« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-06-25 14:34:10
Temat: Szkodniki w drewnie - gdzie gazowanie - ratunku dla mojego kredensu !W moim pięknym świeżo kupionym "u holendra" kredensie zauważyłam
kilka dziurek w wewnętrznej części przednich ścian 3 szuflad .
Nigdzie więcej ich nie widzę , ale bo to człowiek wszystko dojrzy ?
O mało zawału nie dostałam , ale ani myślę kredensu oddawać , bo
jest cudny . Ponieważ nie mam pewności , czy "lokatorzy" mojego
kredensu żyją ( podobno nie - ale kto mi zagwarantuje uczciwość
ludzi , co odnawiali ten kredens ? ) , a zagrożony jest w związku z
powyższym parkiet w całym pokoju , szukam możliwości tzw. gazowania
drewna w celu zabezpieczenia przed inwazją . Mieszkam w domku , więc
byłoby to do wykonania , ale gdzie szukać takiej usługi ? - kto wie
, niech powie , bo już nie śpię 2 noce ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-06-25 17:12:18
Temat: Re: Szkodniki w drewnie - gdzie gazowanie - ratunku dla mojego kredensu !
Użytkownik <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1151246050.001246.188930@b68g2000cwa.googlegrou
ps.com...
>W moim pięknym świeżo kupionym "u holendra" kredensie zauważyłam
>kilka dziurek w wewnętrznej części przednich ścian 3 szuflad .
>, niech powie , bo już nie śpię 2 noce ...
Bez paniki. Powodem do obaw byłyby ślady życia, a nie dziurki. Popatrz
czy nie widać trocin przy otworkach. Jeśli się pojawiają to ktoś tam
żyje i konsumuje. Wówczas możesz, najprostszym sposobem, zaaplikować
środek owadobójczy. Strzykawką w dziurki. Dopiero jak nie poskutkuje
szukaj armaty ;-)
pozdrawiam Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-06-25 20:55:23
Temat: Re: Szkodniki w drewnie - gdzie gazowanie - ratunku dla mojego kredensu !
Piotr_boncza napisał(a):
> Bez paniki. (...)Wówczas możesz, najprostszym sposobem, zaaplikować
> środek owadobójczy. Strzykawką w dziurki. Dopiero jak nie poskutkuje
> szukaj armaty ;-)
Dzięki , Piotrze , uspokoiłeś mnie trochę , a strzykawkę i
truciznę (Basudin - mam , znam , używam - mam mnóstwo roślin ) to
ja od razu po zauważeniu dziurek wzięłam do boju , zaraz po
tabletkach uspokajających , bo mi się ręce trzęsły i nie chciałam
przez pomyłkę sobie tego Basudinu zaaplikować ;-) , ale na ew.
"ślady życia" muszę poczekać , bo kredens czyściutki i odnowiony
, wybalsamowany nabłyszczaczem itp. - jak to ze sklepu .
A Ty coś więcej wiesz o walce z tymi ... tfu - na psa urok ...? No i
o gazowaniu coś wiesz ? - ja tak pytam na przyszłość , bo sama
świadomość posiadania "armaty" pozwoliłaby mi pewnie wreszcie spać
w miarę spokojnie . Pozdrawiam serdecznie i dzięki za dotychczasowe
wsparcie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-06-25 20:55:46
Temat: Re: Szkodniki w drewnie - gdzie gazowanie - ratunku dla mojego kredensu !
Piotr_boncza napisał(a):
> Bez paniki. (...)Wówczas możesz, najprostszym sposobem, zaaplikować
> środek owadobójczy. Strzykawką w dziurki. Dopiero jak nie poskutkuje
> szukaj armaty ;-)
Dzięki , Piotrze , uspokoiłeś mnie trochę , a strzykawkę i
truciznę (Basudin - mam , znam , używam - mam mnóstwo roślin ) to
ja od razu po zauważeniu dziurek wzięłam do boju , zaraz po
tabletkach uspokajających , bo mi się ręce trzęsły i nie chciałam
przez pomyłkę sobie tego Basudinu zaaplikować ;-) , ale na ew.
"ślady życia" muszę poczekać , bo kredens czyściutki i odnowiony
, wybalsamowany nabłyszczaczem itp. - jak to ze sklepu .
A Ty coś więcej wiesz o walce z tymi ... tfu - na psa urok ...? No i
o gazowaniu coś wiesz ? - ja tak pytam na przyszłość , bo sama
świadomość posiadania "armaty" pozwoliłaby mi pewnie wreszcie spać
w miarę spokojnie . Pozdrawiam serdecznie i dzięki za dotychczasowe
wsparcie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-06-25 20:58:35
Temat: Re: Szkodniki w drewnie - gdzie gazowanie - ratunku dla mojego kredensu !
Sorry , tak się zaklikałam , bo komputer nie reagował , a tu się z
tego klikania powtórki porobiły .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-06-28 08:51:57
Temat: Re: Szkodniki w drewnie - gdzie gazowanie - ratunku dla mojego kredensu !Najpierw napisz skąd jesteś... bo tak to możesz szukać... ;)
pozdr,
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |