| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2006-12-17 12:00:07
Temat: Re: all prośba... zzz<a...@p...not.pl>
news:em3eaa.3vsatn5.2@Groan.hd7e2a0ec.invalid
> "Maja" w news:1166313251.963291.222520@j72g2000cwa.googlegrou
ps.com...
> /.../
>
>
> > Bez Ciebie, bez Hanki, bez niezbeckiego, Dębskiego, trenRa, a nawet
> > Bluzgacza (choć trudno w to uwierzyć:), ten świat już nie byłby
> > taki sam. Wszyscy tu jesteśmy potrzebni, mamy swoją rolę /.../
>
>
> ;). No widzisz brat - to mnie Maja nie lubi, i nie zauważa -
> zapewne z zemsty za "nielubienie i niezauważanie" - ;))))....
Przecież jesteś wszystkimi. All in all.
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2006-12-17 12:02:16
Temat: Re: all prośba
... zzz napisał(a):
> "Maja" w news:1166313251.963291.222520@j72g2000cwa.googlegrou
ps.com...
> /.../
>
> > Bez Ciebie, bez Hanki, bez niezbeckiego, Dębskiego, trenRa, a nawet
> > Bluzgacza (choć trudno w to uwierzyć:), ten świat już nie byłby
> > taki sam. Wszyscy tu jesteśmy potrzebni, mamy swoją rolę /.../
>
> ;). No widzisz brat - to mnie Maja nie lubi, i nie zauważa -
> zapewne z zemsty za "nielubienie i niezauważanie" - ;))))....
Wszystkich zauważam, ale nie sposób wszystkich wymienić :).
Przecież wiesz, o co mi chodziło ... :).
> Jeśli pozwolisz - nadam Ci Maju z dużej litery - zielony kolor :)).
Pozwolę sobie odczytać to jako komplement :)))
I serdecznie dziękuję :)
> Ostatnio tych odcieni zieleni jest tu zatrzęsienie ;)).
> Co nie znaczy, że każdy z nich nie jest wyjątkowy!
> [...]
Pozdrawiam :)
Maja (z duŻej)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2006-12-17 12:33:31
Temat: Re: all prośba
"Persava (*" w news:2oczxxnch71i.mesysxbd3chw.dlg@40tude.net...
/.../
> >> A moze Ty pierwszy ? :o)
> > Za Ciebie?? Przecież to ma być Twoja wizja, Twój program...
> > Bierz się do roboty, brat!
> Dupa blada..., brat :o)
> Weźmy sie leiej za te Dziewicę Grawi...
Nie traćmy nadziei, brat - świat stoi przed nami otworem ~¤~
Choć często ten otwór zabarykadowanym się wydaje
na amen.
A przecież wystarczył mały kamień... z procka, aby Kain zabić Abla (?)
[a może coś pomyliłem - zupełnie się nie znam na Pismach].
> > All
> > ps. wspominałem Ci, że środowisko psp jest o wiele bardziej
> > wymagające niż psr.
> Pamiętam, ale jak zwykle nie posłuchałem,
> chciałem być mądrzejszy :o)
> Chyba wybaczysz, co, brat ?
Jak zwykle żartujesz. Czasem widzę w tym czarny humor, którego
jestem wielbicielem i często kreatorem - ot, inaczej mi nie wychodzi.
Jesteś najlepszym jakiego znam specjalistą w dziedzinie, która
jak wiesz, i mnie pociąga. Choć zapewne z nieco innych powodów,
co Ciebie, niemniej nie bez znaczenia jest nasza wspólna droga, brat.
Nie wiem, co to jest mądrość.
Obawiam się, że uznając się za mędrca, popadamy w ramiona głupoty,
więc może dobrze, że tylko na chęciach się kończy.
> Tak, Hanka mi w końcu powiedziała,
> że jestem namolny...
>
> Czy To jest to samo co... dupek ? :o(
> A niech to...
Mówiłeś, że nie chcesz mnie słuchać, że z jakiegoś tajemniczego
powodu, przestałeś mnie słyszeć - gdy usiłowałem (w moim durnym
zapewne przekonaniu) pomóc Ci w strategii Twych podbojów na psr.
Dzisiaj mnie pytasz, czy namolność to to samo co dupkowatość...
Nie wiem brat.
Wiem tylko jedno.
Kto wiele mówi, ten mało słyszy.
Kto wiele słyszy - ten celniej mówi.
Nasza szczelina jest wbrew pozorom jednokierunkowa, pracuje
w trybie simplex (co Sławek mógłby potwierdzić, gdyby mu się chciało).
Gdy jest zatkana naszym własnym słowem... nie możemy się dziwić,
że tracimy kontakt z otoczeniem.
> -`@'-
>
> <oo>___ .~*
> ( _ ) .__)
> Persava
>
> Ps. Maja pewnie myśli to samo...
> żEBYż choć Bluzgacz mnie zjebał jak należy... :o)
> Kurde, nikt mnie nie lubi...,
> a ja już wypiłem wszystkie puszki...
> Ech..., życie...
Perseva, Perseva... powiadam Ci....
Nie odtrącaj brata swego nadaremno.
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2006-12-17 12:55:50
Temat: Re: all prośbaDnia Sun, 17 Dec 2006 13:33:31 +0100, ... zzz napisał(a):
> Nie traćmy nadziei, brat - świat stoi przed nami otworem ~¤~
> Choć często ten otwór zabarykadowanym się wydaje
> na amen.
> A przecież wystarczył mały kamień... z procka, aby Kain zabić Abla (?)
> [a może coś pomyliłem - zupełnie się nie znam na Pismach].
Na Pismach zna się ten, kto ma serce,
a nie ten, kto ma wiedzę na temat
numerowania wersetów :o)
Nie wymiguj sie, brat...
I nie tyle mały kamyki wystarczył,
co może mała uszczypliwość Abla...
przerodziła się w WIELKI gniew
brata i wybuch Złości ?
> All
ministrant
--
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
saka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2006-12-17 13:04:19
Temat: Re: all prośbaministrant<s...@h...pl>
news:13k9jaz0vrcjq$.23b7bsjjmf5k.dlg@40tude.net
[...]
> I nie tyle mały kamyki wystarczył,
> co może mała uszczypliwość Abla...
> przerodziła się w WIELKI gniew
> brata i wybuch Złości ?
Wyobrażam sobie, że to był raczej milczący spokój Abla.
Paff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2006-12-17 13:10:20
Temat: Re: all prośbaDnia Sun, 17 Dec 2006 14:04:19 +0100, niezbecki napisał(a):
> ministrant<s...@h...pl>
> news:13k9jaz0vrcjq$.23b7bsjjmf5k.dlg@40tude.net
>
> [...]
>> I nie tyle ma?y kamyki wystarczy?,
>> co mo?e ma?a uszczypliwo?? Abla...
>> przerodzi?a si? w WIELKI gniew
>> brata i wybuch Z?o?ci ?
>
> Wyobra?am sobie, ?e to by? raczej milcz?cy spokój Abla.
Jak to ?
I czyzby Kain od Boga usłuszał,
że jego ofiara jest do dupy ? :o)
Kto wie, może Kain słyszał "Głosy",
ale mnie to bardzioe wygląda na...
braterskie zaczepki - he, he.
Sorry, te akurat zakończyły się
fatalnie...
> Paff
ministrant
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
saka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2006-12-17 13:16:26
Temat: Re: all prośbaministrant<s...@h...pl>
news:zd0pllh46xzv.4ie09ge9f4xu$.dlg@40tude.net
[...]
> > Wyobra?am sobie, ?e to by? raczej milcz?cy spokój Abla.
>
> Jak to ?
> I czyzby Kain od Boga usłuszał,
> że jego ofiara jest do dupy ? :o)
Może niespodziewanie zwiądł mu słonecznik albo dynia nie chciała się palić?
:)
> Kto wie, może Kain słyszał "Głosy",
> ale mnie to bardzioe wygląda na...
> braterskie zaczepki - he, he.
No sorry, ale wtedy Abel nie mógłby zostać uznany za tego o czystym sercu.
Nieprawdaż?
Paff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2006-12-17 13:21:50
Temat: Re: all prośbaDnia Sun, 17 Dec 2006 14:16:26 +0100, niezbecki napisał(a):
> [...]
>>> Wyobra?am sobie, ?e to by? raczej milcz?cy spokój Abla.
>>
>> Jak to ?
>> I czyzby Kain od Boga us?usza?,
>> ?e jego ofiara jest do dupy ? :o)
>
> Mo?e niespodziewanie zwi?d? mu s?onecznik albo dynia nie chcia?a si? pali??
> :)
A wtedy Abel, pupilek Pana Boga,
wyjaśnił mu w czym rzecz ? :o)
A że Abel był starszy i silniejszy,
postanowił mu wpierdolić... :o(
Nie raz, nie dwa widziałem cos takiego...
Owszem nie widziałem takich tragicznych efektow,
ale słyszałem, że się zdarzają...
Im sie wtedy niestety przydarzył
fatalny w skutkach wypadek, tak ?
Czy też zarąbał brata z premedytacją ?
>> Kto wie, mo?e Kain s?ysza? "G?osy",
>> ale mnie to bardzioe wygl?da na...
>> braterskie zaczepki - he, he.
>
> No sorry, ale wtedy Abel nie móg?by zosta? uznany za tego o czystym sercu.
> Nieprawda??
A został ?
I czy gdyby był zupełnie bez winy,
Bog by opieczętował kaina, żeby go
nikt nie zabijał ?
> Paff
ministrant
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
saka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2006-12-17 13:35:19
Temat: Re: all prośbaministrant<s...@h...pl>
news:ka1gffkfnfwg.ox4k86u673li$.dlg@40tude.net
[...]
> > Mo?e niespodziewanie zwi?d? mu s?onecznik albo dynia nie chcia?a
> > si? pali?? :)
>
> A wtedy Abel, pupilek Pana Boga,
> wyjaśnił mu w czym rzecz ? :o)
> A że Abel był starszy i silniejszy,
> postanowił mu wpierdolić... :o(
Może, może. Polskie '(nie) wejrzał' jest zupełnie nieczytelne, ale
angielskie niby jednoznaczne tłumaczenie tym razem tylko mnoży zagadki:
"4:3 And in process of time it came to pass, that Cain brought of the fruit
of the ground an offering unto the LORD.
4:4 And Abel, he also brought of the firstlings of his flock and of the fat
thereof. And the LORD had respect unto Abel and to his offering:
4:5 But unto Cain and to his offering he had not respect. And Cain was very
wroth, and his countenance fell."
[King James' Bible]
W jakim sensie '(nie) uszanował', '(nie) docenił'?
> > No sorry, ale wtedy Abel nie móg?by zosta? uznany za tego o czystym
> > sercu. Nieprawda??
>
> A został ?
> I czy gdyby był zupełnie bez winy,
> Bog by opieczętował kaina, żeby go
> nikt nie zabijał ?
Niezbadane są wyroki boskie. Wybrał dożywocie a nie karę śmierci.
Paff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2006-12-17 13:48:25
Temat: Re: all prośbaDnia Sun, 17 Dec 2006 14:35:19 +0100, niezbecki napisał(a):
> ministrant<s...@h...pl>
> news:ka1gffkfnfwg.ox4k86u673li$.dlg@40tude.net
>
> [...]
>>> Mo?e niespodziewanie zwi?d? mu s?onecznik albo dynia nie chcia?a
>>> si? pali?? :)
>>
>> A wtedy Abel, pupilek Pana Boga,
>> wyja?ni? mu w czym rzecz ? :o)
>> A ?e Abel by? starszy i silniejszy,
Sorry, miało być "Kain ...",
sam nie wiem, czy to przypadek, czy jakas
prawidłowość, bo9 często mi się zdarza
ich mylić, a i u innych widze to samo...
>> postanowi? mu wpierdoli?... :o(
>
> Mo?e, mo?e. Polskie '(nie) wejrza?' jest zupe?nie nieczytelne, ale
> angielskie niby jednoznaczne t?umaczenie tym razem tylko mno?y zagadki:
> "4:3 And in process of time it came to pass, that Cain brought of the fruit
> of the ground an offering unto the LORD.
>
> 4:4 And Abel, he also brought of the firstlings of his flock and of the fat
> thereof. And the LORD had respect unto Abel and to his offering:
>
> 4:5 But unto Cain and to his offering he had not respect. And Cain was very
> wroth, and his countenance fell."
> [King James' Bible]
>
> W jakim sensie '(nie) uszanowa?', '(nie) doceni?'?
Brat, ni do konca rozumiem, a problem
z komunikacją pogłębia kodowanie...
Bo w czym kodujesz znaki, w ISO cośtamcośtam - 2
Zaraz, zaraz, bo moze coś mi sie poprzestawialo...
Teraz lepiej: ąśłóźżćń ?
>>> No sorry, ale wtedy Abel nie móg?by zosta? uznany za tego o czystym
>>> sercu. Nieprawda??
>>
>> A zosta? ?
>> I czy gdyby by? zupe?nie bez winy,
>> Bog by opiecz?towa? kaina, ?eby go
>> nikt nie zabija? ?
>
> Niezbadane s? wyroki boskie. Wybra? do?ywocie a nie kar? ?mierci.
Hmm...,niby tak, ale czy to pewne,
że Abel był bez winy ?
Ok., taka mozliwość też istnieje,
ale jeśli trochę podkurwił Kaina,
choćby bezczelnym zachowaniem,
to nie był taki do końca święty...
> Paff
I ciekawe, czy Bóg się temu przyglądał,
czy też zauważył dopiero po fakcie...
ministrant
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
saka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |