Data: 2000-11-03 22:34:06
Temat: W kinie
Od: "Brian" <b...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Siedziałem jakiś czas temu w kinie i coś mnie zastanowiło. Były sceny
erotyczne i to sporo, ale wszyscy zamilkli, kiedy bohaterowie wyznawali
sobie miłość. To jest coś, czego wszyscy naprawdę potrzebują. I szukają. Ale
mówią, że prawdziwa miłość nie istnieje. Tak na wszelki wypadek. Gdyby jej
nigdy ie znaleźli.
--
Brian
b...@e...pl
#Life is the bitch and then you die#
|