« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2013-04-19 18:19:20
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.
Użytkownik "kali" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kkr1ok$sul$...@m...internetia.pl...
|ale nie mozna ich winić za ich ideologie/paradygmaty
|bo to napisali im filozofowie - oni się tylko do tego stosują
|mniej lub bardziej świadomie :)))
Ja tam mogę.
|Np. taki Ludwig Wittgenstein bardzo lubił logikę i
|wydawało mu się, że świat jest w pewien
|logiczny sposób uporządkowany, że ma strukturę
|Gdy cos nie pasowało do tej wizji zostawało odrzucone
|,,O czym nie można mówić o tym trzeba milczeć"
Ja też ją bardzo lubiłem. Niemniej, ona nie porządkuje świata
tylko zdania. Czyli informację o świecie. Opis. Model.
Te rzeczy.
| mowa odbywa się w jezyku matematyki.
A skąd. Nawet nie 1%.
|Bartek tu nie winien.
Winien, nie winien, masowo odpowiada na pytania z serii
"dlaczego", jednocześnie lansując teorię, że jako fizyk
tego robić nie może.
Nie warto traktować go poważnie, i tyle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2013-04-19 19:35:52
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.
Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:kkrqqi$pj8$1@node1.news.atman.pl...
Użytkownik "kali" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kkr1ok$sul$...@m...internetia.pl...
|ale nie mozna ich winić za ich ideologie/paradygmaty
|bo to napisali im filozofowie - oni się tylko do tego stosują
|mniej lub bardziej świadomie :)))
>Ja tam mogę.
jak widać możesz :)))
ale czy musisz - realizować takie podejście ? :
http://7.asset.soup.io/asset/4212/5415_9ea1.jpeg
:)))
|Bartek tu nie winien.
>Winien, nie winien, masowo odpowiada na pytania z serii
>"dlaczego", jednocześnie lansując teorię, że jako fizyk
>tego robić nie może.
to pewnie sprawa pewnych niedopowiedzenień
pewne pytania dlaczego ? - sa równoważne pytaniu jak ?
np. jeśli spojrzymy na czasoprzestrzeń jako strukturę
czysto geometryczną
To , że zwyczajowo mówimy obiekt będzie w takim stanie
" dlatego, że ma prędkość " - podczas, gdy "naukowo" należało by
pytać " jak" będzie przebiegał jego trajetoria czasoprzestrzenna :))))
Ważniejsze jest to, ze nie pytamy :
"dlaczego prędkośc światła jest ..... ?"
"dlaczego istnieje grawitacja ? "
"dlaczego elektron ma ładunek -e ? "
....
Gdzieś trzeba przestać pytać - coś przyjąć
jako pewne i zacząć opisywać - OK ?
Tak jak wewnątrz geometrii - nie dyskutujemy
już jej aksjomatów tylko jej twierdzenia.
Jednak tak jak metamatematyką zajmują się matematycy
to tak samo IMO metafizyką powinni zajmowac sie fizycy.
I pewnie tak jest - tylko nie wszyscy - i akurat Bartek
(wygląda- że ) nie :))))
>Nie warto traktować go poważnie, i tyle.
ja Ci kryterium wartościowania nie będe sugerował
ale zauważ, że to działa w obie strony :))))
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2013-04-20 20:09:42
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.
Użytkownik "kali" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kkrvqf$uh2$...@m...internetia.pl...
|ale czy musisz - realizować takie podejście ? :
|http://7.asset.soup.io/asset/4212/5415_9ea1.jpeg
W zależności od kontekstu zdanie "tak, muszę" jest
prawdą albo fałszem.
>Winien, nie winien, masowo odpowiada na pytania z serii
>"dlaczego", jednocześnie lansując teorię, że jako fizyk
>tego robić nie może.
|to pewnie sprawa pewnych niedopowiedzenień
|pewne pytania dlaczego ? - sa równoważne pytaniu jak ?
Nie pewne, tylko wszystkie. Oczywiście, pewne by
wystarczyły, aby lansowany przez Bartka podział
był nonsensem.
|Ważniejsze jest to, ze nie pytamy :
|"dlaczego prędkośc światła jest ..... ?"
|"dlaczego istnieje grawitacja ? "
|"dlaczego elektron ma ładunek -e ? "
Nie wiem, dlaczego miałoby to być ważniejsze.
Zresztą, kto powiedział, że nie pytacie? Niezależnie
zresztą, czy pytacie, czy nie, na 2 pytania z tych 3
fizyka może spokojnie odpowiedzieć na kilka sposobów.
Co do trzeciego, mam na myśli to drugie, to na kolejnych
piętrach modelu odpowiada się na pytania "dlaczego"
z niższych pięter.
|Gdzieś trzeba przestać pytać - coś przyjąć
|jako pewne i zacząć opisywać - OK ?
Pojedynczy fizyk tak musi. Fizyka jako całość nie. I właśnie
na tym polega jej działanie - owe początkowe założenia są
coraz dalej.
|Jednak tak jak metamatematyką zajmują się matematycy
|to tak samo IMO metafizyką powinni zajmowac sie fizycy.
Oni jednocześnie zajmują się nią i są święcie przekonani,
że zajmowanie się metafizyką uwłacza ich ścisłym
umysłom... zresztą, nie są kompetentni nawet we
własnych teoriach. Gdyby byli, albo nie uznawaliby TW,
albo nie gadali o ugięciu światła.
>Nie warto traktować go poważnie, i tyle.
|ja Ci kryterium wartościowania nie będe sugerował
|ale zauważ, że to działa w obie strony :))))
Owszem, Bartek nie traktował mnie poważnie przez wiele lat,
a kiedy ja zacząłem go też, to się obraził.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2013-04-20 22:23:59
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.
Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:kkulli$kb2$1@node1.news.atman.pl...
Użytkownik "kali" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kkrvqf$uh2$...@m...internetia.pl...
....
|Ważniejsze jest to, ze nie pytamy :
|"dlaczego prędkośc światła jest ..... ?"
|"dlaczego istnieje grawitacja ? "
|"dlaczego elektron ma ładunek -e ? "
>Nie wiem, dlaczego miałoby to być ważniejsze.
>Zresztą, kto powiedział, że nie pytacie? Niezależnie
>zresztą, czy pytacie, czy nie, na 2 pytania z tych 3
>fizyka może spokojnie odpowiedzieć na kilka sposobów.
no więc uściślijmy- "my" - było stylistyczne
przykłady może faktycznie nie z tej epoki
(czyli juz mało aktualne ) ale chodziło o sens
:)))
ważniejsze w tej dyskusji IMO bo dotyczące
metafizyki - ale to oczywiście ocena uznaniowa :)))
.....
>>Nie warto traktować go poważnie, i tyle.
|ja Ci kryterium wartościowania nie będe sugerował
|ale zauważ, że to działa w obie strony :))))
>Owszem, Bartek nie traktował mnie poważnie przez wiele lat,
>a kiedy ja zacząłem go też, to się obraził.
no sorry - ale to to wasze spory :)))
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2013-04-21 01:34:23
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.Dnia Tue, 16 Apr 2013 16:44:56 +0200, LeoTar napisał(a):
> Dopiero osoba neutralna emocjonalnie
Zdefiniuj proszę dokładniej co to jest "osoba neutralna emocjonalnie" i
czym się różni od "osoby pozbawionej emocji".
--
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2013-04-21 10:15:42
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.
Użytkownik "kali" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kkuu1n$cma$...@m...internetia.pl...
|przykłady może faktycznie nie z tej epoki
|(czyli juz mało aktualne ) ale chodziło o sens
|:)))
A ile jest Twoim zdaniem wart sens, który bazuje na
fałszywych przykładach?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2013-04-21 11:28:11
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.Dnia Sun, 21 Apr 2013 10:15:42 +0200, Maciej Woźniak napisał(a):
> Użytkownik "kali" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:kkuu1n$cma$...@m...internetia.pl...
>
>|przykłady może faktycznie nie z tej epoki
>|(czyli juz mało aktualne ) ale chodziło o sens
>|:)))
>
> A ile jest Twoim zdaniem wart sens, który bazuje na
> fałszywych przykładach?
A co to znaczy "fałszywe przykłady"?
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2013-04-21 11:34:30
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1wxucugkoinsy$.14npbggjy9yoi$.dlg@40tud
e.net...
> A ile jest Twoim zdaniem wart sens, który bazuje na
> fałszywych przykładach?
|A co to znaczy "fałszywe przykłady"?
To są na przykład takie przykłady, jak te, których użył Kali do
przekonywania mnie, że fizyka nigdy nie tłumaczy dlaczego,
i nikt jej o to nie pyta. Zmyślenia. Zdania fałszywe, podawane
jako przykłady na potwierdzenie jakiejś tezy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2013-04-21 11:52:25
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.W dniu 2013-04-21 01:34, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Tue, 16 Apr 2013 16:44:56 +0200, LeoTar napisał(a):
>
>> Dopiero osoba neutralna emocjonalnie
> Zdefiniuj proszę dokładniej co to jest "osoba neutralna emocjonalnie" i
> czym się różni od "osoby pozbawionej emocji".
trwale stabilna emocjonalnie, to znaczy taka, której nie można wytrącić
ze stanu równowagi. Tak jakby kula w kuli a nie kula na kuli. Człowiek
stabilny emocjonalnie nie musi używać siły aby stabilność zachować (kula
na dnie kuli, wewnątrz kuli) w przeciwieństwie do tego, który stabilność
uzyskuje w wyniku procesu intelektualnego (manipulacji) (kula na
szczycie kuli)
--
Władek Tarnawski
LeoTar
Moje ulubione książki
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2013-04-21 11:55:53
Temat: Re: Umysł wyzwolony czyli perpetuum mobile.W dniu 2013-04-21 11:52, LeoTar pisze:
> W dniu 2013-04-21 01:34, Jacek Maciejewski pisze:
>> Dnia Tue, 16 Apr 2013 16:44:56 +0200, LeoTar napisał(a):
>>
>>> Dopiero osoba neutralna emocjonalnie
>
>> Zdefiniuj proszę dokładniej co to jest "osoba neutralna emocjonalnie" i
>> czym się różni od "osoby pozbawionej emocji".
>
> trwale stabilna emocjonalnie, to znaczy taka, której nie można wytrącić
> ze stanu równowagi. Tak jakby kula w kuli a nie kula na kuli. Człowiek
> stabilny emocjonalnie nie musi używać siły aby stabilność zachować (kula
> na dnie kuli, wewnątrz kuli) w przeciwieństwie do tego, który stabilność
> uzyskuje w wyniku procesu intelektualnego (manipulacji) (kula na
> szczycie kuli)
W skrócie. Osoba w równowadze trwałej (na dnie kuli) i osoba znajdująca
się w stanie równowagi chwiejnej (na szczycie kuli)
Pozdrawiam
--
Władek Tarnawski
LeoTar
Moje ulubione książki
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |