Data: 2004-05-19 06:58:26
Temat: Zalanie a ubezpieczenie
Od: "mmisiak" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam, i o radę pytam, bo nie do końca wiem, jak to jest.
Otóż nowi sąsiedzi przy okazji remontu zalali nam odrobinę mieszkanko
(fachowcy spieprzyli uszczelnienie, gdy kładli nowe rury od kaloryferów).
Straty w sumie niewielkie, zalało głównie pawlacz w przedpokoju, ale traf
chciał, z niego m. in. kapało na telefon kom. (który oczywiście szlag
trafił) i szafkę, która oczywiście nasiąkła i już nie jest taka ładna jak
przedtem, . Sąsiedzi nie sa jeszcze ubezpieczeni. Chyba się jakoś z nimi
dogadam, ale na wszelki wypadek do PZU szkodę zgłosiłem (na razie z mojej
polisy).
I tu mam pytanie - czy jeśli dostanę odszkodowanie z PZU, to czy PZU będzie
ich powidzmy ciągać po sądach itp - tzn. czy zechce od nich ściągnąć koszt
odszkodowania dla mnie, czy jest to tylko sprawa między mną a PZU ? Bo z
jednej strony chcę dobrze żyć z sąsiadami, a z drugiej - cóż, straty są,
chcę je odzyskać choć trochę.
I co mam z tym fantem zrobić
pzdr
Michał
|