Witam,

Taka mnie kiedys naszla mysl: skoro tuninguje sie samochody, komputery i
rozny inny sprzet, to dlaczego nikt nie bierze sie za sprzet AGD np.
pralki?
Patrzac na katalogi mozna zauwazyc, ze producenci wypuszczaja kilka
modeli pralek, ktore roznia sie wylacznie obrotami podczas wirowania.
Jakos nie wierze, ze wnetrza tych pralek czyms sie roznia. Mysle, ze
sprawa w programatorze (czyli tuning bylby latwy) albo w elektronice (i
tu juz gorzej, ale pwnie nie sa to za duze zmiany).
Moze ktos, kto rozbiera duzo takich sprzetow potwierdzi moje
spostrzezenia, albo jednak myle sie i tuning jest nieoplacalny (pomijam
tu utrate gwarancji, ale roznice pomiedzy pralkami 600 i 1200 obrotow sa
naprawde duze).

pozdrawiam

--
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
Krzysztof Gmyr
l...@p...onet.pl