Witam, jestem nowy na grupie i mam dosyc powazny problem. Nigdy nie
nalezalem do osob szczuplych. Od szkoly podstawowej mialem problemy z waga
ktora to wachala sie raz w gore, raz w dol. jeszcze rok temu udalo mi sie
(dzieki narkotykom) zrzucic wage do okolo 95 KG niestety (a raczej na
szczescie) od wlasnie roku jestem czysty i nic nie biore, a przez to moja
waga siegnela teraz... nawet niewiem, ale napewno okolo 120 kg. mam 20 lat i
178 cm wzrostu. stosowalem juz rozne diety i rozne kuracje ale ze wszystkimi
mialem ten sam problem: dzialaly zbyt wolno!! Jestem osoba bardzo
neicierpliwa i jezeli nie widze efektow jakiegos dzialania, odrzucam je. Nie
intreresuja mnie diety gdzie moge schudnac 5 czy 10 kg rocznie, gdyz z
takimi efektami to wage 80-90 kg uzyskam za 3-4 lata co mnei w cale nie
satysfakcjonuje, nie napawa optymizmem, a tym bardziej nie dodaje sil do
walki z moja otyloscia. Czytalem ze duze znaczenie ma grupa krwi. to o co
prosze to pomoc w znalezieniu diety, nawet drastycznej (stosowalem juz
glodowki czy metody stosowane przy bulimi).

spodziewane efekty: 7-10 kg miesiecznie (lub wiecej)

moje dane:
Mezczyzna, 20 lat, 178 cm wzrostu, waga okolo 120 kg, grupa krwi 0 rh+,
astmatyk - alergik.

mieszkam w centrum miasta, wiec jakiekolwiek pobieganie z rana raczej
odpada. cwiczenia ogolne jak najbardziej, tylko jakie? (mysle o takich, przy
ktorych spala sie najwiecej tluszczu). kiedys bylem w sekscji rugby ale ze
wzgledu na astme musialem zrezygnowac. uprawialem takze boks/tai-boks
amatorsko (czyli dla siebie bez zadnego trenera) przez jakies pol roku.

mam duza motywacje! (dla siebie ze wzgledu na zdrowie oraz dla Ukochanej
kobiety przy ktorej wygladam strasznie)

z gory dziekuje za wszelka pomoc.

ps. wlasnie gotuje przenice, pzretestuje chyba te diete przez 2 tygodnie i
zoabcze jak bedzie.