Data: 2002-11-08 06:14:47
Temat: Re: zona zdradza ??
Od: "Sokrates" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "aw" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aqeh8c$9he$2@news.tpi.pl...
> Wiesz teoretycznie szukając pomocy nie powiniem mieć
właśnie "pełnej opini o
> ludzich na tej grupie" -
Ta kwestia dotyczyła twojej opini o całości grupy. Chciałem
poprostu zwrócić tobie tobie uwagę, że podejście do twojego
wątku wcale nie jest regułą i grupowicze wcale nie czychają,
by komuś nowemu dowalić. Poza tym jakby nie było jest to
raczej swobodna grupa dyskusyjna niż pomocowa, więc
bezpieczniej jest zwrócić się o poradę do psychologa
rodzinnego niż tutaj.
> A tak naprawde całą sprawe załatwiłaby jedna odpowiedz ,
niedługa w stylu
> "nikt nie powie Ci czy Cie żona zdradza -mozesz jedynie
sam na to sobie
> odpowiedziec biorac pod uwage jedynie fakty jakie znasz, a
nie to czego sie
> domyslasz....."
To jest bardzo dobra odpowiedź, więc może jednak zasiądziesz
wśród nas pisząc odpowiedzi a nie zadając pytania:-)))))))
>
> > Cała reszta, to pożal się Boże.
>
> Możesz rozwinąć tą myśl..........nie martw sie jestem w
miare odporny na
> krytyke :))))) ale koniecznie chce znać Twoją opinie, bo
do twoich
> odpowiedzi rzeczywiście nie mam sie czego doczepic, co z
reszta od pierwszej
> odpow. było widać....:))))
Żenujący jest dla mnie sposób, w który zacząłeś odpowiadać
na krytykę, w sposób zalatujący szczeniactwem oraz niesmak
budzi we mnie dokładanie do dyskusji kwestii religijnych,
zwłaszcza, że wielu nowych grupowiczów łapie się na haczyk
specyficznie wypowiadanych przez Qwaxa poglądów w tej
materii. Sam jestem (stałem się) ateistą i staram się nie
poruszać tych akcentów w dyskusjach, nie tyle przez szacunek
do samej religii czy kościoła, tylko do ludzi. Są to dla
mnie sprawy na tyle indywidualne, że nie podlegają dyskusji.
Sokrates
|