« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2013-04-21 12:04:20
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.
Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:kl077f$26p$1@node2.news.atman.pl...
Użytkownik "kali" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kkuu1n$cma$...@m...internetia.pl...
|przykłady może faktycznie nie z tej epoki
|(czyli juz mało aktualne ) ale chodziło o sens
|:)))
>A ile jest Twoim zdaniem wart sens, który bazuje na
>fałszywych przykładach?
sens - nie ma wartości w przykładach
tylko rozumieniu/przekazie kontekstu
najpierw nie rozumiałeś (lub udawałeś) o co może
chodzić z tymi pytaniami (dlaczego/jak)
teraz nie rozumiesz (lub udajesz) , że ja
( co wprost pisałem) nie popieram tego
stanowiska (tylko Ci je tłumaczę) więc
(pomijając moja nieznajmość najnowszych
teorii ) przykłady wybrałem "byle jakie".
========== jeśli Ci umknęło to sens był tutaj
Gdzieś trzeba przestać pytać - coś przyjąć
jako pewne i zacząć opisywać - OK ?
Tak jak wewnątrz geometrii - nie dyskutujemy
już jej aksjomatów tylko jej twierdzenia
========
:)))
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2013-04-21 12:04:55
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.Dnia Sun, 21 Apr 2013 11:34:30 +0200, Maciej Woźniak napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:1wxucugkoinsy$.14npbggjy9yoi$.dlg@40tud
e.net...
>
>> A ile jest Twoim zdaniem wart sens, który bazuje na
>> fałszywych przykładach?
>
>|A co to znaczy "fałszywe przykłady"?
>
> To są na przykład takie przykłady, jak te, których użył Kali do
> przekonywania mnie, że fizyka nigdy nie tłumaczy dlaczego,
Fizyka (nauka) tłumaczy cały czas - tam jedno jest skutkiem drugiego,
wyjaśnienie każdego fizycznego naukowego faktu wynika z wyjaśnienia faktow
mających na niego wpływ. Jak w matematyce.
> i nikt jej o to nie pyta.
"Ważne jest by nigdy nie przestać pytać. Ciekawość nie istnieje bez
przyczyny. Wystarczy więc, jeśli spróbujemy zrozumieć choć trochę tej
tajemnicy każdego dnia. Nigdy nie trać świętej ciekawości. Kto nie potrafi
pytać nie potrafi żyć."
Einstein :-)
> Zmyślenia. Zdania fałszywe, podawane
> jako przykłady na potwierdzenie jakiejś tezy.
"Trudno powiedzieć, co jest prawdą, ale czasami tak łatwo rozpoznać fałsz."
Einstein...
Prawda, jak Tobie łatwo poszło?
3-]
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2013-04-21 12:23:48
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.
Użytkownik "kali" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kl0e3q$6m9$...@m...internetia.pl...
|najpierw nie rozumiałeś (lub udawałeś) o co może
|chodzić z tymi pytaniami (dlaczego/jak)
Ależ oczywiście, że rozumiałem. Chodzi o bełkot
oszołomów, którzy nie mają pojęcia, o czym gadają,
ale za to są pewni własnej nieomylności. O, takich,
jak Bartek.
|teraz nie rozumiesz (lub udajesz) , że ja
|( co wprost pisałem) nie popieram tego
|stanowiska (tylko Ci je tłumaczę)
No istotnie, nie zauważyłem, że nie popierasz.
I jestem bardzo ciekaw, dlaczego uznałeś,
że ja nie rozumiem, co oznacza stanowisko
"fizyka nie odpowiada na pytania "dlaczego""
Możesz mi to wyjaśnić?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2013-04-21 12:55:19
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.
Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:kl0enk$9ks$1@node2.news.atman.pl...
Użytkownik "kali" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kl0e3q$6m9$...@m...internetia.pl...
|najpierw nie rozumiałeś (lub udawałeś) o co może
|chodzić z tymi pytaniami (dlaczego/jak)
>Ależ oczywiście, że rozumiałem. Chodzi o bełkot
>oszołomów, którzy nie mają pojęcia, o czym gadają,
>ale za to są pewni własnej nieomylności. O, takich,
>jak Bartek.
|teraz nie rozumiesz (lub udajesz) , że ja
|( co wprost pisałem) nie popieram tego
|stanowiska (tylko Ci je tłumaczę)
>No istotnie, nie zauważyłem, że nie popierasz.
>I jestem bardzo ciekaw, dlaczego uznałeś,
>że ja nie rozumiem, co oznacza stanowisko
>"fizyka nie odpowiada na pytania "dlaczego""
>Możesz mi to wyjaśnić?
mogę spróbować ale ...:)))
założyłem, że dgybyś rozumiał iż takie
stanowisko ( pytam: jak? ) ma pewnien
(powiedzmy rzemiślniczy) senes - jest
wyrazem pokory i praktycznego rozsądku
wobec naszych ogranicznonych mozliwości
to byś (nawet nie zgadzając się ) tak bardzo
agresywnie nie reagował.
to rodzaj wyparcia - nie chciałem Cie
widzieć w takiej roli - jak tu :
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpa
ge&v=0YdqJ933D1s
:))))
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2013-04-21 13:07:28
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.Dnia Tue, 16 Apr 2013 17:11:12 +0200, LeoTar napisał(a):
> Człowiek ze swej natury jest dobry. A mimo tego szerzy się przemoc. Cóż
> więc jest takiego w psychice człowieka, że zabija i gwałci ? W jaki
> sposób odkryć to COŚ i wyzwolić odeń Człowieka ?
Elementarne, drogi Watsonie. Człowiek dlatego zabija bo jest zły i dlatego
pomaga bo jest dobry. Jest jednocześnie zły i dobry, co jasno obrazuje
przydatność tej terminologii do opisywania natury człowieka. Jednak jest
ratunek - porzucenie zabsolutyzowanych pojęć zła czy dobra i udanie się
ścieżką wyznaczona przez socjobiologię. Tam znajdziecie wszelkie
wyjaśnienia dlaczego człowiek robi to czy owo. I wcale nie trzeba wyzwalać
człowieka od czegokolwiek (historia zna smutne przykłady takiego
wyzwalania). Uwspółcześńcie się nieco :)
--
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2013-04-21 13:18:00
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.
Użytkownik "kali" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kl0h3e$g38$...@m...internetia.pl...
|założyłem, że dgybyś rozumiał iż takie
|stanowisko ( pytam: jak? ) ma pewnien
|(powiedzmy rzemiślniczy) senes - jest
|wyrazem pokory i praktycznego rozsądku
|wobec naszych ogranicznonych mozliwości
Wyrazem pokory? Pokory Bartka?
Buhahahahahahahahahahahahaha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2013-04-21 13:59:14
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.
Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:kl0ht7$cp1$1@node2.news.atman.pl...
Użytkownik "kali" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kl0h3e$g38$...@m...internetia.pl...
|założyłem, że dgybyś rozumiał iż takie
|stanowisko ( pytam: jak? ) ma pewnien
|(powiedzmy rzemiślniczy) senes - jest
|wyrazem pokory i praktycznego rozsądku
|wobec naszych ogranicznonych mozliwości
>Wyrazem pokory? Pokory Bartka?
>Buhahahahahahahahahahahahaha.
o - proszzę - trochę Cie rozbawiłem ? :)))
Jednak ja w przeciwieństwie do Ciebie
pisałem nie o Bartku tylko o stanowisku
- pardygmacie/poglądzie - jakie on zaprezentował.
To stanowisko jest uznawane/deklarowane
przez sporą grupę osób.
Czy on podziela sens tego stanowiska
( jaki ja podałem ) nie wiem - i nie o to mi chodzi .
Personalne wycieczki ( dotyczące osób 3-ich)
trudno usprawiedliwić - chyba , że :
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpa
ge&v=U1xgMEaYRjI
:))))
no ale ja jestem hetero więc trudno mi się wczuć :))))
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2013-04-21 15:55:19
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.
Użytkownik "kali" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kl0kr8$s0n$...@m...internetia.pl...
|Jednak ja w przeciwieństwie do Ciebie
|pisałem nie o Bartku tylko o stanowisku
|- pardygmacie/poglądzie - jakie on zaprezentował.
|To stanowisko jest uznawane/deklarowane
|przez sporą grupę osób.
Niestety, fakty stawiają to stanowisko w świetle
niezbyt ciekawym. Fakty mówią, że owa pokora
fizyków jest mniej więcej taka, jak troska komunistów
o dobro ludu pracującego miast i wsi. To znaczy,
istnieje wyłącznie na papierze.
Mówiąc wprost, mamy tu do czynienia z chamskim,
ordynarnym, ideologicznym łgarstwem. Które mnie
mierzi. Tak samo w wykonaniu tego idioty Bartka, jak i
w wykonaniu kogokolwiek innego z tej tępej, aroganckiej,
zakłamanej bandy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |