« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-22 06:02:25
Temat: SternbergiaKonkretnie Sternbergia lutea.
Macie jakie dowiadczenia z tym gatunkiem?
Bo moja już drugi rok z rzędu wypuszcza licie, ale kwiatka ani dudu. W
przyszłym roku jak wylezie (jeli wylezie) chyba puszczę jš na kompost, bo
ile można.. jest parę rolin o ciekawszych lisciach :-D
Pozdrowienia - Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-22 11:03:32
Temat: Re: Sternbergia
Użytkownik "Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns96D951684C1Fewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.38
...
> Konkretnie Sternbergia lutea.
> Macie jakie dowiadczenia z tym gatunkiem?
> Bo moja już drugi rok z rzędu wypuszcza licie, ale kwiatka ani dudu. W
> przyszłym roku jak wylezie (jeli wylezie) chyba puszczę jš na kompost, bo
> ile można.. jest parę rolin o ciekawszych lisciach :-D
Aha, raz nabyłam. Koniec opowieści:-)))))
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-22 12:53:01
Temat: Re: Sternbergia"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in
news:dgu2p3$qlu$1@polsl.gliwice.pl:
>> Macie jakie dowiadczenia z tym gatunkiem?
> Aha, raz nabyłam. Koniec opowieści:-)))))
Aha, morał sama sobie dopowiem :-D
Pozdrowienia - Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-22 16:02:52
Temat: Re: Sternbergia
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns96D951684C1Fewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.38
...
> Konkretnie Sternbergia lutea.
> Macie jakieś doświadczenia z tym gatunkiem?
[...]
Miałam chyba przez 2 lata (powinno być jeszcze gdzieś zdjęcie na stronie)
rosła i kwitła, po czym przepadła bez śladu. Nie ponawiałam zakupu.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-23 06:04:40
Temat: Re: Sternbergia"Maria Maciąg" <maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl> wrote in
news:dgukjj$743$1@atlantis.news.tpi.pl:
> Miałam chyba przez 2 lata (powinno być jeszcze gdzieś zdjęcie na
> stronie) rosła i kwitła, po czym przepadła bez śladu. Nie ponawiałam
> zakupu.
No to mnie utwierdziła w postanowieniu. Mam nadzieję, ze będzie miała na
tyle przyzwoitoci i sama nie wylezie :-)
Dzięki :-)
Pozdrowienia - Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-09-23 07:23:02
Temat: Re: Sternbergia
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns96DA51CA59AECewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
>
> No to mnie utwierdziłaś w postanowieniu. Mam nadzieję, ze będzie miała na
> tyle przyzwoitości i sama nie wylezie :-)
> Dzięki :-)
Ale Wy nie macie cierpliowści ;)))
U mnie jakieś krokusy UFO już 5 lat rosną i jeszcze nie zakwitły...czekam,
czekam... :)))))
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-09-23 07:46:58
Temat: Re: Sternbergia>
> Użytkownik "Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
> news:Xns96DA51CA59AECewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
>
> > No to mnie utwierdziła w postanowieniu. Mam nadzieję, ze będzie miała na
> > tyle przyzwoitoci i sama nie wylezie :-)
> > Dzięki :-)
>
> Ale Wy nie macie cierpliowści ;)))
> U mnie jakieś krokusy UFO już 5 lat rosną i jeszcze nie zakwitły...czekam,
> czekam... :)))))
One pewnie też czekają, aż Ci się znudzi czekać:)
Swoją drogą czy jesienne krokusy się już u kogoś pokazały? O kwiatach mówię;)
Pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-09-23 09:07:18
Temat: Re: Sternbergia"Basia Kulesz" <b...@p...onet.pl> wrote in
news:308b.0000144f.4333b2f2@newsgate.onet.pl:
>> > No to mnie utwierdziła w postanowieniu. Mam nadzieję, ze będzie
>> > miała na tyle przyzwoitoci i sama nie wylezie :-)
>> Ale Wy nie macie cierpliowści ;)))
>> U mnie jakieś krokusy UFO już 5 lat rosną i jeszcze nie
>> zakwitły...czekam, czekam... :)))))
Ale ja dla zielska mam morze cierpliwoci i na krokusy też bym czekała.
To małe żółte nabyłam jako z rozpędu i mnie aż tak nie eksytuje :-)
Poza tym mam fazę elimimowania zielska, które mi się nie spodobało :-)
> Swoją drogą czy jesienne krokusy się już u kogoś pokazały? O kwiatach
> mówię;)
Kwitnšce jeszcze nie, ale czubki pšków (nie kiełki, ino kolorek) już powoli
widać, lecz tylko w najcieplejszym kawałku ogrodu, w innych jeszcze ani,
ani... Nerina też jeszcze nie wyłazi.
Pozdrowienia - Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-09-23 17:27:18
Temat: Re: Sternbergia
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns96DA70C0DB833ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
>
> Kwitnące jeszcze nie, ale czubki pąków (nie kiełki, ino kolorek) już
powoli
> widać, lecz tylko w najcieplejszym kawałku ogrodu, w innych jeszcze ani,
> ani... Nerina też jeszcze nie wyłazi.
U mnie pokazały sie w jednym miejscu, w takiej samej fazie jak u Ewy. Piszę
o krokusach, neriny nie uprawiam. ;)
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-09-23 17:54:42
Temat: Re: Sternbergia>
> Użytkownik "Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
> news:Xns96DA70C0DB833ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
>
> >
> > Kwitnšce jeszcze nie, ale czubki pšków (nie kiełki, ino kolorek) już
> powoli
> > widać, lecz tylko w najcieplejszym kawałku ogrodu, w innych jeszcze ani,
> > ani... Nerina też jeszcze nie wyłazi.
>
> U mnie pokazały sie w jednym miejscu, w takiej samej fazie jak u Ewy. Piszę
> o krokusach, neriny nie uprawiam. ;)
>
U mnie jeszcze nie widać [krokusów].
Pozdrawiam, Krystyna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |