Data: 2005-04-22 13:46:19
Temat: Zmasakrowany trawnik
Od: "koczor" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
Jestem tu nowy ale nie to jest najwazniejsze ;)
W ubieglym roku zalozylem trawnik (ok 1200m)niestety z powodu braku czasu,
doswiadczenia (teraz sie bede tlumaczyl), niewlasciwej kosiarki, zlego
ulozenia planet nie skosilem go przed zima. Piekny byl jak nie wiem co! Jednak
dopuscilem zeby trawa wyrosla na jakies 10-15 cm i w takim stanie go
zostawilem :((( To co ukazalo sie moim pieknym oczetom na wiosne przeroslo
najsmielsze oczekiwania :(
Czy jest jeszcze dla mnie jakas nadzieja??? Czy jedynym sposobem jest zaoranie
i placz? Zabilem trawnik czy tylko go lekko okaleczylem?
POOOOMOOOCYYYYY !!!!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|