Data: 2004-12-22 11:34:57
Temat: Re: zwiazek z mezatka.... moj problem.
Od: "Kama O2" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zagubiony" <c...@v...pl> napisał w wiadomości
news:2080.00000990.41c957b6@newsgate.onet.pl...
> dlatego ja mam juz dosc slow, oczekiwalem od niej czynow.
popieram:)
> i tu jest pies pogrzebany :( ale tak czy owak uwazam ze dla chcacego nic
> trudnego
dokladnie
> Tego tez nie rozumiem, moze slabosc charakteru albo obawa przed
rozpoczynaniem
> wszystkiego od poczatku, czegos co moze i tak skonczyc sie na tym samym
> poziomie co jest aktualnie, czyli brak wiary, raz sie sparzyla po co
drugi, po
> co sobie komplikowac... ale takie podejscie jest chore.
IMO wynika raczej z niepewnosci ...mam wrazenie, ze jesli w gre wchodzi
milosc to jednak nie ma takich dylematow...ale moze sie myle;)
pzd
kama
.
|