Zachwaszczona trawa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

1. Data: 2002-05-06 11:54:25

Temat: Zachwaszczona trawa
Od: "Olivia" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Drugi mój post dotyczy trawnika. Posiałam trawę 20 kwietnia i urosła
śliczna........z wyjątkiem obszaru, na którym zdominowała ją komosa!
Jesienią na środku tego przyszłego trawnika zrzuciłam na kupę wszystkie
chwasty i widać wysiało się samo... :(
Czy powinnam wszystko skopać, opielić i od początku wziąć się za siew czy
też są moze jakieś inne sposoby? Słyszałam, że dostępne są preparaty
eliminujące wszystko poza trawą (byle by tylko nie moje drzewka i krzewy).
Może tym?

Pozdr.
Olivia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-05-06 12:11:23

Temat: Re: Zachwaszczona trawa
Od: "smokol" <s...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja robie opryski preparatem "Starane" ... dziala tylko na dwuliścienne
nie robiąc krzywdy trawie. Sprawdzone, polecam ... Padają mlecze,
koniczyny, babki, skrzypy itp. Sprawdź w jakimś sklepie ogrodniczym
jego działanie ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-05-06 12:28:01

Temat: Re: Zachwaszczona trawa
Od: "Conditor Caeli" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Znajoma, która jest przeciwniczką chemicznych środków zrobiła trochę
inaczej... Kosiła trawnik około raz na tydzień przez co chwasty osłabły,
trawa się wzmocniła i w dużym stopniu zagłuszyła słabe chwasty, których
teraz (zaczęła tę walkę rok temu) brak na jej trawniku. Ten sposób jest
jednak chyba tylko dla cierpliwych. Jak pisał "smokol"; są dostępne środki
chwastobójcze działające tylko na jeden gatunek rośliny, jednak warto nie
przekraczać dawki podanej na ulotce, żeby nie zniszczyć trawy.
Pozdrawiam Conditor Caeli

Użytkownik "smokol" <s...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:ab5rlr$hek$1@news.tpi.pl...
> Ja robie opryski preparatem "Starane" ... dziala tylko na dwuliścienne
> nie robiąc krzywdy trawie. Sprawdzone, polecam ... Padają mlecze,
> koniczyny, babki, skrzypy itp. Sprawdź w jakimś sklepie ogrodniczym
> jego działanie ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-05-06 13:46:08

Temat: Re: Zachwaszczona trawa
Od: "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> szukaj wiadomości tego autora

"smokol" <s...@p...wp.pl> wrote in message news:ab5rlr$hek$1@news.tpi.pl...
> Ja robie opryski preparatem "Starane" ... dziala tylko na dwuliścienne
> nie robiąc krzywdy trawie. Sprawdzone, polecam ... Padają mlecze,
> koniczyny, babki, skrzypy itp.

I zostaje obrzydliwa trawiasta pustynia ... :-(((((

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-05-07 14:52:57

Temat: Re: Zachwaszczona trawa
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana jako Michal Misiurewicz zapodała:

> "smokol" <s...@p...wp.pl> wrote in message

>> nie robiąc krzywdy trawie. Sprawdzone, polecam ... Padają mlecze,
>> koniczyny, babki, skrzypy itp.
>
> I zostaje obrzydliwa trawiasta pustynia ... :-(((((

Jak dobrze wiedzieć, że nie tylko ja lubię zchwaszczony trawnik;-)

Pozdrawiam:
Justyna z żółtym trawnikiem ( najpierw był biało fioletowy)
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-05-08 10:46:22

Temat: Re: Zachwaszczona trawa
Od: "vpw" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> wrote in message
news:ExwB8.74$aU4.43661@newsfeed.slurp.net...
> "smokol" <s...@p...wp.pl> wrote in message
news:ab5rlr$hek$1@news.tpi.pl...
> > Ja robie opryski preparatem "Starane" ... dziala tylko na dwuliścienne
> > nie robiąc krzywdy trawie. Sprawdzone, polecam ... Padają mlecze,
> > koniczyny, babki, skrzypy itp.
>
> I zostaje obrzydliwa trawiasta pustynia ... :-(((((

Ha. Mnie taka pustynia bardziej sie podoba niz pustynia z wyrastajacymi tu i
tam pieknymi mleczami i innymi babkami i skrzypami. Jesli kupilem trawe to
po to, zeby trawnik byl a nie laka jak u sasiada.

vpw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-05-08 23:52:53

Temat: Re: Zachwaszczona trawa
Od: "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> szukaj wiadomości tego autora

"vpw" <v...@p...onet.pl> wrote in message news:abb29c$3tp$1@news.onet.pl...
> > > Ja robie opryski preparatem "Starane" ... dziala tylko na dwuliścienne
> > > nie robiąc krzywdy trawie. Sprawdzone, polecam ... Padają mlecze,
> > > koniczyny, babki, skrzypy itp.
> >
> > I zostaje obrzydliwa trawiasta pustynia ... :-(((((
>
> Ha. Mnie taka pustynia bardziej sie podoba niz pustynia z wyrastajacymi tu i
> tam pieknymi mleczami i innymi babkami i skrzypami. Jesli kupilem trawe to
> po to, zeby trawnik byl a nie laka jak u sasiada.

Znam taki poglad. Poki nie robisz w jego imie nikomu krzywdy,
jest taki sam dobry jak kazdy inny. Ale jesli trujesz preparatem
"Starane" swoja rodzine i sasiadow (siebie masz prawo), to
juz co innego.

Zwroc takze uwage, ze jest to poglad kulturowo uwarunkowany.
Male dziecko, jeszcze nie zniszczone przez cywilizacje, cieszy sie
znalazlszy kwiatek w trawie. A podobno jeszcze 50 lat temu do
nasion trawy dosypywano specjalnie nasion koniczyny. No, ale
bylo to przed wynalezieniem takich srodkow jak "Starane". Kompanie
chemiczne musza przeciez na czyms zarabiac.

Pozdrowienia,
Michal

PS. Oczekuje opieprzenia przez Pana Oleksego, ze tu czlowiek sie
cieszy, ze ma taki wspanialy trawnik, a ja ...

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-05-09 11:20:43

Temat: Re: Zachwaszczona trawa
Od: "vpw" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> wrote in message
news:oCjC8.34$Sc7.19084@newsfeed.slurp.net...
> "vpw" <v...@p...onet.pl> wrote in message
news:abb29c$3tp$1@news.onet.pl...
> > > > Ja robie opryski preparatem "Starane" ... dziala tylko na
dwuliścienne
> > > > nie robiąc krzywdy trawie. Sprawdzone, polecam ... Padają mlecze,
> > > > koniczyny, babki, skrzypy itp.
> > >
> > > I zostaje obrzydliwa trawiasta pustynia ... :-(((((
> >
> > Ha. Mnie taka pustynia bardziej sie podoba niz pustynia z wyrastajacymi
tu i
> > tam pieknymi mleczami i innymi babkami i skrzypami. Jesli kupilem trawe
to
> > po to, zeby trawnik byl a nie laka jak u sasiada.
>
> Znam taki poglad. Poki nie robisz w jego imie nikomu krzywdy,
> jest taki sam dobry jak kazdy inny. Ale jesli trujesz preparatem
> "Starane" swoja rodzine i sasiadow (siebie masz prawo), to
> juz co innego.

Tu masz w pelni racje. Niestety ziemia ktora dodalem na wierzch mojej gliny
okazala sie troszke zachwaszczona. Poddalem sie po przepieleniu perzu ale te
piekne dwulistne sa jak dywanik i dlatego milo mnie zaskoczylo, ze jest cos
co truje "chwasty" a zostawia trawe. Sasiedzi leja swoja ziemie Randupem,
ktory wypala wszystko do "czystej" gleby. Potem czekaja przez rok lub dwa i
probuja cos posadzic. Efekt jest podobny jak przed zastosowaniem. Chwasty
znow sie pojawiaja.

vpw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-05-10 11:19:34

Temat: Re: Zachwaszczona trawa
Od: "Olivia" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

No dobra - chyba się nie zrozumieliśmy. Ja również nie mam nic przeciwko
dwuliściennym. Nawet ciekawie by było, gdyby urósł tu i ówdzie mniszek, czy
koniczyna. W przypadku mojego trawnika jednak mam do czynienia z "plamą" na
samym środku trawnika (wielkości 2x3 metry) komosy - chyba z miliard
osobników. Ta małpa zagłuszyła wschodzącą trawkę i wygląda okropnie. I
właśnie o to pytałam - jak sobie z tym poradzić: czy plamę potraktować
Sarane i potem dosiać trawy, czy robić trawnik od nowa, czy co??
Co robić? Komosa rośnie jak wściekła!

Pozdrawiam
Olivia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-05-10 12:28:43

Temat: Re: Zachwaszczona trawa
Od: "vpw" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Olivia" <o...@w...pl> wrote in message news:abga5d$4k7$1@news.tpi.pl...
> No dobra - chyba się nie zrozumieliśmy. Ja również nie mam nic przeciwko
> dwuliściennym. Nawet ciekawie by było, gdyby urósł tu i ówdzie mniszek,
czy
> koniczyna. W przypadku mojego trawnika jednak mam do czynienia z "plamą"
na
> samym środku trawnika (wielkości 2x3 metry) komosy - chyba z miliard
> osobników. Ta małpa zagłuszyła wschodzącą trawkę i wygląda okropnie. I
> właśnie o to pytałam - jak sobie z tym poradzić: czy plamę potraktować
> Sarane i potem dosiać trawy, czy robić trawnik od nowa, czy co??
> Co robić? Komosa rośnie jak wściekła!

Ja mialem takie plamy. 3 dni temu wylalem Starane - jakies polowe zalecanej
dawki. Dzisiaj wszystkie paskudztwa sa zzolkle i zwiedniete. Mam nadzieje,
ze korzenie tez szlag trafil. Trawa ktora byla przez nie zagluszana przebija
sie bez problemu. Ale dodatkowo dosialem troche.

vpw