Wali mi się...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 242
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2008-05-31 12:37:22
Temat: Re: Wali mi się...Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 31 May 2008 13:20:39 +0200, Don Gavreone napisał(a):
> Użytkownik<i...@g...pl>
> news:ru46edhuvhrr.4eemdfpotlfb$.dlg@40tude.net
>
> [...]
>> Wiesz co? Mówi Ci to coś, jeśli Ci napiszę na przykłąd, że mąż Fra
>> pisał do mnie maile z pogróżkami po ostatniej aferze? Być może nawet
>> to ona sama, nie wnikam.
>> Usiłowałam mailowo zmusić ją do zgody na moją wizytę w szpitalu.
>> Pisałam, że dostanie kwiaty i przeprosiny, jeśli będę mogła
>> zweryfikowac mój błąd osobiście. Że wtedy przeproszę ją w grupach,
>> wyjaśnię, jak się pomyliłam. Odpowiedzią były maile niby od jej męża,
>> w których pojawiło się, że "nie z takimi jak ja on sobie daje radę".
>> Jest to pogróżka w najczystszej postaci. Oraz pogróżki sądem itp.
> [...]
>
> No no, mnie też swego czasu groził jej "mąż"/"kolega z grupy badawczej",
> whatever.
>
> Don
A pisały do Ciebie różne osoby z ostrzeżeniami, że ona i jej grupa to
sekta???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
102. Data: 2008-05-31 12:39:23
Temat: Re: Wali mi się...Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 31 May 2008 13:36:15 +0200, Don Gavreone napisał(a):
> Użytkownik<i...@g...pl>
> news:14zu2dmlr6m8j.108m413z46rgr$.dlg@40tude.net
>
> [...]
>> ŁAŁ????????????????///
>> Przecież [przed chwilą sama o tym pisąłam, czyli nie jestem
>> sama????????????
>> też do mnie pisał z pogróżkami po aferze, którą wywołałam.
>
> No przecież do tego właśnie się odniosłem.
>
> Don
Sorry, nie przeczytalam cytatu. Przeczytałam od razu Twoje słowa o
pogróżkach, które otrzymywałeś, tak mnie to zatkało.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2008-05-31 12:39:42
Temat: Re: Wali mi się...Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
i...@g...pl pisze:
> Czyżby i pod Ciebie się podszyto? - bo aż się nie chce wierzyć, że to Ty
> wypisujesz takie bzdety.
Teraz to był żart, ale daję słowo, że podejrzewałam Cię o to jakiś czas
temu. Komu by się chciało rozpoczynać setki wątków na te same tematy,
prezentując poglądy przeważnie zbieżne z RM, z taką zapalczywością
tworząc swój wizerunek, dbając jednocześnie o poczytność? Trendsetting
jak nic! Jedno mi tylko nie pasowało - za inteligentna jesteś, Rydzyk by
się Ciebie chyba bał ;-).
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2008-05-31 12:41:49
Temat: Re: Wali mi się...Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 31 May 2008 02:38:33 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):
> On 31 Maj, 12:00, "i...@g...pl" <i...@g...pl> wrote:
>> Wiesz co, daj mi spokój. Internet nie jest dla mnie polem do udowadniania
>> ludziom swojej racji - ci, co maja we krwi podejrzliwość, i tak będa
>> podejrzewać. A podszywkom właśnie o to chodzi. Może niejakiej Basett w prk
>> i jej flamowi Nowaczkowi, z którymi mam poważnie na pieńku za nazywanie
>> mnie wywłoką Panslavisty... to oni sa świrami, nie ja, Stać ich na
>> wszystko. Może zatrudnili koleżków zresztą - są świry i świry świrów. Mnie
>> tam zwisa, co sobie myślicie o mnie.- Ukryj cytowany tekst -
>>
>> - Pokaż cytowany tekst -
>
> OŚWIADCZAM !!!
> Nigdy nie zadawałem się z wywłokami!
Jeśli to nie podszywka, a sam to piszesz, to pochylam głowę nad Twoją...
odmiennością, jak deklarowałam w wątku o wariatach, bo mój stosunek do
Ciebie się nadal nie zmienia pomimo tego, jak się teraz zachowałeś...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2008-05-31 12:42:18
Temat: Re: Wali mi się...Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 31 May 2008 13:40:08 +0200, Don Gavreone napisał(a):
> Użytkownik<i...@g...pl>
> news:1bzbw1trt0rzs.islm4xyo5qyf$.dlg@40tude.net
>
> [...]
>> A pisały do Ciebie różne osoby z ostrzeżeniami, że ona i jej grupa to
>> sekta???
>
> Nie.
>
> Don
No, to ja miałam "lepiej" ;-P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2008-05-31 12:44:29
Temat: Re: Wali mi się...Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 31 May 2008 13:33:29 +0200, Don Gavreone napisał(a):
> Użytkownik<i...@g...pl>
> news:1wn7sdmrzrr3i$.ykn0fzv0s3j7$.dlg@40tude.net
>
> [...]
>> Nie walcze o Wasze (Dona i Gawreona) względy [...]
>
> Oczywiście. Ani ja o Twoje, żeby nie było wątpliwości.
>
> Don
No to wszystko jasne :-)
Na co sobie zasłużymy, to to mamy. Tak jest najuczciwiej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2008-05-31 12:45:16
Temat: Re: Wali mi się...Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 31 May 2008 13:21:57 +0200, Don Gavreone napisał(a):
> Użytkownik<i...@g...pl>
> news:1u3yvor90seax$.1m061uy995azj$.dlg@40tude.net
>
> Zegar Ci przyspieszył.
>
> Don
Dziwne. Teraz na zegarze na ścianie mam godzinę 13:47, w kompie 13:45.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2008-05-31 13:03:51
Temat: Re: Wali mi się...Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Z tą inteligencją to pojechałaś na aucie normalnie. ;D
--
CB
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:g1rhb2$scn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> ... Komu by się chciało rozpoczynać setki wątków na te same tematy,
> prezentując poglądy przeważnie zbieżne z RM, z taką zapalczywością tworząc
> swój wizerunek, dbając jednocześnie o poczytność? Trendsetting jak nic!
> Jedno mi tylko nie pasowało - za inteligentna jesteś, Rydzyk by się Ciebie
> chyba bał ;-).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2008-05-31 13:04:13
Temat: Re: Wali mi się...Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
i...@g...pl pisze:
> Czasem jestem. Jak mnie ktoś z równowagi wyprowadza swoją głupotą lub
> niekonsekwencją lub pitoleniem.
> Też swego czasu bywałam u psychiatry - miałam depresję (żadna tajemnica).
> Pomógł mi bardzo, oczywiście przy udziale rodziny.
Tak, Ty miałaś to szczęście, że znalazłaś pomoc w rodzinie, ale chyba
widzisz, co pisze o swojej Kalinka? Raczej nie ma co liczyć na wsparcie
ze strony najbliższych, więc Twoja rada brzmi mniej więcej tak, jak
"lepiej być mądrą, piękną i bogatą, niż głupią, brzydką i biedną".
Tego typu przypadki poszukiwania jakiegoś wsparcia na grupach się
zdarzają od czasu do czasu i zwykle spotykają się z podobną reakcją do
Twojej. Trochę zaczynam rozumieć, dlaczego się teraz tyle mówi o coraz
częstszych przypadkach fobii społecznych. Trudno żyć wśród ludzi, kiedy
na każdy objaw słabości sępy się od razu rzucają.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2008-05-31 13:06:54
Temat: Re: Wali mi się...Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
i...@g...pl pisze:
> No, ale te Twoje wieloznaczności są nie do rozgryzienia czasem, sam
> widzisz.
Eee tam, ta akurat była prosta do rozszyfrowania, nawet dla takiego
dziecka, jak ja. :-)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |