Data: 2001-11-16 00:18:16
Temat: ZUPLA CZOSNKOWA DLA ZMARZNIETYCH
Od: "Zowisia" <z...@n...spam.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Bożena" <b...@s...pw.edu.pl> napisał(a):
> Dzis wydarzyla sie rzecz niezmiernie smutna :o(((( (Windows mac!...) -
caly
> moj folder zupkowy szlag trafil :o(( (Nienawidze Widowsow i Pana
G.!).
>
> W zwiazku z powyzszym faktem mam ogromna prosbe, a nawet dwie.
>
> 1.Kiedys byl watek z czosnkowa zupka chyba sie nazywal "Czosnkowa
zupka
> wieczorowa". Po dzisiejszym lodowatym dniu, zwiatujacym sezon
> grypowo-przeziebieniowy, zupka bedzie jak znalazl.
----
TADAMMM !!!
a teraz nastąpi sensacyjny przepis
na zupę czosnkową
(dostałam od pewnej Agnieszki z wielką smykałą do gotowania):
1 lub 2/3 główki świeżego czosneczku (tego z lila skórką)
1 mały kubek śmietany kwaśnej (18 %)
sól / pieprz
rosół - lub 1 kostka rosołowa
mąka i masło na zasmażkę (ja robię na oko,
circa po 2 łyżki stołowe każdego z tych składników)
1 cała cytryna
ser żółty utarty - jako ewentualny dodatek (polecam parmezan
Polser w trójkącikach)
... i już !!!
zasmażkę zasmażyć, rozprowadzić rosołkiem
lub wodą (wtedy dodać kostkę rosołową)
wlać do rondelka (mnie wyszło ogółem ok. 2 l zupy)
posolić popieprzyć do smaku
wgnieść szczodrze czosnek (traci ostrość po zagotowaniu)
dać pobulkać na ogniu przez ok. 3 minut (może być dłużej)
potem zdjąć z ognia, dodać całą śmietanę i sok z całej cytryny
posypać serem żółtym (po nalaniu na talerze)
czas wykonania: od 15 do 25 min.
minimalna zjadalność - 2 talerze !!!
właśnie jestem po .... ufffff ...
czekam na opinie
------
udało mi się ją wykopać !!
polecam, można ją uprościć żeby nie była taka
za bardzo [....] :)))
--
Zowisia < mailto:z...@p...onet.pl >
|