« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-21 15:27:18
Temat: zrobilam ciasto:-(Zrobilam ciasto, kremowka kokosowa, przepis od Lilla
Ale jakos nie jestem zadowolona buuu
jakos sie rozlatuje, slodkie strasznie.........no chyba ze jak wystygnie,
porzadnie bedzie sie lepiej kroic, bo na razie to lyzka wybieram:-))
a stygnie jzu 2 godz.
buuu
Beatka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-22 05:51:26
Temat: Re: zrobilam ciasto:-(np mi smakowała i mojemu Misiowi też (zajadał się nią długo)
wszystko kwestią smaku - mi ten przepis pasuje
pozdrawiam w piątek ;)
Użytkownik "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> napisał w wiadomości
news:arkjat$d1a$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "J.K" <E...@W...PL> napisała:
> > Zrobilam ciasto, kremowka kokosowa, przepis od Lilla
>
> Lilla zacytowala jedynie przepis Doruni, ale juz pare razy wlasnorecznie
> zrobila to ciasto i nigdy nie bylo niepowodzenia.
>
> > Ale jakos nie jestem zadowolona buuu
> > jakos sie rozlatuje, slodkie strasznie.........
>
> Nie powinno sie rozlatywac, a czy jest strasznie slodkie, to tez kwestia
> gustu. Do ciasta idzie tylko 1 szkl. cukru: pol szkl. na spod i pol szkl.
> na wierzch, a wiec nie sa strasznie duze ilosci.
> Moze nie odpowiada Ci taki smak wiorek kokosowych w polaczeniu
> z budyniem?
>
> > no chyba ze jak wystygnie,
> > porzadnie bedzie sie lepiej kroic, bo na razie to lyzka wybieram:-))
>
> A co Ty taka glodna? ;-)
> Ciasto powinno wystygnac zupelnie, wtedy o wiele latwiej mozna
> go pokroic.
>
> > a stygnie jzu 2 godz.
>
> Moze masz za cieplo w mieszkaniu...
>
> > buuu
>
> To chyba pierwsze buuu, ktore widze na grupie jako komentarz
> po zrobieniu tego ciasta; bo do tej pory kremowka zawsze wychodzila,
> a czy bardzo smakowala, to juz kwestia gustu.
>
> Pozdrawiam
> Lilla
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-22 06:37:12
Temat: Re: zrobilam ciasto:-(Użytkownik "J.K" <E...@W...PL> napisała:
> Zrobilam ciasto, kremowka kokosowa, przepis od Lilla
Lilla zacytowala jedynie przepis Doruni, ale juz pare razy wlasnorecznie
zrobila to ciasto i nigdy nie bylo niepowodzenia.
> Ale jakos nie jestem zadowolona buuu
> jakos sie rozlatuje, slodkie strasznie.........
Nie powinno sie rozlatywac, a czy jest strasznie slodkie, to tez kwestia
gustu. Do ciasta idzie tylko 1 szkl. cukru: pol szkl. na spod i pol szkl.
na wierzch, a wiec nie sa strasznie duze ilosci.
Moze nie odpowiada Ci taki smak wiorek kokosowych w polaczeniu
z budyniem?
> no chyba ze jak wystygnie,
> porzadnie bedzie sie lepiej kroic, bo na razie to lyzka wybieram:-))
A co Ty taka glodna? ;-)
Ciasto powinno wystygnac zupelnie, wtedy o wiele latwiej mozna
go pokroic.
> a stygnie jzu 2 godz.
Moze masz za cieplo w mieszkaniu...
> buuu
To chyba pierwsze buuu, ktore widze na grupie jako komentarz
po zrobieniu tego ciasta; bo do tej pory kremowka zawsze wychodzila,
a czy bardzo smakowala, to juz kwestia gustu.
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-22 10:00:54
Temat: Re: zrobilam ciasto:-(
Użytkownik Lilla <l...@f...krasnik.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:arkjat$d1a$...@n...tpi.pl...
> Użytkownik "J.K" <E...@W...PL> napisała:
> > Zrobilam ciasto, kremowka kokosowa, przepis od Lilla
>
> Lilla zacytowala jedynie przepis Doruni, ale juz pare razy wlasnorecznie
> zrobila to ciasto i nigdy nie bylo niepowodzenia.
>
> > Ale jakos nie jestem zadowolona buuu
> > jakos sie rozlatuje, slodkie strasznie.........
>
> Nie powinno sie rozlatywac, a czy jest strasznie slodkie, to tez kwestia
> gustu. Do ciasta idzie tylko 1 szkl. cukru: pol szkl. na spod i pol szkl.
> na wierzch, a wiec nie sa strasznie duze ilosci.
> Moze nie odpowiada Ci taki smak wiorek kokosowych w polaczeniu
> z budyniem?
>
> > no chyba ze jak wystygnie,
> > porzadnie bedzie sie lepiej kroic, bo na razie to lyzka wybieram:-))
>
> A co Ty taka glodna? ;-)
> Ciasto powinno wystygnac zupelnie, wtedy o wiele latwiej mozna
> go pokroic.
>
> > a stygnie jzu 2 godz.
>
> Moze masz za cieplo w mieszkaniu...
>
> > buuu
>
> To chyba pierwsze buuu, ktore widze na grupie jako komentarz
> po zrobieniu tego ciasta; bo do tej pory kremowka zawsze wychodzila,
> a czy bardzo smakowala, to juz kwestia gustu.
>
> Pozdrawiam
> Lilla
>
wystyglo i kroi sie o wiele lepiej, tylko jak dla mnie za slodkie, ale to
nie problem nastepnym razem dam mniej cukru:-))
najgorsze ze moj facet nie lubi wiorek, no i ide dzisiaj z blacha do
kolezanki, same"opylimy":-)))
pozdrowka
Beatka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |