Data: 2001-12-23 14:33:29
Temat: Zyczenia i wypociny poetyckie
Od: "Anna Sheridan" <a...@o...com.au>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kochana Grupo!!
Z centralnej, upalnej Australii przesylam Wam najserdeczniejsze zyczenia
zdrowych, pogodnych i wspanialych Swiat Bozego Narodzenia.
Zamiast okolicznosciowego przepisu zalaczam swiateczny wiersz ktory
napisalam dla moich Rodzicow i zalaczylam do paczki z prezentami. A co!
Gdzies sie musze pochwalic! Maz po polsku nie gada (a moze zagada w wigilie
o polnocy???), a do grupy poetyckiej nie smiem tych rymow czestochowskich
tutaj najwyzej Krysia z cygarem na mnie srogo popatrzy :-)
Dla wyjasnienia, Jumbo to ukochany pies rodzicow, kaczki i labedzie w zatoce
tuz pod oknem, a szampan to ich ulubiony trunek.
Ciemno wszedzie, glucho wszedzie
Nad zatoka spia labedzie
Pod listeczkiem spi slimaczek
Zaraz obok stado kaczek
Pierwsza gwiazdka srebrna wschodzi
Ciesza starzy sie i mlodzi
Jumbusiowi cieknie slinka
Rozjarzyla sie choinka
W okno juz aniolek puka
(Taka z niego chytra sztuka)
Nalewajcie mi szampana
Cos dla Pani mam i Pana
I dla pieska lakomczuszka
Co nadstawia pilnie uszka
Wasy otarl, podziekowal
I do drogi sie szykowal
Ledwie oknem sie wyslizgnal
Jumbo pysior swój obliznal
I zagadal ludzkim glosem
Potracajac paczki nosem
Bóg sie rodzi moc truchleje
Niech sie szampan struga leje
Wiedza ludzie i zwierzeta
Jak obchodzic trzeba Swieta
Pod choinka razem siedli
Troche pili, troche jedli
Niech ten dzien nam przypomina
Ze to swieta rzecz rodzina
|