Data: 2004-05-01 20:25:32
Temat: Wawrzynek - problemy
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Rośnie jeden od chyba 20 lat (wilcze łyko). W zeszłym roku złapał
przędziorki i fakt, nie zauważyłam (jest schowany trochę pod orzechem
włoskim) - "poszły" wszystkie liście i chyba w sierpniu-wrześniu zaczął
nieśmiało wypuszczać drugie liście. Tej wiosny większość pąków kwiatowych
się nie rozwinęła, liści jak na lekarstwo, część gałązek ewidentnie sucha,
rozwinięte liście straszliwie skarłowaciałe. Czy to pokłosie przędziorów
(oby były przeklęte!), czy moze choroba grzybowa? Jakieś sugestie?
I drugi (+trzeci) wawrzynek - daleko od tamtego; pięknie kwitły oba,
zawiązane owoce, liście duże - ale leciutko pomarszczone jakby i
charakterystyczne, wirusopodobne odbarwienia. Czy może ktoś miał
doświadczenie podobne? Nie chciałabym wyrzucać roślinek - jeden wprawdzie
majtkowy i odżałowałbym, ale drugi jest biały.
Pozdrawiam, Basia.
|