Data: 2005-04-20 06:13:49
Temat: Re: zwalczanie kretów
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Stawanie w obronie ogrodnika czy działkowca przed różnymi
> > szkodnikami, jest moralnym obowiązkiem człowieka rozsądnego.
>
> Tak jak ocena co jest chwastem a co nie bardzo zalezy od tego,
> kto ocenia, tak i ocena jakie zwierze jest szkodnikiem, jakie
> jest pozyteczne, jakie jest piekne i mile itp. jest nad wyraz
> subiektywna.
>
> Ja staje po stronie kretow.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
W moim ogrodzie wszystko co robi mi spustoszenie jest szkodnikiem.
Ślimak bezskorupowy uciął mi lilię grubości pelca, krzyżówkę, na której
kwitnienie czekałem kilka lat.Gdybym w tym momencie kontemplował
urodę ślimaka byłbym masochistą, domyślnie durniem.
Czy nigdy nie zbierałeś niczego-znaczków,książek, scyzoryków,lalek?
Co byś powiedział, gdyby ktoś zaproponował,że swoje znaczki możesz
wsadzić kretowi w dziurę?Bo cóż pięknego w znaczku, zwykły drukowany
papier.
Chwastem jest róża w liliach, lilia w różach, wszystko co jest
nie na swoim miejscu, według mojego uznania na moim terenie.
Pozdrawiam.Mirzan
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|