Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia bigos

Grupy

Szukaj w grupach

 

bigos

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 111


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2015-02-17 18:39:38

Temat: Re: bigos
Od: Wiesiaczek <W...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 17.02.2015 o 15:08, Trybun pisze:
> W dniu 2015-02-16 o 19:57, Pszemol pisze:
>>
>>> Wlewam do garnka trochę wody, wrzucam kostkę "rosołową", woda nabiera
>>> smaku słonej, wygotowanej starej skarpety, co sprawiło że ta woda
>>> nabrała smaku?
>>
>> Nie wiem gdzie Ty swoje kostki kupujesz a swoich starych skarpet
>> nie gotuję, a tym bardziej nie smakuje ich po wygotowaniu, więc
>> nie wiem ale mogę zasugerować abyś sprawdził datę ważności na
>> opakowaniu tych kostek i tego jak długo już leżą po pierwszym otwarciu.
>
> Chciałem napisać - gotowanych onuc, ale to z pewnością spotkałoby się z
> jeszcze mniejszym zrozumieniem.

No, u Ikselki miałbyś przesrane do trzeciego pokolenia wstecz! :)

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2015-02-17 19:22:28

Temat: Re: bigos
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .02.2015 o 18:37 Wiesiaczek <W...@v...pl> pisze:

(...)
> Może trochę ściemniła?
> Glutaminian chyba jednak nie powinien mieć smaku.
(...)

Przyjęło się uważać, że kwas glutaminowy (glutaminian sodu) ma smak umami.
Umami bywa opisywany jako "rosołowy" lub mięsny.
Obawiam się, że do słodyczy (stricte!) raczej się nie nadaje, w
odróżnieniu od soli.
Ale to pewnie kwestia doświadczeń.

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2015-02-17 19:31:08

Temat: Re: bigos
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiesiaczek napisał:

> Glutaminian chyba jednak nie powinien mieć smaku.

Wręcz przeciwnie -- nawet stawiany jest czasem jako wzorzec smaku.
Piątego. Trochę z nim jak z Plutonem, nad którym długo się spierano,
czy jest planetą czy nie jest. W końcu go jednak z tego dobowowego
towarzystwa wypisano z wilczym biletem. Ze smakami odwrotnie. Zawsze
bezsporne były cztery smaki: słodki, słony, kwaśny i gorzki. Znana
jest od dawna mapa języka, obrazująca które jego części na który smak
są uczulone. Każdy może sprawdzić, że czubkiem języka dobrze da się
wyczuć smak cukru, ale soli już nie. Trzeba sięgnąć trochę głębiej.
A kwaśny jeszcze dalej. Pojawiały się hipotezy, że czegoś do pełnego
obrazu brakuje. Proponowano wyróżnienie smaku "metalicznego". Było
blisko, ale to jeszcze nie to. Piątym smakiem okazał się być smak
"umami" -- większość języków (nomen omen) zapożyczyła sobie to
japońskie słowo na opisanie nowego odkrycia. Teraz już nikt nie
kwestionuje, że taki smak istnieje. Znaleziono i zbadano jego receptory
-- mamy je oddzielnie, tak jak osobno są do smaku słodkiego, słonego,
kwaśniego i gorzkiego. Tylko niech sobie ktoś nie wyobraża, że cała
rzecz jest banalna -- umami, to smak glutaminianu, a glutaminian
smakuje umami. Smak umami odnaleźć można na przykład w pomidorach,
którym do tego glutaminian potrzebny nie jest.

Jarek

--
Addio pomidory, addio ulubione
Słoneczka zachodzące za mój zimowy stół
Nadchodzą znów wieczory sałatki niejedzonej
Tęsknoty dojmującej i łzy przełkniętej wpół

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2015-02-17 20:23:27

Temat: Re: bigos
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Trybun" <i...@j...ru> wrote in message
news:54e34b61$0$2182$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2015-02-16 o 19:57, Pszemol pisze:
>>
>>> Wlewam do garnka trochę wody, wrzucam kostkę "rosołową", woda nabiera
>>> smaku słonej, wygotowanej starej skarpety, co sprawiło że ta woda
>>> nabrała smaku?
>>
>> Nie wiem gdzie Ty swoje kostki kupujesz a swoich starych skarpet
>> nie gotuję, a tym bardziej nie smakuje ich po wygotowaniu, więc
>> nie wiem ale mogę zasugerować abyś sprawdził datę ważności na
>> opakowaniu tych kostek i tego jak długo już leżą po pierwszym otwarciu.
>
> Chciałem napisać - gotowanych onuc, ale to z pewnością spotkałoby się z
> jeszcze mniejszym zrozumieniem.

Serio się onuce gotowało czy sobie waćpan z nas dworujesz? :-)
A to taka forma prania czy wywar się robiło do obiadu?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2015-02-17 20:32:42

Temat: Re: bigos
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-02-17 15:08, obywatel Trybun uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-02-16 o 18:07, XL pisze:
>> Dnia Mon, 16 Feb 2015 17:27:00 +0100, Trybun napisał(a):
>>> W dniu 2015-02-16 o 17:11, XL pisze:
>>>>>> Glutasól NIE MA smaku. To WZMACNIACZ smaku.
>>>>> Wlewam do garnka trochę wody, wrzucam kostkę "rosołową", woda nabiera
>>>>> smaku słonej, wygotowanej starej skarpety, co sprawiło że ta woda
>>>>> nabrała smaku?
>>>> Sprawdź sklad "kostki rosołowej": glutaminian jest tam dodatkiem,
>>>> jest tam
>>>> przede wszystkim sól, która konserwuje resztę, tę organiczną, czyli
>>>> tluszcz
>>>> plus ekstrakty i/lub mielony liofilizat warzywny.
>>> Czyli konkretnie co nadaje ten smak wodzie, poza solą oczywiście?
>> No całe to liofilizowane (ble...) towarzystwo poza solą i glutasolą.
>> Liofilizaty mająspecyficzny smak, także ten zakonserwowany solą tłuch...
>> :-)
>
> Dobrze, zacznę z innej beczki: czy taki glutaminian sodu skoro jest
> ulepszaczem, potęgatorem smaku to nadaje się na przykład jako dodatek do
> ciast, czy innych słodkości?

Skoro ma smak białka to może sernik?

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2015-02-17 21:10:28

Temat: Re: bigos
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-02-17 o 19:31, Jarosław Sokołowski pisze:
> Wręcz przeciwnie -- nawet stawiany jest czasem jako wzorzec smaku.
> Piątego. Trochę z nim jak z Plutonem, nad którym długo się spierano,
> czy jest planetą czy nie jest. W końcu go jednak z tego dobowowego
> towarzystwa wypisano z wilczym biletem. Ze smakami odwrotnie. Zawsze
> bezsporne były cztery smaki: słodki, słony, kwaśny i gorzki. Znana
> jest od dawna mapa języka, obrazująca które jego części na który smak
> są uczulone. Każdy może sprawdzić, że czubkiem języka dobrze da się
> wyczuć smak cukru, ale soli już nie. Trzeba sięgnąć trochę głębiej. A
> kwaśny jeszcze dalej. Pojawiały się hipotezy, że czegoś do pełnego
> obrazu brakuje. Proponowano wyróżnienie smaku "metalicznego". Było
> blisko, ale to jeszcze nie to. Piątym smakiem okazał się być smak "umami"

W podręczniku do przyrody dla klasy piątej podają nawet sześć smaków - 4
tradycyjne, umami i tłusty.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2015-02-17 21:31:41

Temat: Re: bigos
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 17 Feb 2015 15:08:25 +0100, Trybun napisał(a):

> W dniu 2015-02-16 o 18:07, XL pisze:
>> Dnia Mon, 16 Feb 2015 17:27:00 +0100, Trybun napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-02-16 o 17:11, XL pisze:
>>>>>> Glutasól NIE MA smaku. To WZMACNIACZ smaku.
>>>>> Wlewam do garnka trochę wody, wrzucam kostkę "rosołową", woda nabiera
>>>>> smaku słonej, wygotowanej starej skarpety, co sprawiło że ta woda
>>>>> nabrała smaku?
>>>> Sprawdź sklad "kostki rosołowej": glutaminian jest tam dodatkiem, jest tam
>>>> przede wszystkim sól, która konserwuje resztę, tę organiczną, czyli tluszcz
>>>> plus ekstrakty i/lub mielony liofilizat warzywny.
>>> Czyli konkretnie co nadaje ten smak wodzie, poza solą oczywiście?
>> No całe to liofilizowane (ble...) towarzystwo poza solą i glutasolą.
>> Liofilizaty mająspecyficzny smak, także ten zakonserwowany solą tłuch...
>> :-)
>
> Dobrze, zacznę z innej beczki: czy taki glutaminian sodu skoro jest
> ulepszaczem, potęgatorem smaku to nadaje się na przykład jako dodatek
> do ciast, czy innych słodkości?
> Nie chodzi mi o to aby obalać Twoja teorię. Ale kiedyś był w domu duży
> słój z masą którą podarowała nam sąsiadka,pracująca w Amino. Mówiła że
> to przyprawa, właśnie glutaminian sodu, jednak w znacznie większym
> stężeniu, bo jedna łyżka stołowa wystarczyła żeby gorącą wodę w
> 3litrowym garnku mógł ktoś pomylić z esencjonalnym rosołem. Na typowe
> "kostki rosołowe" szło to w Amino rozcieńczone i z innymi dodatkami.

Bo to jak nic był TŁUSZCZ z glutasolą - pewnie tak go przechowują tam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2015-02-17 21:38:14

Temat: Re: bigos
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 17 Feb 2015 18:37:14 +0100, Wiesiaczek napisał(a):

> Może trochę ściemniła?

Raczej nie wiedziała, gdzie dzwonią.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2015-02-17 21:38:44

Temat: Re: bigos
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 17 Feb 2015 18:39:38 +0100, Wiesiaczek napisał(a):

> W dniu 17.02.2015 o 15:08, Trybun pisze:
>> W dniu 2015-02-16 o 19:57, Pszemol pisze:
>>>
>>>> Wlewam do garnka trochę wody, wrzucam kostkę "rosołową", woda nabiera
>>>> smaku słonej, wygotowanej starej skarpety, co sprawiło że ta woda
>>>> nabrała smaku?
>>>
>>> Nie wiem gdzie Ty swoje kostki kupujesz a swoich starych skarpet
>>> nie gotuję, a tym bardziej nie smakuje ich po wygotowaniu, więc
>>> nie wiem ale mogę zasugerować abyś sprawdził datę ważności na
>>> opakowaniu tych kostek i tego jak długo już leżą po pierwszym otwarciu.
>>
>> Chciałem napisać - gotowanych onuc, ale to z pewnością spotkałoby się z
>> jeszcze mniejszym zrozumieniem.
>
> No, u Ikselki miałbyś przesrane do trzeciego pokolenia wstecz! :)
>

Bardzo proszę nie myśl za mnie, OK?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2015-02-17 21:51:22

Temat: Re: bigos
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

> W podręczniku do przyrody dla klasy piątej podają nawet
> sześć smaków - 4 tradycyjne, umami i tłusty.

Ech, jak dzieci, jak dzieci. Tylko wyścigi im w głowie, żeby
było więcej. Koło mnie u Chińczyka podają kaczkę pięć samków.

Jarek

--
Tak zabawnie się złożyło,
Że wśród śmiecia masy
Był tam jeszcze zeszyt córki
Ale z piątej klasy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

W sprawie kłamstw w filmie "Ida".
Re: ~~~~~~~~~~~~~~~ ACNE SOLUTION ~~~~~~~~~~~~~~~
jaki czajnik elektryczny
targi kuchenne (meble+wyposażenie)
Sushi przepis

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »