Żurrrrr

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29

21. Data: 2009-02-16 09:27:13

Temat: Re: Żurrrrr
Od: Kyllyan <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Natomiast tu:
>> http://home.arcor.de/zjazd05/swietaWielkanocne/Kuchn
ia/index.html#Zur
>> jest przepis na żur z mąki pszennej, ale myślę, że z powodzeniem można
>> użyć do tego celu mąki żytniej.
>
>

Dobrze jest wiedzieć, że najłatwiej kwasi sie mąka żytnia i owsiana
( lub płatki z tych zbóż ), a najtrudniej pszenna.
Czosnek działa bakteriobójczo, więc ja go do zakwasu nie dodaję -
dopiero po ukwaszeniu.
mam suchy zakwas do żuru. Dobrym zakwasem zalewam płatki owsiane, po
dwóch, trzech dniach płatki suszę, przechowuję w lodowce kilka miesicy.
Dodatek suchego zakwasu powoduje, że nawet mąka przenna kwasi się bez
problemu. Nie rozumiem natomiast dodawania skórki od chleba, przecież po
upieczeniu jest ona calkiem jałowa. No, chyba, że chodzi o smak ;)

--
Sławomir Jan Marusiński
Gdańsk. GG 5420750

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2009-02-16 10:07:35

Temat: Re: Żurrrrr
Od: Panslavista <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Lut, 10:27, Kyllyan <m...@o...pl> wrote:
> >> Natomiast tu:
> >>http://home.arcor.de/zjazd05/swietaWielkanocne/Kuc
hnia/index.html#Zur
> >> jest przepis na żur z mąki pszennej, ale myślę, że z powodzeniem można
> >> użyć do tego celu mąki żytniej.
>
> Dobrze jest wiedzieć, że najłatwiej kwasi sie mąka żytnia i owsiana
> ( lub płatki z tych zbóż ), a najtrudniej pszenna.
> Czosnek działa bakteriobójczo, więc ja go do zakwasu nie dodaję -
> dopiero po ukwaszeniu.
> mam suchy zakwas do żuru. Dobrym zakwasem zalewam płatki owsiane, po
> dwóch, trzech dniach płatki suszę, przechowuję w lodowce kilka miesicy.
> Dodatek suchego zakwasu powoduje, że nawet mąka przenna kwasi się bez
> problemu. Nie rozumiem natomiast dodawania skórki od chleba, przecież po
> upieczeniu jest ona calkiem jałowa. No, chyba, że chodzi o smak ;)
>
> --
> Sławomir Jan Marusiński
> Gdańsk. GG 5420750

Mąka pszenna zakwasza się najszybciej. Mój zakwas powstaje z jednej
trzeciej paczki (0,5kg) płatków owsianych górskich (mogą być zwykłe,
ale odpad jest duży) i jednej lub dwu łyżek maki pszennej zalanych
wodą z filtra RO lub czystą przegotowaną do wysokosci 1/3 litrowego
słoja. Wystaczy postawić na noc na kaloryfer, a rano wstawić słój do
chłodziarki z niedokręcona zakrętką (dla łatwego uchodzenia CO^2). Po
około czterech dniach zakwas jest gotowy.
Wystarczy przecedzić przez gęste sitko i to co zostanie na sitku dać
ponoiwnie do słoja, dosypać trochę platków owsianych i maki pszennej
(jest zagęstnikiem żuru), nalać wody, ci którzy lubią cienki nie muszą
dodawać. Za drugim razem nie musimy stawiać na kaloryfer...
Taki sam żur można zrobić z mąki żytniej, owsianej lub mieszanej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2009-02-16 14:19:36

Temat: Re: Żurrrrr
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Feb 2009 02:07:35 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):

> On 16 Lut, 10:27, Kyllyan <m...@o...pl> wrote:
>>>> Natomiast tu:
>>>>http://home.arcor.de/zjazd05/swietaWielkanocne/K
uchnia/index.html#Zur
>>>> jest przepis na żur z mąki pszennej, ale myślę, że z powodzeniem można
>>>> użyć do tego celu mąki żytniej.
>>
>> Dobrze jest wiedzieć, że najłatwiej kwasi sie mąka żytnia i owsiana
>> ( lub płatki z tych zbóż ), a najtrudniej pszenna.
>> Czosnek działa bakteriobójczo, więc ja go do zakwasu nie dodaję -
>> dopiero po ukwaszeniu.
>> mam suchy zakwas do żuru. Dobrym zakwasem zalewam płatki owsiane, po
>> dwóch, trzech dniach płatki suszę, przechowuję w lodowce kilka miesicy.
>> Dodatek suchego zakwasu powoduje, że nawet mąka przenna kwasi się bez
>> problemu. Nie rozumiem natomiast dodawania skórki od chleba, przecież po
>> upieczeniu jest ona calkiem jałowa. No, chyba, że chodzi o smak ;)
>>
>> --
>> Sławomir Jan Marusiński
>> Gdańsk. GG 5420750
>
> Mąka pszenna zakwasza się najszybciej. Mój zakwas powstaje z jednej
> trzeciej paczki (0,5kg) płatków owsianych górskich (mogą być zwykłe,
> ale odpad jest duży) i jednej lub dwu łyżek maki pszennej zalanych
>

No, właśnie ten owies się zakwasza szybciej i kieruje fermentacją pszenicy.
Mnie sama pszenica zawsze fermentuje alkoholowo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2009-02-16 14:44:36

Temat: Re: Żurrrrr
Od: Panslavista <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Lut, 15:19, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Mon, 16 Feb 2009 02:07:35 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):
>
>
>
>
>
> > On 16 Lut, 10:27, Kyllyan <m...@o...pl> wrote:
> >>>> Natomiast tu:
> >>>>http://home.arcor.de/zjazd05/swietaWielkanocne/K
uchnia/index.html#Zur
> >>>> jest przepis na żur z mąki pszennej, ale myślę, że z powodzeniem można
> >>>> użyć do tego celu mąki żytniej.
>
> >> Dobrze jest wiedzieć, że najłatwiej kwasi sie mąka żytnia i owsiana
> >> ( lub płatki z tych zbóż ), a najtrudniej pszenna.
> >> Czosnek działa bakteriobójczo, więc ja go do zakwasu nie dodaję -
> >> dopiero po ukwaszeniu.
> >> mam suchy zakwas do żuru. Dobrym zakwasem zalewam płatki owsiane, po
> >> dwóch, trzech dniach płatki suszę, przechowuję w lodowce kilka miesicy.
> >> Dodatek suchego zakwasu powoduje, że nawet mąka przenna kwasi się bez
> >> problemu. Nie rozumiem natomiast dodawania skórki od chleba, przecież po
> >> upieczeniu jest ona calkiem jałowa. No, chyba, że chodzi o smak ;)
>
> >> --
> >> Sławomir Jan Marusiński
> >> Gdańsk. GG 5420750
>
> > Mąka pszenna zakwasza się najszybciej. Mój zakwas powstaje z jednej
> > trzeciej paczki (0,5kg) płatków owsianych górskich (mogą być zwykłe,
> > ale odpad jest duży) i jednej lub dwu łyżek maki pszennej zalanych
>
> No, właśnie ten owies się zakwasza szybciej i kieruje fermentacją pszenicy.
> Mnie sama pszenica zawsze fermentuje alkoholowo.- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

Drzazga... Wystarczy sam owies w postaci mąki. Gdy mam płatki dodaję
pszennej - nie cierpię cienkich zupek - toleruję zaledwie kilka:
rosół, barszcz czysty na rosole, pomidorówkę i ogórkowa na rosole -
resztę lubię gęstszą nieco...
No i grzybową ze świeżo zebranych maślaków z ziemniakami (ewentualne
kluseczki) zabieloną ale nie zagęszczoną.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2009-02-16 19:21:42

Temat: Re: Żurrrrr
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Feb 2009 06:44:36 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):

> (...)
> No i grzybową ze świeżo zebranych maślaków z ziemniakami (ewentualne
> kluseczki) zabieloną ale nie zagęszczoną.

Maślaki świeżo zebrane - to ja tylko duszone w śmietanie. Przysmak. Zupę
robię z innych grzybów - podgrzybków, koźlarzy, prawdziwków i tylko z tych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2009-02-16 22:12:01

Temat: Re: Żurrrrr
Od: Panslavista <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Lut, 20:21, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Mon, 16 Feb 2009 06:44:36 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):
>
> > (...)
> > No i grzybową ze świeżo zebranych maślaków z ziemniakami (ewentualne
> > kluseczki) zabieloną ale nie zagęszczoną.
>
> Maślaki świeżo zebrane - to ja tylko duszone w śmietanie. Przysmak. Zupę
> robię z innych grzybów - podgrzybków, koźlarzy, prawdziwków i tylko z tych.

To zrób kiedyś wyłącznie z maślaków, a szczególnie modrzewiowych...
Znałem człowieka, który z nich skórki nie zdejmował, a na dodatek
wrzucał trochę igieł sosnowych. Cudownie to pachniało.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2009-02-16 22:14:29

Temat: Re: Żurrrrr
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Feb 2009 14:12:01 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):

> On 16 Lut, 20:21, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Mon, 16 Feb 2009 06:44:36 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):
>>
>>> (...)
>>> No i grzybową ze świeżo zebranych maślaków z ziemniakami (ewentualne
>>> kluseczki) zabieloną ale nie zagęszczoną.
>>
>> Maślaki świeżo zebrane - to ja tylko duszone w śmietanie. Przysmak. Zupę
>> robię z innych grzybów - podgrzybków, koźlarzy, prawdziwków i tylko z tych.
>
> To zrób kiedyś wyłącznie z maślaków, a szczególnie modrzewiowych...
> Znałem człowieka, który z nich skórki nie zdejmował, a na dodatek
> wrzucał trochę igieł sosnowych. Cudownie to pachniało.

W sumie to niezdejmowane skórki niby moge sobie wyobrazic, ale te igły -
może chociaż kardamonem by zastapić?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2009-02-16 22:40:23

Temat: Re: Żurrrrr
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Panslavista" napisał:

> wrzucał trochę igieł sosnowych.

Do pasztetu z dzika Okrasa też wrzucał, ale świerkowe.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2009-03-14 18:32:01

Temat: Re: Żurrrrr
Od: FD <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie lepiej poświęcić te kilka minut i zaoszczędzić znacznie więcej dzięki
> uniknięciu alergii czy chorób cywilizacyjnych?
>

nooo.... zdrowszy umrzesz.....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry