Zupa grochowa
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-08 13:01:25
Temat: Re: Kremowa zielona zupa grochowa fantastyczno naukowa (P)Od: "asia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Irek Zablocki" <i...@w...de> wrote in message
news:a40hbe$o8l$02$1@news.t-online.com...
.
> Wlac do talerza, dodac lyzke creme fraiche i kilka garneli a nastepnie
> posypac pietruszka.
>
Te garnele to robale jak rozumiem. Faktycznie nie przepadam ... A jaki to
gatunek robali? Morskie? Lądowe?
Dziekuje za przepis, nie dosc ze na oko super, to jeszcze blyskawiczny.
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-02-08 13:19:42
Temat: Odp: Kremowa zielona zupa grochowa fantastyczno naukowa (OT)Od: "stsal" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
<ciach!>
> Dobrze Dziewczyny, same tego chcialyscie. Zeby potem nie bylo na mnie, jak
> sie komus nie dobrze zrobi.
<ciach!>
Myślę, że podobny efekt daje przetarta zupa z dyni - mój połówek jak ją
zobaczył na talerzu stwierdził, że wygląda jak to, co można znaleźć na
niemowlęcej pieluszce... :( Następnym razem przecierałam ja tylko
częściowo...
Anka - stsal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-08 22:56:08
Temat: Re: Zupa grochowaOd: "Slavek Siegmund" <s...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora
"Zupa Grochowa
Ugotowac lekki rosol na miesie wolowem, wieprzowym, lub wedzonce z
wloszczyzna i zabkiem czosnku. Oddzielnie wsawic 1 kw. pieknego grochu,
liczac na 6 talerzy (jesli groch zwyczajny, w lusce, namoczyc go na noc lub
choc na kilka godzin przed gotowaniem). Skoro sie przez godzine podgotuje,
wylac go na durszlak, oplukac zimna woda i nalac znowu gotujaca, aby sie
upruzyl do miekkosci(strzegac przypalenia). Wtedy odlac wode, groch
rozgniesc, przefasowac przelewajac go rosolem, zapalic slonina, lub masslem
z maka i cebulka i wsypac troche majeranku. Do tej zupy podaje sie grzanki z
chleba, lub duszona kwasna kapuste. Mieso, na ktorem zupa sie gotowala,
podaje sie w zupie pokrojone w kostke."
Tyle mowi przepis z KUCHI POLSKIEJ z 1912 pani Jadwigi Izdebskiej i Marji
Galeckiej.
pozdrawiam,
Slav
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |