| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2012-03-26 11:15:39
Temat: Re: chrzan> Można oczywiście kopać chrzan na trawnikach,
> ale to wymaga wykopania dziury na głębokość około 1 metra...
To u was jakies mutanty rosną, jak kopie chrzan na dzialce to wystarczy
na sztych szpadla, lub półtora.
R
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2012-03-26 13:23:52
Temat: Re: chrzanDnia Mon, 26 Mar 2012 07:55:30 +0200, krys napisał(a):
> Aicha wrote:
>
>> W dniu 2012-03-25 21:21, Ikselka pisze:
>>
>>> Nie wiem, a ilez tego chrzanu się je.
>>
>> No my w całości ze dwa słoje na raz - co najmniej. A ja sama na
>> śniadanie z pół potrafię :>
>
> To może wreszcie kup chrzan;-)
> Kiedyś byliśmy na weekendzie w świętokrzyskim, i zachciało nam się chrzanu
> do kiełbaski, więc kupiliśmy w jakimś wiejskim sklepiku, co było -
> "Polonez"to chyba był. I też zdziwienie, bo "nasz" chrzan to czasem potrafi
> oddech odebrać i łzy wycisąć, a tamten łyżkami można było jeść...
Polonez to rzodkiew w occie, a nie chrzan. badziewie jak mało co. Kiedyś,
na początku, kiedy się pojawił (a pamiętam, tak), był dobry, ale szybko
zdziadział.
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2012-03-26 13:27:22
Temat: Re: chrzanDnia Mon, 26 Mar 2012 10:45:27 +0200, krys napisał(a):
> Chiron wrote:
>
>>
>>
>> Użytkownik "krys" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:4f700f23$0$1231$6...@n...neostrada
.pl...
>>
>> Aicha wrote:
>>
>>> W dniu 2012-03-26 07:55, krys pisze:
>>>
>>>>>> Nie wiem, a ilez tego chrzanu się je.
>>>>>
>>>>> No my w całości ze dwa słoje na raz - co najmniej. A ja sama na
>>>>> śniadanie z pół potrafię :>
>>>>
>>>> To może wreszcie kup chrzan;-)
>>>
>>> Jak się wyczołgam z domu, to kupię. W Almie widzę duży wybór.
>>
>> Spróbuj Mosso o smaku ostrym. Nie jadłam jeszcze ostrzejszego.
>> W rankingu z linka na pierwszym miejscu.;-)
>>
>> ==================================================
>>
>> a dzięki- pod warunkiem, że nie zawiera chemii- przynajmniej w nadmiarze
>
> Skład: korzeń chrzanu, mleko w proszku, olej roślinny, cukier, sól, kwas
> cytrynowy, ocet spirytusowy, E223. Wsio.
A procentowo jak? - korzeń chrzanu 10%?
333-)
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2012-03-26 13:29:14
Temat: Re: chrzanIkselka wrote:
> Dnia Mon, 26 Mar 2012 07:55:30 +0200, krys napisał(a):
>
>> Aicha wrote:
>>
>>> W dniu 2012-03-25 21:21, Ikselka pisze:
>>>
>>>> Nie wiem, a ilez tego chrzanu się je.
>>>
>>> No my w całości ze dwa słoje na raz - co najmniej. A ja sama na
>>> śniadanie z pół potrafię :>
>>
>> To może wreszcie kup chrzan;-)
>> Kiedyś byliśmy na weekendzie w świętokrzyskim, i zachciało nam się
>> chrzanu do kiełbaski, więc kupiliśmy w jakimś wiejskim sklepiku, co było
>> - "Polonez"to chyba był. I też zdziwienie, bo "nasz" chrzan to czasem
>> potrafi oddech odebrać i łzy wycisąć, a tamten łyżkami można było jeść...
>
> Polonez to rzodkiew w occie, a nie chrzan. badziewie jak mało co. Kiedyś,
> na początku, kiedy się pojawił (a pamiętam, tak), był dobry, ale szybko
> zdziadział.
"Polonaise", przypomniało mi się. Jak idę do sklepiku na końcu świata i
kupuję chrzan, na etykietce napisane czarno na białym "chrzan", to czego mam
się spodziewać*? Raz każdy moze się naciąć.
* tak,wiem - wszystkiego;-)
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2012-03-26 13:32:25
Temat: Re: chrzanIkselka wrote:
>>
>> Skład: korzeń chrzanu, mleko w proszku, olej roślinny, cukier, sól, kwas
>> cytrynowy, ocet spirytusowy, E223. Wsio.
>
> A procentowo jak? - korzeń chrzanu 10%?
> 333-)
Nie jest podane, ale ZTCW składniki podaje się według zawartości w gotowym
produkcie. Czyli jednak trochę więcej niż 10%.
--
Pozdrawiam
J. nie namawiam, dziele sie etykietką.
www.kontestacja.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2012-03-26 13:38:58
Temat: Re: chrzanDnia Mon, 26 Mar 2012 15:32:25 +0200, krys napisał(a):
> Ikselka wrote:
>
>>>
>>> Skład: korzeń chrzanu, mleko w proszku, olej roślinny, cukier, sól, kwas
>>> cytrynowy, ocet spirytusowy, E223. Wsio.
>>
>> A procentowo jak? - korzeń chrzanu 10%?
>> 333-)
>
> Nie jest podane, ale ZTCW składniki podaje się według zawartości w gotowym
> produkcie.
Raz nie miałam czasu szukać apteki i melisy i kupiłam w sklepie herbatę
"Melisa z gruszką", to w domu poczytwaszy skald procentowy wywaliłam do
smieci - melisa stanowiła marnych kilka (kilka!) procent, gruszka takoż,
natomiast jakieś inne ziele było w większości... Po rozpruciu torebki
stwierdziłąm też jakieś 10 procent stałej substancji - białe łuseczki,
środek zmiękczajacy wodę, przez co "herbatka" ładnie się zaparza...
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2012-03-26 13:42:16
Temat: Re: chrzanIkselka wrote:
> Dnia Mon, 26 Mar 2012 15:32:25 +0200, krys napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>
>>>>
>>>> Skład: korzeń chrzanu, mleko w proszku, olej roślinny, cukier, sól,
>>>> kwas cytrynowy, ocet spirytusowy, E223. Wsio.
>>>
>>> A procentowo jak? - korzeń chrzanu 10%?
>>> 333-)
>>
>> Nie jest podane, ale ZTCW składniki podaje się według zawartości w
>> gotowym produkcie.
>
> Raz nie miałam czasu szukać apteki i melisy i kupiłam w sklepie herbatę
> "Melisa z gruszką", to w domu poczytwaszy skald procentowy wywaliłam do
> smieci - melisa stanowiła marnych kilka (kilka!) procent, gruszka takoż,
> natomiast jakieś inne ziele było w większości... Po rozpruciu torebki
> stwierdziłąm też jakieś 10 procent stałej substancji - białe łuseczki,
> środek zmiękczajacy wodę, przez co "herbatka" ładnie się zaparza...
No sama widzisz...
>
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2012-03-26 13:46:23
Temat: Re: chrzanDnia Mon, 26 Mar 2012 15:42:16 +0200, krys napisał(a):
> Ikselka wrote:
>
>> Dnia Mon, 26 Mar 2012 15:32:25 +0200, krys napisał(a):
>>
>>> Ikselka wrote:
>>>
>>>>>
>>>>> Skład: korzeń chrzanu, mleko w proszku, olej roślinny, cukier, sól,
>>>>> kwas cytrynowy, ocet spirytusowy, E223. Wsio.
>>>>
>>>> A procentowo jak? - korzeń chrzanu 10%?
>>>> 333-)
>>>
>>> Nie jest podane, ale ZTCW składniki podaje się według zawartości w
>>> gotowym produkcie.
>>
>> Raz nie miałam czasu szukać apteki i melisy i kupiłam w sklepie herbatę
>> "Melisa z gruszką", to w domu poczytwaszy skald procentowy wywaliłam do
>> smieci - melisa stanowiła marnych kilka (kilka!) procent, gruszka takoż,
>> natomiast jakieś inne ziele było w większości... Po rozpruciu torebki
>> stwierdziłąm też jakieś 10 procent stałej substancji - białe łuseczki,
>> środek zmiękczajacy wodę, przez co "herbatka" ładnie się zaparza...
>
>
> No sama widzisz...
>>
W dodatku tego czegoś białego (na mój gust to kwas borny był) nie
wymieniono WCALE.
O, dokładnie takie łuseczki:
http://tiny.pl/hp9bh
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2012-03-26 13:56:12
Temat: Re: chrzanOn Mon, 26 Mar 2012 15:38:58 +0200, Ikselka wrote:
> Dnia Mon, 26 Mar 2012 15:32:25 +0200, krys napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>
>>>>
>>>> Skład: korzeń chrzanu, mleko w proszku, olej roślinny, cukier, sól, kwas
>>>> cytrynowy, ocet spirytusowy, E223. Wsio.
>>>
>>> A procentowo jak? - korzeń chrzanu 10%?
>>> 333-)
>>
>> Nie jest podane, ale ZTCW składniki podaje się według zawartości w gotowym
>> produkcie.
>
> Raz nie miałam czasu szukać apteki i melisy i kupiłam w sklepie herbatę
> "Melisa z gruszką", to w domu poczytwaszy skald procentowy wywaliłam do
> smieci - melisa stanowiła marnych kilka (kilka!) procent
Dokładnie - też pijam melisę. Ze wzgłędu na jej wlaściwości. Ale melisa
z gruszką jest niezła. Smakowo. Naprawdę smaczna - właściowości melisy
rzecz jasna zredukowane do tych kilku procent. Ale jako herbatka mi
podchodzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2012-03-26 15:08:35
Temat: Re: chrzanW dniu 26.03.2012 07:28, Aicha pisze:
> W dniu 2012-03-26 06:34, Chiron pisze:
>
>> No to chyba tego spróbuję- dzięki
>
> Tylko najpierw przeczyta etykietkę, jeśli Cię takie rzeczy interesują. Z
> tego, co pamiętam, nie różnił się zbyt wiele składem od innych.
> Hint: etykietki chrzanu w regionie składu są pisane tak chamsko małą
> czcionką, że lupa potrzebna :/ A, i jeszcze słownik E potrzebny, bo na
> niektórych nie ma substancji, tylko E-ki.
>
W Victusie nawet duże litery dali: korzeń chrzanu, cukier, olej
roślinny, kwas cytrynowy, mleko w proszku oraz E-223 - to cały jego
skład przepisany.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |