Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-m
ail
From: "Czarnulka" <m...@b...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: [chwalę] oczne kosmetyki
Date: Fri, 11 Aug 2006 07:16:55 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 35
Message-ID: <ebh546$qrf$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pl106.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1155274695 27503 213.76.107.106 (11 Aug 2006 05:38:15
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 11 Aug 2006 05:38:15 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Antivirus: avast! (VPS 0632-0, 2006-08-08), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:138453
Ukryj nagłówki
Witam,
własnie kończę tusz Golden Rose Beauty (3x1 thickening, lenghtening, curling
mascara) w cenie 9.99, zakupiony z podpuszczenia Kruszyny, w sklepiczku
firmowym (bo taniej, niż w innym sklepiczku) i już czas się dzielić
informacjami :)
Tusz nie pogrubia. Ale w zasadzie tylko tego jednego nie robi, bo wydłuża i
podkręca, rozczesuje dość przyzwoicie. Nie osypuje się, nie rozmazuje (jak
nie pcham palucha do oka), wodoodporny to on nie był i nie będzie, ale za to
łatwo go zmyć. Kolor jak kolor. Dla mnie jest czarny jak trzeba, choć nie
porównuje go tutaj z 2000 kalorii (moim ulubieńcem), raczej z Maybellinem i
tego typu młodzieżową kolorówką - spokojnie jest w stanie konkurować.
Szczoteczka dość gęsta, ale nie nabiera zbyt dużo tuszu. Rzęsy mi nie
zaczęły wypadać, nie są przesuszone (a w zasadzie tego też się spodziewałam)
:) choć o ekstra pielęgnacji podczas noszenia nie ma co wspominać. Nie
dostałam uczulenia.
Na pewno sięgnę po niego, albo pobratymców tej samej firmy (celem testowania
następnych nowości) :)
Bonus ;) Cienie do powiek sensique (bez brokatu). Chyba już o nic
wspominałam, ale wspomnę w takim razie ponownie, coby oddać im hołd
odpowiedni :) Kosztują 4 zł i można je kupić w każdej drogerii Natura.
Kolory mają może nie nazbyt wysublimowane i raczej pastelowe i stonowane,
ale wybór beży i różo-fioletów (czyli dla mnie najbardziej neutralnych i do
wszystkiego pasujących) jest w porządku. Położone na bazie (czy to Art Deco,
czy na Lumene) siedzą i się trzymają cały dzień.
Jeśli mi się skończą, też wrócę po następne (na razie zrobiłam zapas jak na
wojnę) :(
Pozdrawiam
--
Czarnulka
|