Data: 2009-08-10 20:46:14
Temat: Re: związki
Od: "Chiron" <e...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:h5pvql$20l$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
>> wiadomości news:h5nem4$s9j$2@atlantis.news.neostrada.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:h5mv9n$ir$1@inews.gazeta.pl...
>>>>> W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>>>>>>
>>>>>>>> No dobra. Zaczynaj od początku!
>>>>>>>>
>>>>>>> /by/ Chiron : Na początku była prawda potem ja a potem XL, bo to Bóg
>>>>>>> ją stworzył z mojego żebra
>>>>>>
>>>>>> Co Ci doskwiera, Paulino?
>>>>>
>>>>> To żebro jej chyba za bardzo wystaje, przez co kibić poszerza.
>>>>>
>>>>
>>>> Całkiem to być może, choć wydaje mi się, że gdzie indziej trzeba by
>>>> przyczyny szukać- nie w kibici raczej...
>>>
>>> Brutalnie. Przyczyną są Twoje życiowe problemy, wyprane do czysta przez
>>> psychologa. Specjalista Ci wbił do mózgu schematy, one Ci pomagają.
>>> I dobrze. Widać tego potrzebowałeś. Ja nie potrzebuję specjalisty.
>>> Teraz, bo nie zakładam, że mi się też coś w życiu aż tak nie posypie, że
>>> nie będę potrzebowała kogoś, kto mi powie, co mam myśleć, nie rozumiem
>>> Twojej postawy.
>>>
>>
>> Paulino- o czym Ty właściwie piszesz? Stawiasz mi- moim zdaniem- całkiem
>> nieuprawioną diagnoze psychologiczną (całkiem nieprawdziwą- nikt nikomu
>> nie może wyprać problemów), wcześniej zachowujesz się w stosunku do mnie
>> w sposób niegrzeczny, a na dodatek oświadczasz, że nie potrzebujesz
>> specjalisty. Może i nie, ale co to ma do tematu dyskusji? Czy ja Ci to
>> imputuję? Skoro nie- to po co to piszesz?
>
> A propos nawracającego tonu Twoich wypowiedzi. Przyznam jednak, że dosyć
> niefortunnie przykleiłam się ze swoimi spostrzeżeniami.
>
>> Kolejna sprawa- jeśli nie rozumiesz mojej postawy- a zrozumieć chcesz- to
>> może napisz, o co Ci chodzi? Czego konkretnie nie rozumiesz?
>
> Nie rozumiem dlaczego nie zauważyłeś, że z inicjującego posta wybrałam
> wariant nr 1 i go w życiu stosuję. Teoretycznie powinnam obok XL stań na
> piedestale i otrzymać tytuł głoszącego Prawdę i Miłość. Tylko nie głoszę,
> ciekawe dlaczego?
Nie wiem, czy go stosujesz. Nie wnikam w takie rzeczy- bo piszemy o ogólnych
sprawach. Nie personalnie. Poza tym- skąd mogę wiedzieć, jak to wygląda
akurat w Twojej sytuacji? Nigdy o tym nie pisałem- ani do niej nie
nawiązywałem. Jeśli chcesz porozmawiać o tym, dlaczego Ty a nie XL- czy
odwrotnie- to może po prostu wyjaśnijcie to sobie na priv?
pozdrawiam
Chiron
|