Witam!

Wyslalem pierwszy post na grupe troche wczesniej, ale dopiero teraz
znalazlem FAQ grupy i kilka porad dla "pierwszakow" :-)
Jestem z Wawy i lubie eksperymentowac w kuchni, glownie z miesem i drobiem.
Jako wkupne podam przepis na cos co wymyslilem (pewnie ktos wczesniej juz
to zrobil i ma to jakas nazwe :))))
Jest to jakby buleczka (maly chlebek) z farszem - jak bedziecie chcieli to
sie sami przekonacie :)))

Ciasto:
szklanka wody, lyzeczka cukru, 3 lyzeczki soli, drozdze, lyzka oleju, 10dag
masla, czosnek (wycisniety lub sproszkowany), curry, bazylia.
Wszystko zmieszac, zamieszac, wymieszac i dobrze wyrobic. Ciasto musi byc
troche luzne (potem jest je ciezko przelozyc na blache, ale za to jest
mieksze)
Gotowe ciasto (moze wyrastac, ale nie musi) podzielic na czesci, a kazda
czesc rozwalkowac na placek. Na jedna polowe nakladamy farsz i zaklejamy
(zawijamy).

Farsz:
Mielone mieso (ok 30dag najlepiej wolowo-wieprzowe) przyprawiamy sola,
pieprzem i wraz z cebulka smazymy na patelni. Do miesa dorzucamy drobno
pokrojona papryke i pieczarki. Mozna dodac troche oregano lub majeranku.

Gotowe buleczki nakladamy na blache wysmarowana olejem (oleju moze byc
wiecej, tak zeby lekko sie przelewal po blaszce).
Buleczki mozna posypac z wierzchu startym serem (nie za duzo).

Pieczemy w 200C ok 10-15 minut (az sie przyrumienia z wierzchu).

Najlepiej jesc odrazu po wyjeciu z piekarnika, ale odgrzane, a nawet
chlodne tez sa dobre (wszystko zalezy od tego, jak tlusty byl farsz...
jesli byl dobrze wysmazony to bedzie pozniej smaczniejszy)

Smacznego :)

Bart