Data: 2001-09-05 18:53:59
Temat: Re: zwiazek dwojga
Od: "Eva" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "eTaTa - eChild" :
> Z obserwacji: Nie znam dobrych związków zawieranych w tym okresie.
> W pewnym momencie jedno, lub oboje -
> zaczynają mieć pretensje o tą związkowość.
> Są razem, czy nie, jest źle.
> O co mają pretensje? Głównie o brak możliwości wyboru.
> Przemyśl i spytaj jakiegoś rzeczywistego człowieka w realu
> nie wirtualnego eTaTę
>
> który jest nieodpowiedzialny za swoje czyny :-))
Już od dawna mówię, żeby przed 30-tką nie podejmować ważnych życiowych decyzji:)))
ale ...
znam kilka takich związków od liceum do muzeum:) które przetrwały próbę czasu w
dobrej kondycji.
Tak więc - jakaś nadzieja jest.
Myślę, że oni sporo nad tym pracowali.
Zwykle są w nich mądre kobiety:))
Od razu zastrzegam, że nie mówię o sobie;).
E.
|