Data: 2000-08-29 13:58:55
Temat: Re: żyły wodne, paprocie, psy, koty i inne czary-mary
Od: Maciej Szmit <M...@m...iw.lodz.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
pl.czarna.magia ???
Marian wrote:
> Cześć Paweł
> Mam pytanie czy kamienie polne można pac pod posacke w nowym wybydowanym
> mieszkaniu bo danie pod fundamenty to jest za puzno
>
> --
> Pozdrawiam
> Marian
> m...@o...chelm.pl
> Użytkownik Paweł <f...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:G_JF4.26437$a...@n...tpnet.pl...
> > Problem zyl wodnych mozna rozwiazac kladac pod fundament domu polne
> > kamienie. Jest to najstarszy ze znanych sposobow (udokumentowany od czasow
> > rzymskich) zabezpieczenia przed zlym wplywem promieniowania geopatyczngo.
> > Oczywiscie dotyczy to tylko domow nowo budowanych, jednak umieszczenie ich
> > juz w gotowym domu tez daje dobre rezultaty.
> >
> > Pozdrawiam
> >
> > Pawel
> >
> > http://www.fengshui.art.pl
> >
> > Użytkownik LTS <p...@l...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> > napisał:8c742j$lf4$...@d...open.net.pl...
> > > Cześć gr-icze
> > > Odczekałem równo dwa lata by opisać tę sprawę.
> > > Otóż uległem namowom mojej nawiedzonej ezoterycznie siostry
> > > i założyłem ekranowanie całego domu na niekorzystne
> > > oddziaływanie żył wodnych. Stało się to zaraz jak
> > > przeszedłem - pomyślnie - leczenie onkologiczne.
> > > Pewnego dnia dwa lata temu odwiedził mnie Gość
> > > ze Śląska i najpierw zbadał przy pomocy wahadełka
> > > teren całej posesji. Stwierdził i sporządził stosowny plan,
> > > że dom posadowiony jest na wodonośnym, marglowym
> > > zboczu i przepływa pod nim, nie jedna lecz całe pasmo
> > > wzajemnie krzyżujących się żył wodnych.
> > > Potem przeszedł do dziwnych pytań, takich jak:
> > > Czy udawała się w domu hodowla paproci?
> > > - niestety nigdy nie udawała, pomimo wieloletnich
> > > starań babć, ciotek i mojej żony.
> > > Jak żyło się w domu psom i kotom?
> > > - koty lgnęły pod masz dach jak niewiem co, natomiast psy,
> > > a było ich parę, nigdy nie dożywały swego sędziwego wieku
> > > lecz kończyły żywot zawsze z powodu jakiś nieuleczalnych chorób.
> > > Czy była kiedykolwiek w piwnicach domu studnia?
> > > - Wiele lat temu sam zasypałem takową.
> > > Gdzie i w jakim kierunku stron świata spali i śpią domownicy?
> > > - niestety okazało się, że prawie zawsze źle.
> > > Jakie choroby gnębiły domowników i na co umierali?
> > > - mój Boże - książkę mógłbym o tym napisać.
> > > Jak rosły i owocowały drzewa owocowe - szczególnie jabłonie?
> > > - niestety marnie.
> > > Po tym wszystkim zgodziłem się wykonać ekranowanie domu,
> > > polegające na wykonaniu wokół całego domu obwodu z jednego
> > > odcinka miedzianego drutu w izolacji o średnicy 1mm.
> > > Kiedy po paru dniach uporałem się z tym i oba końce obwodu
> > > już były doprowadzone do wnętrza domu, Pan przyjechał ponownie
> > > i zamknął obwód elektronicznym urządzeniem (bez zasilania).
> > > Ponownie dokonał kilkakrotnych pomiarów wahadełkiem
> > > za każdym razem dostrajając owo urządzenie.
> > > Potem podpisaliśmy umowę na odbiór ekranowania
> > > i jego sprawdzenie co trzy lata.
> > > Szczerze mówiąc moje w tym czasie przekonanie co do
> > > zastosowanej metody było znikome, ale że byłem wtedy
> > > częstym klientem lekarzy onkologów, to i moje motywacje
> > > co do tej metody były szczególne.
> > > Cóż zatem po tych trzech latach?
> > > Zaręczam, że paprocie zaczęły rosnąć znakomicie.
> > > Koty zaczęły nasz dom omijać, chociaż nasza nowa Sunia
> > > nie wykazuje nimi szczególnego zainteresowania.
> > > Przyzwyczailiśmy się spać w nowych miejscach.
> > > A zdrowie - no cóż - pożyjemy to zobaczymy
> > > czego i Państwu jak jaknajbardziej życzę.
> > >
> > > Wasz Juras
> > >
> > >
> >
> >
--
Maciej Szmit
Textile Research Institute; IT Department
http://www.leto.com.pl/Mszmit
|