| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-12 10:34:33
Temat: Zaprosiłem Teścia na obiad.Dzień dobry.
Kupię kurczaka z rożna. Ugotuję ryż na sypko - myślę że bez trudu znajdę
zaraz przepis jak to sie gotuje. No i pytanie czym polać taki ryż? Jakimś
prostym smacznym sosikiem? Pomożecie?
Prośba jest ważna do godziny 13:30
Dzięki
JAdam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-12 10:40:05
Temat: Re: Zaprosiłem Teścia na obiad.najprostszy to chyba będzie słodko-kwaśny fix knorra z torebki. Smaczne (jak
na torebkowe nawet bardzo), a zepsuć się tego nijak nie da, więc nadal
największa trudność będzie w nierozgotowaniu ryżu.
pozdr
ita
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-12 10:48:50
Temat: Re: Zaprosiłem Teścia na obiad.> [...]słodko-kwaśny fix knorra z torebki [...]
buuuuuuuuuuuuuu!! tutaj takie rzeczy, wybacz, ale nie. wielokrotnie juz tu
zostalo napisane i potwierdzone ze za te same pieniadze i wtym samy czasie
mozna zrobic pyszny, domowy sosik ktorego takze nie da sie w zaden sposob
popsuc. eeee!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-12 11:18:17
Temat: Re: Zaprosiłem Teścia na obiad.
Użytkownik "JAdam" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cukm3p$jpa$1@news.onet.pl...
> Ugotuję ryż na sypko - myślę że bez trudu znajdę
Proponuję kupić ryż paraboliczny. Jest niewiele droższy, a zawsze wychodzi
sypki
> No i pytanie czym polać taki ryż?
0.5 kg pieczarek udusić z cebulką. Zalać śmietaną 18%. Wymieszać. Gotowe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-12 11:26:27
Temat: Re: Zaprosiłem Teścia na obiad.Użytkownik "wolim" <w...@i...pl>
> Proponuję kupić ryż paraboliczny. [...]
W mojej okolicy takiego nie ma, może pomyliłeś coś?
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-12 11:42:11
Temat: Re: Zaprosiłem Teścia na obiad.> > Proponuję kupić ryż paraboliczny. [...]
>
> W mojej okolicy takiego nie ma, może pomyliłeś coś?
chyba chodzilo o paraboiled ;) ale chyba paraboiled =/= paraboiliczny hihi
dobre
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-12 12:42:26
Temat: Re: Zaprosiłem Teścia na obiad.P. T. JerzyN napisał:
> Użytkownik "wolim" <w...@i...pl>
>
>>Proponuję kupić ryż paraboliczny. [...]
>
> W mojej okolicy takiego nie ma, może pomyliłeś coś?
Nie ma u Was Tesco?
http://hell.pl/kya/zdjecia/strasznosci/parboiled.htm
l
--
Old Rena (nie dziwi nic)
[Renata Gierbisz]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-12 13:20:47
Temat: Re: Zaprosiłem Teścia na obiad.wolim wrote:
> Proponuję kupić ryż paraboliczny. Jest niewiele droższy, a zawsze wychodzi
> sypki
Kolejny paraboliczny, hi hi. Ale mi się ta nasza polska wyobraźnia nawet
zaczyna podobać :-).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-12 15:26:41
Temat: Re: Zaprosiłem Teścia na obiad.Użytkownik "Old Rena" <g...@p...onet.peel>
> Nie ma u Was Tesco?
> http://hell.pl/kya/zdjecia/strasznosci/parboiled.htm
l
> --
> Old Rena (nie dziwi nic)
Na szczęście mam do nich za daleko [byłem ze dwa/trzy razy] a z tego co
pamiętam Tesco to taki angielski odpowiednik bi(e)dronki i liderprajsa
czyli bida z nędzą i wcale nie za darmo, zdaje się, że tylko wodę
mineralną warto u nich kupować.
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-12 16:33:23
Temat: Re: Zaprosiłem Teścia na obiad.
Użytkownik "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> napisał w wiadomości
news:cul779$aak$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Old Rena" <g...@p...onet.peel>
> > Nie ma u Was Tesco?
> > http://hell.pl/kya/zdjecia/strasznosci/parboiled.htm
l
> > --
> > Old Rena (nie dziwi nic)
>
> Na szczęście mam do nich za daleko [byłem ze dwa/trzy razy] a z tego co
> pamiętam Tesco to taki angielski odpowiednik bi(e)dronki i liderprajsa
> czyli bida z nędzą i wcale nie za darmo, zdaje się, że tylko wodę
> mineralną warto u nich kupować.
>
E, no nie przesadzajmy, sklep dobry jak każdy inny. Skąd się bierze ta
niechęć do supermarketów? Czy to jakiś typowo polski snobizm? Bo w
straszliwe opowieści o "podrasowanej" nieświeżej żywności z supermarketów
jakoś nijak nie mogę uwierzyć. A do Tesco jeżdżę specjalnie po świeżego
łososia - piękny i tani.
Pozdrówka - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |