Zainstalowałem sobie wannę narożną, bez zabudowy tylko na załączonych nóżkach
oraz zakryłem "firmowym" panelem PCV. Oprócz nóżek są jescze kotwy w ścianie,
jednak wanna jest tylko w nie wsunięta (zgodnie z instrukcją).
No i właśnie nie za bardzo mi się to podoba, bo wanna ma jednak możliwość
ruchów w zakresie 2-3mm. Zwłaszcza żle to wygląda w kontekscie ewentualnego
uszczelnienia styku ze ścianą. Obawiam się, że jak zasilikonuję to przy
jakimś szapnięciu wszystko się odklei. A może nie, może właśnie wtedy będzie
się trzymać ? A może lepiej zastosować inne rozwiązanie (oprócz pełnej
zabudowy) ?

FUT warning: pl.rec dom
--
Piotrek, priv: ctx13atwupe.peel
"It's better to keep your mouth shut and be thought a fool
than to open it and remove all doubt."