Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Wałęsa - największe kłamstwo sierpniowych dni.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wałęsa - największe kłamstwo sierpniowych dni.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 466


« poprzedni wątek następny wątek »

241. Data: 2019-05-26 10:15:56

Temat: Re: niowych dni.
Od: Trybun <M...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 22.05.2019 o 00:44, Ilona pisze:
>
>>
>> A tylko to że stwórca tworząc akt stworzenia nie nadawał certyfikatów
>> własności dla poszczególnych ludzi.
>>
>
> To prawda. Nie nadawał. Każdy ma takie samo prawo do posiadania
> własności.
>

Nie w sytuacji gdy ilość dóbr jest ograniczona.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


242. Data: 2019-05-26 10:16:30

Temat: Re: niowych dni.
Od: Trybun <M...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 22.05.2019 o 00:50, Ilona pisze:
>
>>
>> Akurat środek produkcji jest zagadnieniem którego można nie
>> rozpatrywać w omawianym kontekście.
>>
>
> Tu się nie zgodze.
> Środki produkcji, a właściwie, ich posiadanie, czy dysponowanie nimi,
> jest pierwszym krokiem do uzyskania realnej, (nie fikcyjnej), wolności.
>
> https://www.historiasztuki.com.pl/strony/021-01-01-A
NTYKULTURA-POJECIA.html#2
>
>

A gdzie wolność strony przeciwnej? Środek produkcji to tak właściwie
motor do dalszego zawłaszczania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


243. Data: 2019-05-26 10:17:22

Temat: Re: niowych dni.
Od: Trybun <M...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 22.05.2019 o 00:57, Ilona pisze:
>
>>> A rzucanie małych dzieci na pożarcie psom pilnującym w obozie
>>> odosobnienie?
>>>
>>
>> Powiedziałbym - rzecz niegodna istot ludzkich. I niekoniecznie musi
>> chodzić o dzieci. Ale do czego to się ma? Była ta sprawa poruszana
>> np. na forum ONZ, poważne dziennikarstwo itd?
>>
>
>
> Dobrze wiesz, że ONZ to dziś tylko fasada.
> Zupełni inaczej wyglądała by sytuacja, gdyby ci ludzie mogli swobodnie
> podróżowac.
> Zadziwiający jest ten brak jakiejkolwiek inicjatywy ówczesnych
> mocarstw w tej kwestii.
>

Tak, fasada, ale z drugiej strony to i tak jedyna instytucja która daje
jakiś obraz rzeczywistości. Mamy w świecie tysiące różnych organizacji,
w większości działających pod egidą USA, efekt taki że  w trakcie
mordowania Jugosławii i Serbii nie słyszałem z ich strony żadnych
protestów. Więc pytam - komu mamy wierzyć?

Też mnie to dziwi. Z bandytyzmem talibów sprawę załatwili dość szybko. A
tu tolerancja takiej (potencjalnej) makabry?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


244. Data: 2019-05-26 20:51:23

Temat: Re: niowych dni.
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-05-26 10:12, Trybun wrote:
> W dniu 22.05.2019 o 00:23, Ilona pisze:
>>
>>>>
>>>
>>> Jest oddana i nadal oddawana tzw właścicielom, przynajmniej ja tak to
>>> widzę.
>>>
>>
>> Wielu już to widzi, dlatego systematycznie rośnie niezadowolenie wobec
>> takiej 'linii w_adzy'.
>>
>> //PoleXitów sie zachciewa, ludzie po prostu chcą wiekszej autonomii.
>>
>
> Autonomia, choćby w jakimś zakresie od władzy - marzenie chyba każdego
> obywatela. Bo niestety w polskiej rzeczywistości nie wybiera się swoich
> przedstawicieli a władców. Komu się zachciewa Polexitu, tylko warszawce
> bo Unia jest aktualnie jedynym czynnikiem który ogranicza ich władzę.
>


Katolicyzm z założenia nakłada takie same wymagania moralne na władców,
jak i na poddanych. To umożliwia istnienie takiej właśnie autonomii.

Ta, słyszałem już przed wielu laty takie własnie argumenty, ze to
'warszawka' nie chce unii.
Jednak owczy pęd w objęcia 'marksizmu psychoanalitycznego', jest
znacznie bardziej niebezpieczny.

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


245. Data: 2019-05-26 21:00:49

Temat: Re: niowych dni.
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-05-26 10:13, Trybun wrote:
> W dniu 22.05.2019 o 00:25, Ilona pisze:
>>
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Pomijasz aspekt, że człowiek, w odróżnieniu od zwierzęcia, odczuwa
>>>>>> głęboką potrzebe tworzenia. Tak, poprostu, sam z siebie.
>>>>>> //jednak, aby realizować tę potrzebe, potrzebuje dóbr, (jakiejś
>>>>>> własności).
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Tak, tylko z uwagą że to tworzenie prowadzi do samo destrukcji.
>>>>> Niszczymy nie tylko wszystko wokół, ale również samych siebie.
>>>>>
>>>>
>>>> Niekoniecznie, są wyjątki.
>>>>
>>>
>>> Ale jak rzekł poeta - wyjątek nie tworzy reguły..
>>>
>>
>> Zapewne, niemniej jednak, pojawia się jakiś przykład, jakieś pole do
>> dyskusji.
>>
>
> Dyskusji.. W przeszłości było już sporo prób naprawy świata, jednak po
> prawie wszystkich pozostał tylko płacz egoistów jak to źle zostali
> potraktowani. Oni naprawdę uważają że są właścicielami ziemi wody i
> powietrza i zmiana takiego statusu ich krzywdzi.
>

W takiej sytuacji, dotrzeć można do nich, jedynie poprzez moralność,

//znaczy, przez szeroko rozumianą edukacje w zakresie filozofii i kultury.

--


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


246. Data: 2019-05-26 21:02:36

Temat: Re: niowych dni.
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-05-26 10:14, Trybun wrote:
> W dniu 22.05.2019 o 00:32, Ilona pisze:
>>
>>
>> Federacja z Niemcami już była.
>> Nazywało się to Generalnia Gubernia. Podobno to był nieudany
>> eksperyment. Ciągle dochodziło do aktów przemocy, z obu stron.
>> Może to skutek wzajemnej nieznajomości własnych języków a może coś
>> innego?
>>
>
> Nie było. W sumie poza czasami NRD  nigdy nie było jakichś bliższych
> relacji naszych narodów. A moim zdaniem gdy Niemcy odzyskają suwerenność
> to warto by było z naszej strony wysunąć taką propozycję. Zresztą nie ma
> alternatywy - nasze bezpieczeństwo możemy opierać tylko na dobrych
> stosunkach z sąsiadami.
>

Przysłowie walijskie powiada, że 'mocne płoty, tworzą dobrych sąsiadów'.

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


247. Data: 2019-05-26 21:06:18

Temat: Re: niowych dni.
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-05-26 10:15, Trybun wrote:
> W dniu 22.05.2019 o 00:42, Ilona pisze:
>>
>>>>
>>>
>>> Jasna sprawa, nawet w takim NRD oddelegowany potrafił zarobić przez
>>> rok równowartość dziesięcioletnich zarobków w PRL.
>>>
>>> Tak, w miejscowości jeszcze żyją ludzie którzy pamiętają miastowych
>>> którzy odwiedzali wsie w poszukiwaniu pracy i chleba, nie tego
>>> metaforycznego chleba a prawdziwego.  A listach późniejszego
>>> zamachowca na Hitlera do żony już pisałem, jak to w Polsce
>>> przedwojennej żyli ludzie.
>>>
>>> Ale o co ci chodzi? Dyskutujemy o wolności i suwerenności Korei jako
>>> państwa czy o sytuacji wewnętrznej?
>>>
>>
>> Chodzi o Koreańczyków z północy. Im poprostu, dzieje się krzywda.
>> Jakkolwiek jestem za suwerennością i szeroką autonomią państw
>> narodowych, w tym wypadku, mam poważne zastrzeżenia do światowych
>> mocarstw, że nie doprowadziło dotąd do realnego poszanowania
>> elementarnych praw człowieka.
>>
>
> To ty tak twierdzisz. Jesteś za suwerennością a jankesi na południu
> Korei ci nie przeszkadzają? Obozy koncentracyjne w Chile za skutkowały
> międzynarodowym listem gończym za Pinochetem, słyszałaś o takim liście
> za którymś z kolejnych Kimów? A więc na czym w końcu stoimy - bandziory
> czy ktoś (!) im przyprawia rogi?
>

Żaden z Kimów nigdy nie był za granicą.

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


248. Data: 2019-05-26 21:11:53

Temat: Re: niowych dni.
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-05-26 10:15, Trybun wrote:
> W dniu 22.05.2019 o 00:44, Ilona pisze:
>>
>>>
>>> A tylko to że stwórca tworząc akt stworzenia nie nadawał certyfikatów
>>> własności dla poszczególnych ludzi.
>>>
>>
>> To prawda. Nie nadawał. Każdy ma takie samo prawo do posiadania
>> własności.
>>
>
> Nie w sytuacji gdy ilość dóbr jest ograniczona.
>

Ale, mnie właśnie chodzi o _wytwarzanie_ tych dóbr.

//posłuchaj z uwagą w końcu tego, to nie będziesz miał wątpliwości.
https://youtu.be/N5vTuPDaiH8?t=1330

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


249. Data: 2019-05-26 21:13:11

Temat: Re: niowych dni.
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-05-26 21:11, Ilona wrote:
> On 2019-05-26 10:15, Trybun wrote:
>> W dniu 22.05.2019 o 00:44, Ilona pisze:
>>>
>>>>
>>>> A tylko to że stwórca tworząc akt stworzenia nie nadawał
>>>> certyfikatów własności dla poszczególnych ludzi.
>>>>
>>>
>>> To prawda. Nie nadawał. Każdy ma takie samo prawo do posiadania
>>> własności.
>>>
>>
>> Nie w sytuacji gdy ilość dóbr jest ograniczona.
>>
>
> Ale, mnie właśnie chodzi o _wytwarzanie_ tych dóbr.
>
> //posłuchaj z uwagą w końcu tego, to nie będziesz miał wątpliwości.
> https://youtu.be/N5vTuPDaiH8?t=1330
>
tu wesja tekstowa:
https://www.historiasztuki.com.pl/strony/021-01-01-A
NTYKULTURA-POJECIA.html#2


--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


250. Data: 2019-05-26 21:15:20

Temat: Re: niowych dni.
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-05-26 10:16, Trybun wrote:
> W dniu 22.05.2019 o 00:50, Ilona pisze:
>>
>>>
>>> Akurat środek produkcji jest zagadnieniem którego można nie
>>> rozpatrywać w omawianym kontekście.
>>>
>>
>> Tu się nie zgodze.
>> Środki produkcji, a właściwie, ich posiadanie, czy dysponowanie nimi,
>> jest pierwszym krokiem do uzyskania realnej, (nie fikcyjnej), wolności.
>>
>> https://www.historiasztuki.com.pl/strony/021-01-01-A
NTYKULTURA-POJECIA.html#2
>>
>>
>
> A gdzie wolność strony przeciwnej? Środek produkcji to tak właściwie
> motor do dalszego zawłaszczania.
>

Środek produkcji to narzędzie do _wytwarzania_ dóbr.

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 24 . [ 25 ] . 26 ... 40 ... 47


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przemoc adminów Sieci, ciąg dalszy historii.
Hoży Ambroży
Wolna Wola a sugestia.
Partnerstwo w epoce przemian.
"Czy jesteś NORMALNY?"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »