| « poprzedni wątek | następny wątek » |
781. Data: 2011-11-17 19:47:59
Temat: Re: reakcje paranoikaW dniu 2011-11-17 20:30, Szaulo pisze:
> X-No-Archive:yes
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ja3m4t$bqk$4@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2011-11-17 19:57, Szaulo pisze:
>>>
>>> Próby wymuszania silnych emocji (wzruszania, roztkliwiania,
>>> zachwycania się) przesadą i/albo nieprawdopodobieństwem. O ile
>>> dobrze pamiętam, to i kolory były specjalnie zurokliwione w tym
>>> filmie (A może to było w "Zmruż oczy"? - nie pamiętam).
>>
>> /Właściwie to do tego miałam się odnieść/
>>
>> Chyba lubisz filmy Aronofsky' ego? A ten to dopiero potrafi człowieka
>> sponiewierać...
>>
>> Ewa
>>
>
> Tylko "Requiem dla snu" (oparte bodajże na powieści Selby'ego jr,
> który to ze swojego życia zaczerpnął).
> Różnica polega na tym, że niektóre filmy są robione specjalnie po to,
> by wymusić u widza określone emocje, a inne takiego wyraźnego celu nie
> mają.
Raczej mają to na celu też, robią to najwyżej z większą finezją.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
782. Data: 2011-11-17 19:48:39
Temat: Re: reakcje paranoikaW dniu 2011-11-17 20:19, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 17 Nov 2011 20:05:38 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-17 19:45, Ikselka pisze:
>>> A najbardziej w tych żydowskich komediach drwi się z Boga. O to mam
>>> pretensje.
>> Tytuły!
> Prawie każdy tytuł - wszędzie są akcenty drwiny.
Podaj choć jeden.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
783. Data: 2011-11-17 20:03:32
Temat: Re: reakcje paranoikaX-No-Archive:yes
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ja3odc$bv3$4@news.icm.edu.pl...
[...]
> Raczej mają to na celu też, robią to najwyżej z większą finezją.
OK, może miałem złudzenie. A może wystarcza większa finezja.
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
784. Data: 2011-11-17 20:13:46
Temat: Re: reakcje paranoika"medea" <x...@p...fm> wrote in message
news:ja2vm5$k90$3@news.icm.edu.pl...
> W dniu 2011-11-17 01:05, Iwon(K)a pisze:
>> "Szaulo" <z...@...ll> wrote in message news:ja01ll$ahe$1@news.onet.pl...
>>> X-No-Archive:yes
>>>
>>> Użytkownik "Nixe" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ja01dh$94a$1@news.onet.pl...
>>>> "Szaulo" <z...@...ll> napisał
>>>>
>>>>>> Kota spokojnie zostawiasz samego w domu. Zupełnie samego bez
>>>>>> konieczności doglądania nawet na 2 doby (choć można i na 3, ale ja
>>>>>> osobiście nie ryzykowałam), tylko musisz mu przygotować duży zapas
>>>>>> suchej karmy, wody i czystą kuwetę ze świeżym żwirem. A jeśli wyjazd
>>>>>> na dłużej, to wystarczy, że ktoś będzie do niego przychodził co 2
>>>>>> dni. Sprawdzone na własnych kotach :)
>>>>
>>>>> Szorstka miłość.
>>>>
>>>> Kocia :)
>>>> Kot to samotnik przywiązany do swojego terytorium. O niebo lepiej czuje
>>>> się nawet sam, ale we własnym domu, niż w towarzystwie innych osób, w
>>>> nieznanym mieszkaniu. Koty (zwłaszcza starsze) z trudem akceptują
>>>> zmiany miejsca, więc zabieranie ich ze sobą w podróż też może stwarzać
>>>> problemy.
>>>> Co innego pies, który często nie jest w stanie wysiedzieć samotnie
>>>> nawet kilkunastu godzin (i nie chodzi nawet o niemożność załatwienia
>>>> potrzeby fizjologicznej).
>>>> Też kiedyś nie mogłam uwierzyć jak można zostawić zwierzę na kilka dni.
>>>> W przypadku kota czasem nawet trzeba.
>>>
>>> Widocznie nasza kota była inna. I poprzednie koty Renaty też.
>>> Nasza nie znosiła ani wyjazdów, ani zostawiania jej samej (nawet z
>>> dochodzącą codziennie petsitterką).
>>> Po naszym powrocie była przestraszona i boczyła się przez kilka dni.
>>> Cóż począć, ograniczaliśmy wyjazdy.
>>
>>
>> to nie oddales jednak kota?? :)
>
> Hint: kotka BYŁA inna. (i reszta w tym tonie)
>
> To jak teraz myślisz, Iwon(k)a? ;)
mysle, tak jak poprzednio....tak ironicznie zapytalam.
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
785. Data: 2011-11-17 20:39:07
Temat: Re: reakcje paranoikaDnia Thu, 17 Nov 2011 20:48:39 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-11-17 20:19, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 17 Nov 2011 20:05:38 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-11-17 19:45, Ikselka pisze:
>>>> A najbardziej w tych żydowskich komediach drwi się z Boga. O to mam
>>>> pretensje.
>>> Tytuły!
>> Prawie każdy tytuł - wszędzie są akcenty drwiny.
>
> Podaj choć jeden.
>
Wiele filmów Woody'ego Allena.
Popularne sitcomy komediowe w rodzaju "Seks w wielkim mieście",
"Przyjaciele".
Itd.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
786. Data: 2011-11-17 22:18:18
Temat: Re: reakcje paranoikaW dniu 2011-11-17 19:42, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 17 Nov 2011 19:31:25 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-17 17:18, Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 16 Nov 2011 12:49:21 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Wed, 16 Nov 2011 02:54:41 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Dnia Tue, 15 Nov 2011 17:38:53 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> na nowego członka
>>>>>>> rodziny :P
>>>>>> :-O
>>>>> Czwarte dziecko?
>>>>> :-)
>>>> Świnka morska.
>>>
>>> O, to będziesz musiała ochrzcić.
>>
>> Nie zapomnij sobie tego doliczyć.
>>
>
> Smieszy mnie określanie zwierząt jako członków rodziny.
Może Cię śmieszyć. Ale moja córka stwierdziałby
po takim tekście, że coś nie tak z Twoimi emocjami :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
787. Data: 2011-11-17 22:24:33
Temat: Re: reakcje paranoikaW dniu 2011-11-17 17:58, Szaulo pisze:
> X-No-Archive:yes
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:u4p8uz12jqwl.16v8qzsepphu7.dlg@40tude.net...
>
> [...]
>
>> Ja widzę, że najlepiej to komedie wychodzą Żydom...
>
> Oho, zaroj się zacnie... ;)
Pansla nie żyje, Chiron poszedł (no bo co tu po nim
bez globa, który siedzi w więzieniu :), cbnet ucichł
i pewnie skupia się na rodzinie ...
Czyli nie ma nikogo do noszenia kijów golfowych ...
Nie będzie imprezy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
788. Data: 2011-11-17 22:36:22
Temat: Re: reakcje paranoikaDnia Thu, 17 Nov 2011 23:18:18 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2011-11-17 19:42, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 17 Nov 2011 19:31:25 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-11-17 17:18, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Wed, 16 Nov 2011 12:49:21 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Wed, 16 Nov 2011 02:54:41 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Dnia Tue, 15 Nov 2011 17:38:53 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> na nowego członka
>>>>>>>> rodziny :P
>>>>>>> :-O
>>>>>> Czwarte dziecko?
>>>>>> :-)
>>>>> Świnka morska.
>>>>
>>>> O, to będziesz musiała ochrzcić.
>>>
>>> Nie zapomnij sobie tego doliczyć.
>>>
>>
>> Smieszy mnie określanie zwierząt jako członków rodziny.
>
> Może Cię śmieszyć. Ale moja córka stwierdziałby
> po takim tekście, że coś nie tak z Twoimi emocjami :)
Dziecku wolno się mylić. Ja uważam, że z emocjami coś nie tak właśnie u Was
i to właśnie ten problem rodzi następny - problem z podstawowymi pojęciami.
Ja swoich kotów nie uważam za braci moich córek. Ani za żadnych innych
członków rodziny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
789. Data: 2011-11-17 22:44:46
Temat: Re: reakcje paranoikaW dniu 2011-11-17 17:24, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 16 Nov 2011 04:15:01 -0800 (PST), Ren@t@ napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" napisała w wiadomości
>> news:x6vumhkq94lu$.ma4idg82iru8$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Tue, 15 Nov 2011 15:35:15 +0100, zażółcony napisał(a):
>>
>>> "Jan Paweł: "Człowiek nie potrafi już dostrzegać samego siebie jako kogoś
>>>> przedziwnie odmiennego< od innych ziemskich stworzeń; uznaje, że jest
>>> tylko jedną z wielu istot żyjących, organizmem, który - w najlepszym razie
>>> - osiągnął bardzo wysoki stopień rozwoju" (enc. Evangelium vitae 22)."
>>
>> Zażółcony jest zadeklarowanym buddystą - więc powinien wierzyć, że
>> jest
>> właśnie tak jak zacytowałaś.
>>
>>
>
> No ale JA buddystką nie jestem i dlatego własnie mu tłumaczę swój stosunek
> do ludzi i zwierząt w ten a nie inny sposób, za pomocą tych cytatów.
> Najkrótszy zresztą, jak można. Bo im dłużej tłumaczę, tym żółty mniej
> rozumie.
To nie jest tak, że mniej rozumie. Zastanawiałem się m.in., jak
daleko można poprowadzić tę dyskusję bez odwoływania się do idei
religijnych. Gdybym miał tu mówić jako buddysta, to już dawno doszłoby
do konfliktu 'nierozwiązywalnego'. Np. temat śmierci to w buddyzmie
jeden z tematów centralnych, ogromnie rozbudowany. Przykładowo
mówi się, że śmierć nagła, gwałtowna, nieświadoma jest zła. Wiąże
się z, powiedzmy 'zagubieniem duszy' po jej gwałtownym wyrwaniu
z ciała, z jej 'domu'. Tym samym mógłbym kategorycznie przerwać tę
dyskusję w momencie, kiedy snułaś rozważania o dobrodziejstwach
precyzyjnego uderzenia siekierą.
Jednakże nie zrobiłem tego - bo dla mnie ważniejsze niż przywiązywanie
się do podobnych idei jest poszukiwanie gruntu niezależnego od koncepcji
religijnych. Myślę, że spokojnie można zapomnieć o tym, że jestem
niby buddystą, a przyjąć, że jestem ateistą. Natomiast głęboko ufam,
że są takie jakości wewnątrz człowieka, które potrafią go prowadzić,
(jak to Niemen śpiewał 'ludzie dobrej woli') bez konieczności
podpierania się w 'świętych księgach', czy w idei 'boga nazwanego,
opisanego i wysokiego'. Dla mnie kluczem jest tu współczucie - ludzkie
i ograniczone - ale dające się przez to rozwijać - przy wsparciu rozumu,
otwartości, szczerości itp. Oraz koniecznej szczypty
czarnego humoru.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
790. Data: 2011-11-17 22:47:07
Temat: Re: reakcje paranoikaW dniu 2011-11-17 23:36, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 17 Nov 2011 23:18:18 +0100, zażółcony napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-17 19:42, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 17 Nov 2011 19:31:25 +0100, medea napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2011-11-17 17:18, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Wed, 16 Nov 2011 12:49:21 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Wed, 16 Nov 2011 02:54:41 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Dnia Tue, 15 Nov 2011 17:38:53 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> na nowego członka
>>>>>>>>> rodziny :P
>>>>>>>> :-O
>>>>>>> Czwarte dziecko?
>>>>>>> :-)
>>>>>> Świnka morska.
>>>>>
>>>>> O, to będziesz musiała ochrzcić.
>>>>
>>>> Nie zapomnij sobie tego doliczyć.
>>>>
>>>
>>> Smieszy mnie określanie zwierząt jako członków rodziny.
>>
>> Może Cię śmieszyć. Ale moja córka stwierdziałby
>> po takim tekście, że coś nie tak z Twoimi emocjami :)
>
> Dziecku wolno się mylić. Ja uważam, że z emocjami coś nie tak właśnie u Was
> i to właśnie ten problem rodzi następny - problem z podstawowymi pojęciami.
> Ja swoich kotów nie uważam za braci moich córek. Ani za żadnych innych
> członków rodziny.
Wiedziałem, że się zjeżysz : )A teraz będzie jeszcze gorzej:
masz jakieś kompleksy na tle naiwnej emocjonalności mojej córki ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |