Katarzyna Kulpa wrote:


> no jak piramidy pamietasz, to i saszki musisz pamietac. wypisz wymaluj
> kroj a la dzisiejsze botki "odstajace", z tych na nieduzym albo plaskim
> obcasie: http://www.saszki.pl/

Ach, no saszki oczywiscie! Tylko nie wiedzialam, ze one saszki sie nazywaja.
Saszki + obcisla mini z jakiegos takiego materialu wygladajaca jak wielki
sciagacz :) Och, jak ja pilowalam mame o to okropienstwo.

> tego to ja z kolei nie pamietam.
> ale sadzac z opisu, dzis bylyby bardzo trędy :)

O tak! Swietnie to wygladalo rano w autobusie. Wchodzisz, a tu polowa tak
ubrana. Mialam zabawe: zgadywalam, jaki kolor sie pokaze w tych
zagnieceniach, jak sie ktos przekreci. Pomaranczowy byl zdecydowanie
najrzadziej, najczesciej zielony :)

> ja zawsze marzylam o takich. a jak uroslam, to sama sobie pasemka
> zrobilam i pewnie jeszcze nie raz zrobie. moze i niemodne, ale do twarzy
> mi z wlosami w paski :)

Rozwazam teraz zafundowanie sobie pasemek bordo na czarnych wlosach. Jestem
coraz bardziej przekonana do tego pomyslu. Raz sprobuje, kilka osob mi
powiedzialo, ze to mogloby dobrze wygladac. Zobaczymy :)

Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125