 12:28:01

Temat: Re: zirbadza - co to za potrawa
Od: "Hanna Burdon" <h...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

In news:carvng$lb1$1@news.dialog.net.pl, rahn wrote:
> Może ktoś zna inną nazwę tej potrawy albo wie jak wygląda angielski
> zapis tej nazwy. Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.
zirbajeh
Tutaj jest angielska wersja tej opowieści:
http://www.bartleby.com/16/403.html

Hania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-17 12:35:49

Temat: Re: zirbadza - co to za potrawa
Od: "Hanna Burdon" <h...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

> In news:carvng$lb1$1@news.dialog.net.pl, rahn wrote:
>> Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

The first category would contain stories that reveal its links with a few
specific works in medieval Arabic literature. For example, 'The Story of
the Steward' told within the longer story of 'The Hunchback' is roughly
the same story recounted as fact by the tenth century author at-Tanukhî
(d. 994) in his book Happiness after Hardship (Al-Faraj ba'd ash-shiddah).
It is the story of a husband who offends the delicate sensibility of his
wife on their wedding night by forgetting to wash his hands after having
eaten a certain spicy stew called zîrbâjah.[8] Years later the same dish
is served at a banquet and the other diners demand that he eat some of it;
the unfortunate man washes his hands one hundred and twenty times, then
tells the story of his disastrous wedding night.
http://www.arabiannights.org/medieval.html

Among other dishes set upon the table, there was one seasoned with garlic,
which was very delicious, and generally relished. We observed, however,
that one of the guests did not touch it, though it stood just before him.
We invited him to taste it, but he intreated us not to press him. "I will
take good care," said he, "how I touch any dish that is seasoned with
garlic; I have not yet forgotten what the tasting of such a dish once cost
me." We requested him to inform us what the reason was of his aversion to
garlic. But before he had time to answer, the master of the house
exclaimed, "Is it thus you honour my table? This dish is excellent, do not
expect to be excused from eating of it; you must do me that favour as well
as the rest." "Sir," said the gentleman, who was a Bagdad merchant, "I
hope you do not think my refusal proceeds from any mistaken delicacy; if
you insist on my compliance I will submit, but it must be on this
condition, that after having eaten, I may, with your permission, wash my
hands with alkali forty times, forty times more with ashes, and forty
times again with soap. I hope you will not feel displeased at this
stipulation, as I have made an oath never to taste garlic but on these
terms."
http://tinylink.com/?lYrgCeh62J

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-17 12:46:19

Temat: Re: zirbadza - co to za potrawa
Od: rahn <r...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana jako Hanna Burdon oznajmia nam:

> In news:carvng$lb1$1@news.dialog.net.pl, rahn wrote:
>
>>Może ktoś zna inną nazwę tej potrawy albo wie jak wygląda angielski
>>zapis tej nazwy. Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.
>
> zirbajeh
> Tutaj jest angielska wersja tej opowieści:
> http://www.bartleby.com/16/403.html
Wielkie dzięki :)
Trochę się bałem iść pieszo do Bagdadu po odpowiedź.

Pozdrawiam serdecznie
Szczęśliwy rahn


--
rahn
rahn(at)stricte.net
http://sensu.stricte.net
grupa stricte.net - http://stricte.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-17 13:21:39

Temat: Re: zirbadza - co to za potrawa
Od: rahn <r...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana jako Hanna Burdon oznajmia nam:
> zirbajeh
> Tutaj jest angielska wersja tej opowieści:
> http://www.bartleby.com/16/403.html
Jeszcze raz wielkie dzięki.
To mi bardzo pomogło. Podczas poszukiwań trafiłem na taki adres:
www.florilegium.org/files/ FOOD-BY-REGION/E-Arab-recip-art.rtf
Są tam przepisy arabskiej kuchni dlatego podaję adres wszystkim
zainteresowanym na tej grupie.
W całym dokumencie są dwie potrawy o zbliżonej nazwie
Jedna to zirbaj a druga to Zirbajat al-Safarjal i z racji opisu to
będzie chyba zbliżona potrawa.

Wielkie dzięki raz jeszcze
rahn


--
rahn
rahn(at)stricte.net
http://sensu.stricte.net
grupa stricte.net - http://stricte.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-17 13:34:39

Temat: Re: zirbadza - co to za potrawa
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "rahn" <r...@s...net> napisał w wiadomości
news:cas5nt$pjs$1@news.dialog.net.pl...

> Jedna to zirbaj a druga to Zirbajat al-Safarjal i z racji opisu to
> będzie chyba zbliżona potrawa.

A możesz ją przystepnie i po polsku opisać?
Bo bardzo jestem ciekawa.

Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-17 13:39:47

Temat: Re: zirbadza - co to za potrawa
Od: "Hanna Burdon" <h...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

In news:cas5nt$pjs$1@news.dialog.net.pl, rahn wrote:
> To mi bardzo pomogło. Podczas poszukiwań trafiłem na taki adres:
> www.florilegium.org/files/ FOOD-BY-REGION/E-Arab-recip-art.rtf
> Są tam przepisy arabskiej kuchni dlatego podaję adres wszystkim
> zainteresowanym na tej grupie.
> W całym dokumencie są dwie potrawy o zbliżonej nazwie
> Jedna to zirbaj a druga to Zirbajat al-Safarjal i z racji opisu to
> będzie chyba zbliżona potrawa.
Ciekawe. To od razu podam kolejną wyguglaną informację:
1 ratl = 12 uquiya = 600ml
Tylko nie wiem, skąd wziąć sok z pigwy. :-)

Hania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-17 13:51:24

Temat: Re: zirbadza - co to za potrawa
Od: "Hanna Burdon" <h...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

In news:cas6l9$crc$1@news.onet.pl, Sowa wrote:
> Użytkownik "rahn" <r...@s...net> napisał w wiadomości
> news:cas5nt$pjs$1@news.dialog.net.pl...
>
>> Jedna to zirbaj a druga to Zirbajat al-Safarjal i z racji opisu to
>> będzie chyba zbliżona potrawa.
>
> A możesz ją przystepnie i po polsku opisać?
> Bo bardzo jestem ciekawa.
>
> Sowa

Zirbajat al-Safarjal

Rodzaj "zirbaj". Ten zawiera sok z pigwy (safarjal), który razem z octem
nadaje daniu przyjemny kwaskowaty smak. W średniowieczu uważano, że dania
zirbaj nie są odpowiednie dla osób o "słabym żołądku". Pigwa jest jednak
zalecana jako składnik łagodzący smak zirbaj, więc ten przepis powinien
odpowiadać wszystkim żołądkom.

Weź tłustego kurczaka, rozbierz go [tak się mówi po polsku o dzieleniu
całego kurczaka??] i umieść w czystym garnku. Dodaj korzeń alpinii
lekarskiej [=gałgant chiński, stick to chyba w tym wypadku korzeń?], garść
namoczonej i obranej ciecierzycy [=groch włoski], ratl całych cebul i
trochę soli. Zalej taką ilością wody, żeby wszystko przykryła i jedną
trzecią uqiya oleju. Umieść garnek na ogniu, aż cebula będzie ugotowana;
wyjmij całą cebulę i wyrzuć. Następnie wlej do garnka ćwierć ratl octu i
poczekaj, aż się zagotuje [czy aż potrawa będzie ugotowana?]. Następnie
wlej do garnka ratl świeżego soku z pigwy, wyciśniętego tego samego dnia,
i dodaj pół uqiya suszonej kolendry, pół dirhem pieprzu i pół dirhem
nardu, trzy dirhem kuminu i dwadzieścia dirhem miąższu chleba. Zdejmij z
ognia, umyj okolice garnka [cokolwiek to znaczy] i poczekaj, aż się ustoi.
Potem podaj i niech Bóg ma cię w swojej opiece.

;-)

Hania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-17 13:56:42

Temat: Re: zirbadza - co to za potrawa
Od: "Karmakoma" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanna Burdon" <h...@n...com> napisał w wiadomości
news:cas7hv$foi$1@news.onet.pl...
> In news:cas6l9$crc$1@news.onet.pl, Sowa wrote:

> Zirbajat al-Safarjal
<ciach>

>
> Weź tłustego kurczaka, rozbierz go [tak się mówi po polsku o dzieleniu
> całego kurczaka??] i umieść w czystym garnku. Dodaj korzeń alpinii
> lekarskiej [=gałgant chiński, stick to chyba w tym wypadku korzeń?]

co to takiego ta alpinia lekarska? rosnie w Polsce? cos takiego da sie u nas
gdzies dostac?

, garść
> namoczonej i obranej ciecierzycy [=groch włoski], ratl całych cebul i
> trochę soli. Zalej taką ilością wody, żeby wszystko przykryła i jedną
> trzecią uqiya oleju. Umieść garnek na ogniu, aż cebula będzie ugotowana;
> wyjmij całą cebulę i wyrzuć. Następnie wlej do garnka ćwierć ratl octu i
> poczekaj, aż się zagotuje [czy aż potrawa będzie ugotowana?]. Następnie
> wlej do garnka ratl świeżego soku z pigwy, wyciśniętego tego samego dnia,
> i dodaj pół uqiya suszonej kolendry, pół dirhem pieprzu i pół dirhem
> nardu, trzy dirhem kuminu

moze dla Was glupie pytanie - ale gdzie w wwie mozna dostac kumin? w zadnym
sklepie czegos takiego nie widzialam...

> i dwadzieścia dirhem miąższu chleba. Zdejmij z
> ognia, umyj okolice garnka [cokolwiek to znaczy] i poczekaj, aż się ustoi.

w sumie bardzo ciekawy przepis:-)). pokusilabym sie nawet o zrobienie czegos
podobnego, tylko nie wiem, czy wszystkie skladniki tej receptury sa dostepne
w polskich sklepach?

> Potem podaj i niech Bóg ma cię w swojej opiece.
>

to ostatnie zdanie jest najlepsze... hihihi...

pozdrawiam,

K.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-17 14:10:32

Temat: Re: zirbadza - co to za potrawa
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora


>>To mi bardzo pomogło. Podczas poszukiwań trafiłem na taki adres:
>>www.florilegium.org/files/ FOOD-BY-REGION/E-Arab-recip-art.rtf
>>Są tam przepisy arabskiej kuchni dlatego podaję adres wszystkim
>>zainteresowanym na tej grupie.
>>W całym dokumencie są dwie potrawy o zbliżonej nazwie
>>Jedna to zirbaj a druga to Zirbajat al-Safarjal i z racji opisu to
>>będzie chyba zbliżona potrawa.
>
> Ciekawe. To od razu podam kolejną wyguglaną informację:
> 1 ratl = 12 uquiya = 600ml
> Tylko nie wiem, skąd wziąć sok z pigwy. :-)

szczególnie świeży. Musisz poczekać do października.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Żelatyna -pomocy!
Coś z kolendrą?
drożdżowe z truskawkami
a co w biurze?
czy ktoś zna te przyprawy?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »