Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Gosia Plitmik <p...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: zwąchałam dzisiaj to i owo
Date: Thu, 20 Jul 2006 10:54:25 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 29
Message-ID: <e9ngc3$h3d$1@news.onet.pl>
References: <e9m9u0$32n$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: ais23.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1153385667 17517 83.25.226.23 (20 Jul 2006 08:54:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 20 Jul 2006 08:54:27 +0000 (UTC)
X-Sender: 8lMfHaL//tQb+ecO1Bqsh/HQL1SSwNzC
In-Reply-To: <e9m9u0$32n$1@inews.gazeta.pl>
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.4 (Windows/20060516)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:137882
Ukryj nagłówki
Kruszyzna napisał(a):
. Wtedy wydał mi się za
> świeży. Dzisiaj się psiknęłam i... takiego smrodu to ja w życiu jeszcze na
> sobie nie miałam. Coś potwornego. Duszące, jakieś takie... ostre, nie wiem,
> jak to nazwać.
Ja czesto mam tak, że zapach mi nie pasuje, a potem zyskuje z czasem,
albo na odwrot. A, w ciazy Ty przypadkiem nie jestes;-)bo zmiany
hormonalne w organizmie, to częsta przyczyna zapachowych zawirowan
> 1) Czy to możliwe, że te kosmiczne temperatury tak wpływają na zmysł
> powonienia i do tego stopnia go zniekształcają? (a ja jestem zwierzę
> jesienne, zimnolubne, najlepiej czuję się w temperaturach oscylujących
> wokół +15 st :)
Możliwe, moze byłaś zmęczona, poddenerwowana itd
> 2) Czy to możliwe, że zapach nie wytrzymał naporu celsjuszy i po prostu się
> zepsuł? (i dlatego sprzedają go po obniżonej cenie)?
> 3) Bo nie podejrzewam, że to zła podróba była :)
Raczej nie, zapachy nie mają minimalnej temperatury przechowywania.
Odnosnie podróby, to akurat istnieje takie prawdopodobienstwo. Oni maja
jeszcze inne kosmetyki selektywne czy tylko ta Arden?
--
Gosia
|