Data: 2002-07-15 15:58:21
Temat: Żona tyrana i zboczeńca
Od: "Kis Smis" <k...@N...poczta.gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Rozmawiałem kilka dni temu z kolegą sędzią o sprawach z jego praktyki.
Opowiedział mi o przypadku kierowcy tira, który wykorzystywał seksualnie
swoje dwie córki kiedy miały 14 i 13 lat. Zabierał je ze sobą na wyjazdy
zagraniczne pod hasłem poznawania świata. Starsza była kiedyś u cioci na
feriach i wygadała się. Ciocia zawiadomiła policje. Dziewczyna zlożyła
zeznania na policji i w prokuraturze. Jak doszło do sądu skorzystała z prawa
odmowy składania zeznań. Cała rodzina zrobiła o samo. Ta dziewczyna też.
Zresztą zanim doszło do sądu zdążyła wyjść za mąż w wieku lat bodajże 17.
Żona tego faceta od początku wszystkiemu zaprzeczała. Przepisy są takie, że
nie można wykorzystać zeznań złożonych przed policja i prokuratorem jeżeli
przed sądem odmówi się składania zeznań. Mój kolega jest pewien że ten facet
jest winien, ale będzie musiał go uniewinnić z braku dowodów. Mówił też że
znakomita większość kobiet, których mężowie biją swoje żony i dzieci odmawia
składania zeznań przed sądem. Tzn po jakiejś awanturze zawiadamiają policje
ale wycofują się najpóźniej przed sądem. Przy następnej sprawie czasem mówią
że one już raz zgłaszały ale sąd nic nie zrobił. A nie mógł nic zrobić bo
odmówiły składania zeznań.
Uważam że żona takiego kierowcy tira jest współodpowiedzialna za krzywdę
swoich córek. Prawdopodobnie więcej dla niej znaczą zarobki męża niż córki.
A te wszystkie żony mężów tyranów są także współwinne, przynajmniej ze
względu na brak staranności w wyborze partnera i ojca swoich dzieci. Jeżeli
pozwalają się bić to ich problem. Ale dlaczego pozwalają bić swoje dzieci.
Szanowni zebrani zapewne uważają że kobiety są niewinne bo sa chore i cierpią
na syndrom żony alkocholika.
Prosze o uwagi.
Pozdrawiam
kis
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|