Zasłyszane

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25

11. Data: 2003-10-10 06:01:49

Temat: Re: Zasłyszane
Od: "Piotr M:)" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jacek Kruszniewski napisał:
>
> Piotr Zawadzki napisał(a):
>
>>marder wrote:
>>
>>
>>>Co oznacza skrot ZUS?
>>>Zanim Umrzesz Schudnij
>>
>>ROTFL!
>
>
> A może
> Zakład Usług Sadystycznych ?? :)
>

Witaj Jacku

O nie Zakład Usług Sadystycznych to bezwzglednie przychodnia
rehabilitacyjna. I to tak perfidnie skonstruowana że jakoś zawsze panie
rechabilitantki anioły miełosierdzia przypominają a jak wezmą Cie w
obroty to czasem Klasyka literatury światowej się przypomina. Mały
konkurs dla licealistów ( z braku licealistów mogąbyc tegoroczni
studenci ) albo ich dziadkowie :) o jakiej klasycznej książce myślę

--
"Miłość jest pierwszą wśród nieśmiertelnych rzeczy." (Dante Alighieri)

Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2003-10-10 08:18:45

Temat: Re: Zasłyszane
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Piotr M:)" napisał(a):
>
> Użytkownik Jacek Kruszniewski napisał:
> >
> > Piotr Zawadzki napisał(a):
> >
> >>marder wrote:
> >>
> >>
> >>>Co oznacza skrot ZUS?
> >>>Zanim Umrzesz Schudnij
> >>
> >>ROTFL!
> >
> >
> > A może
> > Zakład Usług Sadystycznych ?? :)
> >
>
> Witaj Jacku
>
> O nie Zakład Usług Sadystycznych to bezwzglednie przychodnia
> rehabilitacyjna. I to tak perfidnie skonstruowana że jakoś zawsze panie
> rechabilitantki anioły miełosierdzia przypominają a jak wezmą Cie w
> obroty to czasem Klasyka literatury światowej się przypomina.

No nie przesadzaj z tymi paniami rehabilitentkami, mam zgoła odmienne
wspomnienia i zdanie :)

> Mały
> konkurs dla licealistów ( z braku licealistów mogąbyc tegoroczni
> studenci ) albo ich dziadkowie :) o jakiej klasycznej książce myślę

Ani dziadek, ani student, tym bardziej licealista :P
Więc nie będę startował do tego konkursu :)

--
Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

---------------------------------------------------
IV Międzynarodowy Zjazd i Konferencja
Osób Niepełnosprawnych Związanych z Internetem
"Ustroń 2003"
http://www.proinfo.pl/ustron2003/
---------------------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2003-10-11 09:50:49

Temat: Re: Zasłyszane
Od: "Marek" <m...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > "że jest nowy pomysł ZUS , który mówi ,że renciści i emeryci będą mogli
> > przechodzic przez ulice tylko na czerwonym świetle"
gdzieś w prasie :
"Zakład Ucisku Społecznego"
A odnośnie ostatnich pomysłów miłościwie nam panujących w jednej z gazet
ktoś przypominał o Oświęcimiu...

Sam będąc rencistą nie bałbym sie weryfikacji mojej renty, gdybym miał
pewność, że będzie mnie badał lekarz i że to lekarz zadecyduje. Jeżeli
jednak tzw. orzecznik jest funkcjonariuszem ZUS, MF i jeszcze kilku panów to
wiadomo po co ta weryfikacja. Złodzieje, którzy kupili sobie renty dalej
będą je kupować, a ludzie naprawdę chorzy będą "odstrzeliwani" - przecież
żeby komuś dać, komuś trzeba zabrać...
Znam sprawe: Chłopak po oponach, z poważnymi deficytami. Cudownie uzdrowiony
przez orzecznika. W sądzie jednoznaczne oceny psychologów, ale bardzo uparty
prawnik ZUS-u. Po korzystnym dla chłopaka wyroku oczywiście ZUS się odwołał,
wykorzystując drobne niedopatrzenie sądu...
Marek
PS
Tak na marginesie: ile może kosztować orzecznik ? Czy w ogóle w tym
praworządnym państwie jest możliwe skorumpowanie orzecznika ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2003-10-11 10:38:55

Temat: Re: Zasłyszane
Od: "Ono" <o...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Marek
> PS
> Tak na marginesie: ile może kosztować orzecznik ? Czy w ogóle w tym
> praworządnym państwie jest możliwe skorumpowanie orzecznika ?
>
Witaj
a znasz zbyt dużo przypadków osób naprawdę chorych, którzy dostali rente?
Za to ja znam zbyt dużo "zdrowych", chociaz czasowych rencistów.

Z tego co wiem i słyszałam od nich - stawka chodzi w zależności od wysokości
renty ;-))))

Ostatnio - renta za ......roczną stawkę renty. Chyba nikt w takim wypadku
nie wierzy, że zostaną uczciwi renciści - za 500 zł renty.
Opłaca się im zostawić tych "zdrowych" za np: 1500 zł.

Orzecznik też umie liczyć -zgadujcie kogo "odstrzeli"
--
M.T.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2003-10-11 19:08:27

Temat: Re: Zasłyszane
Od: "Marek" <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Co tam , ja na jedno oko od urodzenia nie widze (wada wrodzona) i orzecznik
mnie wyleczyl , jak poszedlaem na komisje to mi powiedzial ze widze(
dokokladnie tak ,~` ja mu mowie ze nie widze , a on ` eeeeeeee tam , co pan
gadasz , widzisz pan tylko nie chcesz , autentyczny fakt) , a ja naprawde
nie widze bo mam uszkodzone nerwy dna oka.
Az strach pomyslec co bedzie teraz!
Pozdrawiam wszystkich!
Marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2003-10-11 20:13:56

Temat: Re: Zasłyszane
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek napisał(a):
>
> Witam!
> Co tam , ja na jedno oko od urodzenia nie widze (wada wrodzona) i orzecznik
> mnie wyleczyl , jak poszedlaem na komisje to mi powiedzial ze widze(
> dokokladnie tak ,~` ja mu mowie ze nie widze , a on ` eeeeeeee tam , co pan
> gadasz , widzisz pan tylko nie chcesz , autentyczny fakt) , a ja naprawde
> nie widze bo mam uszkodzone nerwy dna oka.
> Az strach pomyslec co bedzie teraz!

niesłyszący usłyszą, niewidzący odzyskają wzrok, a chromi zaczną chodzić

Czyżby koniec świata się zapowiadał ??

--
Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

---------------------------------------------------
IV Międzynarodowy Zjazd i Konferencja
Osób Niepełnosprawnych Związanych z Internetem
"Ustroń 2003"
http://www.proinfo.pl/ustron2003/
---------------------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2003-10-11 21:44:41

Temat: Re: Zasłyszane
Od: Piotr 'Gerard' Machej <g...@a...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> napisał:
> niesłyszący usłyszą, niewidzący odzyskają wzrok, a chromi zaczną chodzić
> Czyżby koniec świata się zapowiadał ??

Taaaa, od paru lat. Ja jestem jednym z tych niesłyszących, co to ich
orzecznik ZUS uzdrowił. A końca procesu w sądzie nie widać. Chyba
faktycznie wcześniej końca świata doczekam...

Pozdrawiam,
Gerard

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2003-10-12 06:09:36

Temat: Re: Zasłyszane
Od: "Marek" <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Lepiej nie piszmy ze koniec swita sie zbilza bo pomysla ze my satanisci i
zamkna na grupe dyskusyjna.
Pozdrawiam
Marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2003-10-12 10:27:04

Temat: renty inwalidzkie
Od: User <j...@n...lauda.nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jestem lekarzem reumatologiem. Nie orzekam dla ZUS, często natomiast
zgłaszają się do mnie pacjenci z wnioskami
/do wypełnienia/ o ustalenie grupy inwalidzkiej. Wielokrotnie nie widzę
istotnego, fizycznego problemu, by pacjent
miał mieć orzeczoną trwałą niezdolność do pracy. Zobowiązana jestem jednak
do dokonania wpisu.
Nie będę się wykłócała z pacjentem, że jego dolegliwość nie jest
schorzeniem, które wyklucza z aktywności
zawodowej. I tak nikt nie przyjmuje mojego wyjaśnienia, tym bardziej, że w
rejonie jest blisko 30% bezrobocie.
Dokonuję wówczas wpisu enigmatycznego, którego pacjent nie jest w stanie
jednoznacznie zinterpretować, zgodnego
ze stanem jego zdrowia. Orzecznik ZUS może wyciągnąć z tego odpowiednie
/lub nie/ wnioski.
Mam świadomość, że jest to chowanie głowy w piasek, unikanie nieprzyjemnej
sytuacji odmowy, ale presja jest tak
duża, przekonanie ze strony społeczeństwa tak ogromne, że nie chce mi się,
szkoda mi czasu na jałową dyskusję.
Przez kilkadziesiąt lat komisje orzekały o ISTNIENIU CHOROBY. Do dziś
ciągną się tego konsekwencje.
Ludzie wędrują po lekarzach różnych specjalności wyszukując sobie różne,
często banalne schorzenia.
Hołubią je w sobie, nie są zainteresowani działaniami w kierunku ustalenia
postępowania leczniczego /no chyba, że
trzeba się wykazać tym na komisji/, a traktują je jako rozwiązanie
problemów rodzinnych i społecznych.
Duża jest także presja na leczenie szpitalne /bo to daje papiery-przepustki
do rentowego raju/. ZUS rentę przyznaje:
utwierdzają się w swojej chorobie, w swoim zwolnieniu z aktywności
życiowej, ZUS nie przyzna: czują się skrzywdzeni,
poszkodowani, "chorują" jeszcze intensywniej.
Nie piszę tu o ludziach, którzy "załatwiają", by spokojnie, na boku
zarabiać, z nimi się nie stykam, to nie moja bajka.
Często renta jast rozwiązaniem sytuacji społecznej. Po prostu. Tak nie
powinno być. Renty są dla osób, które w isto-
tnym stopniu mają ograniczoną możliwość zarobkowania. Bez trudu można sobie
wyobrazić pracę dla kogoś ze
zdeformowaną dłonią, ale pianistę, skrzypka, często także krawcową- wyłącza
to z tego zawodu. Lekarz wystawiający
wniosek chce utrzymać życzliwe stosunki z pacjentami, więc pisze wniosek,
bez względu jakie ma na ten temat zdanie
/ prywatnie/. Z orzecznikami ZUS czy lekarzmi tworzącymi choroby nie
idetyfikuję się, więc nie będę się wypowiadać.
Czasami jednak aż scyzoryk się sam w kieszeni otwiera gdy się widzi
niektórych rencistów.
I co? Nikt nie reaguje, nie ma społecznej niezgody dla takich osób. Jest
społeczne przyzwolenie na "załatwianie".
Wszyscy jesteśmy w tym umoczeni. Ci co dają, ci co biorą, ci co o tym
wiedzą, rodziny, sąsiedzi, koledzy, wszyscy
--
pozdrawiam Joanna Hensel

---
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2003-10-12 10:42:41

Temat: Rakija
Od: User <j...@n...lauda.nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Małgorzato! proszę o kontakt! straciłam karnet adresowy i nie mogę
odpisać. Pani listy także straciłam razem z tym po powrocie z gór.
Jak ja Pani tego zazdroszczę! Góry jesienią! Radość dla oczu i duszy, że
nie wspomnę o reszcie ciała.
> --
> pozdrawiam Joanna Hensel
>
>
> ---
> Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek
>
>
>
>
>