Przykro mi bardzo, ale nie pokazaly sie tarki na targach. Sumiennie obeszlam
wczoraj cale hale, kupilam sobie klipsy, obejrzałam stolnicę z metra ( taki
specjalny plastik rozwijany, co to broń Boże nożem zwykłym dotknąć) i jakies
cudowne miski do robienia drożdżowego, co to sie tylko sypie i juz ( akurat
wierze...), żelazka prasujące samą parą po ca 2000 zł ( poszaleli) i pare
innych gadżetów. Tarek ( pomarańczowe, firma Borner z kropeczkami nad o)nie
dowieźli. ktos mi powiedział, że tym handluje firma NET z Bydgoszczy, nawt
znalazłam ową w PKT i dzisiaj dzwoniłam, ale nikt sluchawki nie podnosi. Za to
wieczorem w Hicie przyuważyłam ZESTAW tarek firmy Fackelmann za 29 zł.
Obejrzyjta, zdecydujta sami. Qd

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl