Roczek - menu urodzinowe dla starszyzny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-12-04 09:54:44

Temat: Roczek - menu urodzinowe dla starszyzny
Od: "Niteczka" <n...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

5 stycznia moj synek konczy roczek. Sytuacja wyglada tak, ze nie mamy stolu
przy ktorym moglibysmy posadzic gosci. Jest tylko okragly stol, przy ktorym
na upchnietego zmiescza sie 4 osoby. Nie mozna go przystawic do zadnej
kanapy bo to wysoki stol ktory w kuchni stoi. Jakie potrawy proponujecie
zatem w takiej niesiedzacej sytuacji?

Myslalam o bigosie na cieplo na poczatek. A potem jajka faszerowane
pieczarkami, salatka warstwowa i jarzynowa tradycyjna, talerz wedlin i
serow, sledzie w oleju z cebulka.

Bardzo prosze o propozycje. Bedzie okolo 12 osob, rodzice, rodzenstwo,
chrzestni. Ze slodkosciami swietnie sobie poradze, ale z jedzeniem juz mam
problem...

Dziekuje slicznie z gory za sugestie!

Niteczka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-12-04 10:11:50

Temat: Re: Roczek - menu urodzinowe dla starszyzny
Od: "Kinga Macyszyn" <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Bardzo prosze o propozycje. Bedzie okolo 12 osob, rodzice, rodzenstwo,
> chrzestni. Ze slodkosciami swietnie sobie poradze, ale z jedzeniem juz mam
> problem...
>
Mi się przypomniały śliwki w boczku z przepisu Kruszynki (był na grupie
niedawno).
Na ciepło, na ząb, przynosi się to na jednym wielkim talerzu i każdy sobie
nabiera.

I, może to taki bardziej na przyjęcie "podstawówkowe" pomysł, ale co powiesz
o kanapkach? Znowu oszczędność miejsca i chodzenia: każdy podchodzi ze swoim
talerzykiem, nabiera po kilka i siadają.

Z tego tych potraw, które podałaś, wszystko brzmi pysznie, zamieniłabym
jednak właśnie ze względu na oszczędność chodzenia i brak stołu (a nawet
najlepszemu może zdarzyć się pobrudzenie kanapy niechcący) półmisek wędlin
na kanapki a śledzie na śliwki w boczku.

Życzę udanego przyjęcia :)

--
KingAM

"things are not always as they seem to be"
* al pacino* recruit*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-04 10:24:57

Temat: Re: Roczek - menu urodzinowe dla starszyzny
Od: "Niteczka" <n...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

> I, może to taki bardziej na przyjęcie "podstawówkowe" pomysł, ale co
powiesz
> o kanapkach? Znowu oszczędność miejsca i chodzenia: każdy podchodzi ze
swoim
> talerzykiem, nabiera po kilka i siadają.

czyli np. na roznego rodzaju pieczywie (np. chlebie Fiony mniam) roznego
rodzaju nakladki ozdobione juz warzywami? czy warzywa oddzielnie? Pod
pojeciem warzywa rozumiem ogorki kiszone, surowe, pomidory, oliwki. Podobnie
robilam na parapetowce....
To dobry pomysl chociaz tesciowa i moja mama beda zgorszone:)

> Z tego tych potraw, które podałaś, wszystko brzmi pysznie, zamieniłabym
> jednak właśnie ze względu na oszczędność chodzenia i brak stołu (a nawet
> najlepszemu może zdarzyć się pobrudzenie kanapy niechcący) półmisek wędlin
> na kanapki a śledzie na śliwki w boczku.
>

Znalazlam przepis, wyprobuje testowo w ten weekend:) Dziekuje za propozycje!

Niteczka
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-04 10:49:11

Temat: Re: Roczek - menu urodzinowe dla starszyzny
Od: "Kinga Macyszyn" <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> czyli np. na roznego rodzaju pieczywie (np. chlebie Fiony mniam) roznego
> rodzaju nakladki ozdobione juz warzywami?
Dokładnie tak :)

czy warzywa oddzielnie? Pod
> pojeciem warzywa rozumiem ogorki kiszone, surowe, pomidory, oliwki.
Podobnie
> robilam na parapetowce....
> To dobry pomysl chociaz tesciowa i moja mama beda zgorszone:)
Eeee tam. To nie ich urodziny ;)
>
>
> Znalazlam przepis, wyprobuje testowo w ten weekend:) Dziekuje za
propozycje!
>
:)

--
KingAM

"things are not always as they seem to be"
* al pacino* recruit*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-04 11:35:41

Temat: Re: Roczek - menu urodzinowe dla starszyzny
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <bqn0gi$fua$1@korweta.task.gda.pl>, Niteczka
<n...@r...pl> wrote:

> 5 stycznia moj synek konczy roczek. Sytuacja wyglada tak, ze nie mamy stolu
> przy ktorym moglibysmy posadzic gosci.

Wszystkich licznych przyjacół i znajomych jubilata?

> Myslalam o bigosie na cieplo na poczatek. A potem jajka faszerowane
> pieczarkami, salatka warstwowa i jarzynowa tradycyjna, talerz wedlin i
> serow, sledzie w oleju z cebulka.

Niewątpliwie dostojny jubilat to doceni. Zwłaszcza , że do takiego
zestawu obowiązkowo trzeba postawić kilka półlitrówek. ;-)

W końcu trafło mi do tępej pały, że "tort na roczek" ze sławnego listu
Joanny o "lazanji", to nie był tort, co miał przetrwać rok, lecz
zapewne tort na czyjeś pierwsze urodziny. Mam nadzieję, że smakował
jubilatowi ;-). Od kiedy to obchodzi się uroczyście czyjeś pierwsze
urodziny? O tempora, o mores!

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-04 12:05:43

Temat: Re: Roczek - menu urodzinowe dla starszyzny
Od: Ti`Ana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 04 Dec 2003 12:35:41 +0100, Waćpanna lub Waćpan *Wladyslaw Los*, w
wiadomości news:<041220031235418014%wlalos@onet.pl> zawarł, co następuje:

> Od kiedy to obchodzi się uroczyście czyjeś pierwsze
> urodziny? O tempora, o mores!

Od momentu kiedy okazało sie, że wtedy można zaoszczędzić na zabawkach i
ubrankach dla dziecka, bo przynoszą to goście w prezencie :)

A tak serio - co masz przeciwko takim zwyczajom? Dziecko się cieszy, bo jest
w centrum zainteresowania, dorośli mają okazję się spotkać i pogadać.
Oczywiście na takiej imprezie nie ma mowy o podawaniu alkoholu, pomimo to
jest to dobry pretekst do podtrzymywania więzi rodzinnych i miłego spędzenia
czasu.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-04 13:38:34

Temat: Re: Roczek - menu urodzinowe dla starszyzny
Od: "Niteczka" <n...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Usiadlam, przeczytalam ten post i jakos przykro mi sie zrobilo, bo post
przede wszystkim jest nie na temat, i zlosliwoscia trąci, nie wiem czemu....
Obchodzi sie pierwsze urodziny, a potoczna nazwa to roczek, i nie ma nic
zlego w zamiennym uzywaniu obu nazw.

> Wszystkich licznych przyjacół i znajomych jubilata?
>

Pytalam tylko o starszyzne bo "znajomych" syna - rzeczywiscie jest ich
troche (dzieciaczki, z ktorymi czesto sie spotyka i bawi) potrafie
kulinarnie obsluzyc.

> Niewątpliwie dostojny jubilat to doceni. Zwłaszcza , że do takiego
> zestawu obowiązkowo trzeba postawić kilka półlitrówek. ;-)
>

Nie uznaje alkoholu na takich imprezach.
Nie pytalam o zestawy dla maluchow i jubilata, ale o zestawy dla starszyzny.
Jesli nie ma sie nic na temat do powiedzenia to po co wysylac posty....:(

Niteczka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-04 15:49:54

Temat: Re: Roczek - menu urodzinowe dla starszyzny
Od: "Agnieszka " <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Niteczka <n...@r...pl> napisał(a):

> 5 stycznia moj synek konczy roczek. Sytuacja wyglada tak, ze nie mamy stolu
> przy ktorym moglibysmy posadzic gosci. Jest tylko okragly stol, przy ktorym
> na upchnietego zmiescza sie 4 osoby. Nie mozna go przystawic do zadnej
> kanapy bo to wysoki stol ktory w kuchni stoi. Jakie potrawy proponujecie
> zatem w takiej niesiedzacej sytuacji?
>
>

Ja ostatnio na tego typu imprezę zrobiłam "bar sałatkowy" tzn: warzywa jaki
mi się udało dostać (marchewki, w paseczki, sałata lodowa, kukurydza,
groszek, seler naciowy, ananasy, brzoskwini8e, oliwki, pory, cebula,
pomidory, ogórki, rzodkiewi i co tam jescze sie da) wszystko w odzielnych
miseczkach (niewielkie ilości) a i jeszcze wędlinaka, ser żółty i feta,
jajka. Do tego kilka sosów tez oddzielnie podanych i każdy sam sobiem
komponuje co lubi. A do tego grzanki z bagietek z masłem czosnkowym i serem.
Moi goscie bardzo lubią takie przyjęcia:)
AgaL

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-04 17:00:29

Temat: Re: Roczek - menu urodzinowe dla starszyzny
Od: Konrad Brywczyński <k...@b...tk> szukaj wiadomości tego autora

W news:ssvt2sse6ufi$.dlg@czarodziejka.net,
Ti`Ana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał(a):

> A tak serio - co masz przeciwko takim zwyczajom? Dziecko się cieszy,
> bo jest w centrum zainteresowania, dorośli mają okazję się spotkać i
> pogadać. Oczywiście na takiej imprezie nie ma mowy o podawaniu
> alkoholu,

Mozna wiedzieć, co w tym oczywistego?

--
Konrad J. Brywczyński No use to complain
k...@b...tk If you're caught out in the rain
www.brywczynski.tk Your mother's quite insane
GG:1528179 Cat food cat food cat food again

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-04 17:39:29

Temat: Re: Roczek - menu urodzinowe dla starszyzny
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <ssvt2sse6ufi$.dlg@czarodziejka.net>, Ti`Ana
<yennefer12*antyspam*@go2.pl> wrote:

> Dnia Thu, 04 Dec 2003 12:35:41 +0100, Waćpanna lub Waćpan *Wladyslaw Los*, w
> wiadomości news:<041220031235418014%wlalos@onet.pl> zawarł, co następuje:
>
> > Od kiedy to obchodzi się uroczyście czyjeś pierwsze
> > urodziny? O tempora, o mores!
>
> Od momentu kiedy okazało sie, że wtedy można zaoszczędzić na zabawkach i
> ubrankach dla dziecka, bo przynoszą to goście w prezencie :)
>
> A tak serio - co masz przeciwko takim zwyczajom?

Nic. Śmieszą mnie.

> Dziecko się cieszy, bo jest
> w centrum zainteresowania, dorośli mają okazję się spotkać i pogadać.

Bez takiego preteksstu nie mogą?

> Oczywiście na takiej imprezie nie ma mowy o podawaniu alkoholu,

Czemu?

Władysław