Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia blender minimum

Grupy

Szukaj w grupach

 

blender minimum

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2014-12-06 20:53:46

Temat: blender minimum
Od: Krycha <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jakie macie doświadczenie przy korzystaniu z blendera?
Chodzi mi o moc.
Jakie jest minimum mocy silnika, aby był pożytek z tego urządzenia?
Planuję zakup tego urządzenia, sam blender bez dodatkowych urządzeń,
i chodzi mi o optymalność korzyść mocy do ceny.

Pozdrawiam Krycha.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2014-12-06 22:35:42

Temat: Re: blender minimum
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-12-06 20:53, Krycha pisze:
> Jakie macie doświadczenie przy korzystaniu z blendera?
> Chodzi mi o moc.

Miałam 600W i było dobrze, mam teraz 700W i też jest dobrze.

> Jakie jest minimum mocy silnika, aby był pożytek z tego urządzenia?
> Planuję zakup tego urządzenia, sam blender bez dodatkowych urządzeń,
> i chodzi mi o optymalność korzyść mocy do ceny.

Wydaje mi się, że do zwykłego miksowania miękkich rzeczy czy ubijania
śmietany, to każda z dostępnych mocy wystarczy (no, tak powiedzmy 400+).
Bardziej zwracałabym uwagę na materiał, z którego jest wykonana
końcówka. Metalowej możesz używać też do miksowania gorących potraw,
masz przynajmniej na to pozwolenie producenta ;). Ja plastikowej też tak
używałam, aż się w końcu, po latach rozpadła. W każdym razie wymieniać
samej końcówki się nie opłacało, bo z niewielką dopłatą mam nowy cały
blender i to z większą mocą.
Polecam Zelmer. Po pierwsze - są wytrzymałe (miksera nie mogę zajechać,
choć bardzo chcę), po drugie - jako chyba jedne z nielicznych produktów
produkowane w Polsce (to taki mój mały patriotyczny udzialik).

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2014-12-07 09:09:52

Temat: Re: blender minimum
Od: bbjk <a...@b...cc> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-12-06 20:53, Krycha pisze:
> Jakie macie doświadczenie przy korzystaniu z blendera?
> Chodzi mi o moc.
> Jakie jest minimum mocy silnika, aby był pożytek z tego urządzenia?
> Planuję zakup tego urządzenia, sam blender bez dodatkowych urządzeń,
> i chodzi mi o optymalność korzyść mocy do ceny.

Ponieważ każda sroczka chwali swój blender, polecam Braun. Mój to Braun
MQ785 Patisserie, ma moc 750, nie jest jakiś szczególnie wypasiony, są i
mniej rozbudowane, są i bardziej. Jeśli chodzi o drobne AGD, to Braun
mnie jeszcze nie zawiódł (na manowce).
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2014-12-07 21:38:36

Temat: Re: blender minimum
Od: Krycha <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-12-06 22:35, FEniks pisze:
> W dniu 2014-12-06 20:53, Krycha pisze:
>> Jakie macie doświadczenie przy korzystaniu z blendera?
>> Chodzi mi o moc.
>
> Miałam 600W i było dobrze, mam teraz 700W i też jest dobrze.
>
>> Jakie jest minimum mocy silnika, aby był pożytek z tego urządzenia?
>> Planuję zakup tego urządzenia, sam blender bez dodatkowych urządzeń,
>> i chodzi mi o optymalność korzyść mocy do ceny.
>
> Wydaje mi się, że do zwykłego miksowania miękkich rzeczy czy ubijania
> śmietany, to każda z dostępnych mocy wystarczy (no, tak powiedzmy 400+).

Cenna informacja, czyli te tanie o mocy 280 W omijać z daleka.

> Bardziej zwracałabym uwagę na materiał, z którego jest wykonana
> końcówka. Metalowej możesz używać też do miksowania gorących potraw,
> masz przynajmniej na to pozwolenie producenta ;). Ja plastikowej też tak
> używałam, aż się w końcu, po latach rozpadła. W każdym razie wymieniać
> samej końcówki się nie opłacało, bo z niewielką dopłatą mam nowy cały
> blender i to z większą mocą.

Też ważna dla mnie rzecz.

> Polecam Zelmer. Po pierwsze - są wytrzymałe (miksera nie mogę zajechać,
> choć bardzo chcę), po drugie - jako chyba jedne z nielicznych produktów
> produkowane w Polsce (to taki mój mały patriotyczny udzialik).

Mam to samo, popieram rodziną produkcję, jeżeli jest w dobrych parametrach.
Choć obecnie to nie wiadomo do kogo należą te polskie fabryki.
Ale mam poczucie, że kupując ich wyroby daję pracę obywatelom polskim.

Krycha.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2014-12-07 21:45:03

Temat: Re: blender minimum
Od: Zbyszek Zarzycki <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 6 grudnia 2014 22:35:41 UTC+1 użytkownik FEniks napisał:
> W dniu 2014-12-06 20:53, Krycha pisze:
> > Jakie macie doświadczenie przy korzystaniu z blendera?
> > Chodzi mi o moc.
>
> Miałam 600W i było dobrze, mam teraz 700W i też jest dobrze.
>
> > Jakie jest minimum mocy silnika, aby był pożytek z tego urządzenia?
> > Planuję zakup tego urządzenia, sam blender bez dodatkowych urządzeń,
> > i chodzi mi o optymalność korzyść mocy do ceny.
>
> Polecam Zelmer. Po pierwsze - są wytrzymałe (miksera nie mogę zajechać,
> choć bardzo chcę), po drugie - jako chyba jedne z nielicznych produktów
> produkowane w Polsce (to taki mój mały patriotyczny udzialik).
>
Patriotyczny, tylko pod warunkiem że masz chińczyków w bliskiej rodzinie, a trwały,
tak samo jako polski.
Jeśli masz mikser z ubiegłego wieku to działa i będzie działał. Ja ze swoim już dwa
razy się przepraszałem (bo nabyłem/dostałem nowe i nie popękane, ale nie wytrzymały
nawet roku, też Zelmery).

ZZ@private

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2014-12-07 21:57:51

Temat: Re: blender minimum
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-12-07 21:38, Krycha pisze:
> W dniu 2014-12-06 22:35, FEniks pisze:
>> W dniu 2014-12-06 20:53, Krycha pisze:
>>> Jakie macie doświadczenie przy korzystaniu z blendera?
>>> Chodzi mi o moc.
>>
>> Miałam 600W i było dobrze, mam teraz 700W i też jest dobrze.
>>
>>> Jakie jest minimum mocy silnika, aby był pożytek z tego urządzenia?
>>> Planuję zakup tego urządzenia, sam blender bez dodatkowych urządzeń,
>>> i chodzi mi o optymalność korzyść mocy do ceny.
>>
>> Wydaje mi się, że do zwykłego miksowania miękkich rzeczy czy ubijania
>> śmietany, to każda z dostępnych mocy wystarczy (no, tak powiedzmy 400+).
>
> Cenna informacja, czyli te tanie o mocy 280 W omijać z daleka.

W sumie to niekoniecznie. Spojrzałam na moc mojego miksera (nie
blendera) i się okazuje, że ma zaledwie 350W maksymalnej mocy. Jak na
mikser to uważam, że jest za mało i następny na pewno kupię mocniejszy,
ale blenderowi powinno około 300W wystarczyć. Ja mam niestety odwrotnie
- blender mocniejszy niż mikser.

>
> Mam to samo, popieram rodziną produkcję, jeżeli jest w dobrych
> parametrach.
> Choć obecnie to nie wiadomo do kogo należą te polskie fabryki.
> Ale mam poczucie, że kupując ich wyroby daję pracę obywatelom polskim.

Też wychodzę z tego założenia.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2014-12-07 22:04:19

Temat: Re: blender minimum
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-12-07 21:45, Zbyszek Zarzycki pisze:
>
> Patriotyczny, tylko pod warunkiem że masz chińczyków w bliskiej rodzinie

Wyprodukowany w Polsce, przynajmniej tak napisali na etykiecie. Jeżeli
zatrudniają w Polsce Chińczyków, to już nic na to nie poradzę.


> , a trwały, tak samo jako polski.
> Jeśli masz mikser z ubiegłego wieku to działa i będzie działał. Ja ze swoim już dwa
razy się przepraszałem (bo nabyłem/dostałem nowe i nie popękane, ale nie wytrzymały
nawet roku, też Zelmery).

Mikser jest już z tego wieku i nie mogę go zajechać, chociaż go nie
oszczędzam ani trochę. Blender jest młodszy i też nic mu nie jest.
Jedyne, co się rozpadło, to końcówka miksująca, nożyk się odczepił. Baza
i kubek miksujący działają nadal. Z tym że wymiana samej końcówki
miksującej kosztowałaby mnie około 70zł (z kosztami wysyłki), a nowy
cały blender kupiłam za 110zł bodajże. A że blender u mnie w użyciu
niemal codziennie, to nie zawahałam się kupić drugiego.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2014-12-08 06:45:47

Temat: Re: blender minimum
Od: Wiesiaczek <W...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 07.12.2014 o 21:57, FEniks pisze:
> W dniu 2014-12-07 21:38, Krycha pisze:
>> W dniu 2014-12-06 22:35, FEniks pisze:
>>> W dniu 2014-12-06 20:53, Krycha pisze:
>>>> Jakie macie doświadczenie przy korzystaniu z blendera?
>>>> Chodzi mi o moc.
>>>
>>> Miałam 600W i było dobrze, mam teraz 700W i też jest dobrze.
>>>
>>>> Jakie jest minimum mocy silnika, aby był pożytek z tego urządzenia?
>>>> Planuję zakup tego urządzenia, sam blender bez dodatkowych urządzeń,
>>>> i chodzi mi o optymalność korzyść mocy do ceny.
>>>
>>> Wydaje mi się, że do zwykłego miksowania miękkich rzeczy czy ubijania
>>> śmietany, to każda z dostępnych mocy wystarczy (no, tak powiedzmy 400+).
>>
>> Cenna informacja, czyli te tanie o mocy 280 W omijać z daleka.
>
> W sumie to niekoniecznie. Spojrzałam na moc mojego miksera (nie
> blendera) i się okazuje, że ma zaledwie 350W maksymalnej mocy. Jak na
> mikser to uważam, że jest za mało i następny na pewno kupię mocniejszy,
> ale blenderowi powinno około 300W wystarczyć. Ja mam niestety odwrotnie
> - blender mocniejszy niż mikser.
>
>>
>> Mam to samo, popieram rodziną produkcję, jeżeli jest w dobrych
>> parametrach.
>> Choć obecnie to nie wiadomo do kogo należą te polskie fabryki.
>> Ale mam poczucie, że kupując ich wyroby daję pracę obywatelom polskim.
>
> Też wychodzę z tego założenia.
>
> Ewa

Założenie jest błędne.
Przede wszystkim, dajecie zarobić zachodnim kapitalistom wyzyskującym
Polaków. Tym samym podtrzymujesz chorą sytuację, gdzie polski robotnik
zarabia dziesięciokrotnie mniej od robotnika zachodniego, przy podobnych
kosztach utrzymania.
Nie jestem przekonany, czy to ma sens, ale może Wam poprawić dobre
samopoczucie :)


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2014-12-08 08:16:01

Temat: Re: blender minimum
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-12-08 06:45, Wiesiaczek pisze:
>
> Założenie jest błędne.
> Przede wszystkim, dajecie zarobić zachodnim kapitalistom wyzyskującym
> Polaków. Tym samym podtrzymujesz chorą sytuację, gdzie polski robotnik
> zarabia dziesięciokrotnie mniej od robotnika zachodniego, przy
> podobnych kosztach utrzymania.

No tak, w takim razie powinno się kupować u zgniłego kapitalisty na
zgniłym Zachodzie (lub Wschodzie), a nasi niech gniją na zasiłkach dla
bezrobotnych.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2014-12-08 09:26:05

Temat: Re: blender minimum
Od: Wiesiaczek <W...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 08.12.2014 o 08:16, FEniks pisze:
> W dniu 2014-12-08 06:45, Wiesiaczek pisze:
>>
>> Założenie jest błędne.
>> Przede wszystkim, dajecie zarobić zachodnim kapitalistom wyzyskującym
>> Polaków. Tym samym podtrzymujesz chorą sytuację, gdzie polski robotnik
>> zarabia dziesięciokrotnie mniej od robotnika zachodniego, przy
>> podobnych kosztach utrzymania.
>
> No tak, w takim razie powinno się kupować u zgniłego kapitalisty na
> zgniłym Zachodzie (lub Wschodzie), a nasi niech gniją na zasiłkach dla
> bezrobotnych.

To by przyspieszyło podniesienie się Polaków z kolan i oderwanie od
lizania tyłka zachodowi.
Natomiast takie dokarmianie tylko utrwala taki stan rzeczy.

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wypukłe dno garnka 36l ze stali nierdzewnej na indukcję
Termometr do piekarnika Bioterm
kiszony seler - relacja
świeża kolendra
Testowanie...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »