> koperkowej. hmm... ale no właśnie. tak się zastanawiam czy mogę
ją ugotować
> na skrzydle z indyka. moja mama zawsze robiła ja na żeberkach i
była....
> palce lizać. podzielcie się swoimi przepisami na tę zupkę.
>

Witam wszytkich.
Jestem "nowy" (nie uwzględniając dwóch postów) i od dawna chciałem
się jakosik włączyć, ale ... Nazywam się Piotr Wierciak, jestem z
Kraku. Życie, kilka lat temu, zmusilo mnie do nauczenia się
gotowania i tak już zostało (żona to niemiłosiernie wykorzystuje;).
W kwestii gotowania: jestem samoukiem i nigdy nie stosuję sie do
przepisów - robię wszystko na "czuja" . Najczęściej ;) nieźle mi to
wychodzi.

Wracając do koperkowej_prawie_mojej_ulubionej:
Ja zawsze robię na kości ze schabu i oczywiście z włoszczyzną.
Najważniejsze jest by przynajmniej połowę (ja na początku gotowania
wrzucam tylko "grubsze" części) koperku wrzucać do zupki po jej
zabieleniu śmietaną. Wychodzi wtedy piękny zieloniutki kolor.
Dodatki - oczywiście ryż.

Wkład może być IMHO dowolny. Ja staram się tylko nie łączyć
kurczęciny z wieprzowiną.

pzdr Piotr Wierciak


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia