Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Szerr <s...@g...peel>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: zwolnienie do szkoły
Date: Thu, 8 Mar 2007 07:55:31 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 37
Message-ID: <mxw1dnk478dj.utd0scrs7qhm$.dlg@40tude.net>
References: <1...@n...onet.pl> <esgq0n$m69$1@news.onet.pl>
<esgr5i$gnk$1@inews.gazeta.pl> <esh1b8$fbm$1@news.onet.pl>
<esh8d3$k8f$1@inews.gazeta.pl> <45ec5d1e$1@news.home.net.pl>
<130qbmyadjmfb.1fk1398n2ipwd$.dlg@40tude.net>
<45ec79a1$1@news.home.net.pl> <k...@4...net>
<45ec9c04$1@news.home.net.pl>
NNTP-Posting-Host: 152.181.54.80.sta.gaja.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1173336740 10741 80.54.181.152 (8 Mar 2007 06:52:20 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 8 Mar 2007 06:52:20 +0000 (UTC)
X-User: scher
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:26206
Ukryj nagłówki
Dnia Mon, 5 Mar 2007 23:38:49 +0100, Harun al Rashid w wiadomości
<news:45ec9c04$1@news.home.net.pl> napisał(a):
> Śmiało określasz oficjalne pismo MENu.
Ano śmiało. Bzdury są na każdym poziomie.
> On nie dokonuje wykładni przepisów zdrowotnych - określa jedynie na jakiej
> podstawie dokonujemy, bądź nie, usprawiedliwienia godzin nieobecnych. To
> akurat leży w jego kompetencjach.
Otóż nie. Istnieje takie pojęcie jak samodzielność zakładów, w którą
nadzorowi wkraczać nie wolno.
> Uhm. Zatem mogę zażądać notarialnie potwierdzonego zeznania 2 dorosłych
> świadków niespokrewnionych z uczniem?
Notarialnie nie, bo to koszty, do których poniesienia nie masz podstawy
zmuszać.
> Dyskutujemy, czy obowiązuje mnie w tym wypadku pismo mojego zwierzchnika,
> czy - sądząc z Twojego podejścia, muszę mieć narzucone
> ustawowo/rozporządzeniem ograniczenie mojej 'wewnątrzzakładowej władzy'.
To drugie.
> Dlatego nie szukam sobie pozornych problemów. Nie żądam zaświadczeń
> lekarskich, ani zeznań świadków, zdrowy rozsądek wystarcza do rozróżnienia,
> kiedy mam do czynienia z usankcjonowanymi przez rodziców wagarami. I o to
> przecież chodzi, nie o papierki.
Problem powstanie, kiedy ktoś zarzuci, że nie może się to odbywać na
podstawie subiektywnej oceny nauczyciela. Opinia lekarska jest bardziej
obiektywnym kryterium uznawania usprawiedliwień nieobecności.
--
Sz.
|