ciągłe osłabienie, senność (zima)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2006-01-22 22:51:50

Temat: ciągłe osłabienie, senność (zima)
Od: "Chiarstic Slide $aphex$" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

tak gdzies od poczatku listopada bardzo często występuje u mnie senność i
osłabienie, trudności w koncentracji. Kawa nie pomaga, na próbę wzięłem
polopiryne s (kwas acetylosalicylowy) i po jakimś czasie było lepiej, tyle
że niemogę brać codziennie bo sobie żołądek kompletnie rozwale, biorę od 3
lat bez przerwy leki antydepresyjne ( z gr. SSRI) ale one nie wywoluja
takich efektow, ew. na poczatku przyjmowania a ja biore juz dlugo.
Zauważyłem że podobnie jest co roku w zimę, latem jest znacznie lepiej.
Co to może być, brak światła, coś innego ? ciśnienie mam rozne od 115/75 do
145/95, i gwaltownie się nie zmienia.
Za jakis tydzien ide do psychiatry i ew. neurologa.
Niewiem za bardzo o co pytać, do tego mam regularne bóle głowy (różnego
typu) co jakieś 3-4 dni na przemian z tą sennością.
Badania krwi robiłem rok temu, było wszystko ok, mocz tez ok, eeg (czy ekg
jak to sie tam zwie - głowy) tez ok, a robienie tego znowu niema sensu,
robie to co roku i nigdy nic nie wykryli a nic sie u mnie nie zmieniło.

--
Dawniej jako: Jacek22, gg:2048838; www.aphextwin.only.pl
Soltek FRN2-L; Barton 2500@3200+; 2x512ram (Goodram);
Gigabyte Ati 9550(420/500mhz); Sblive!; 200gb Seagate & 40gb Wdc;
Liteon 1633s; Lg-cdrw 8240B; Aerocool 550w(@625w); LG F700P;

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-01-23 12:27:04

Temat: Re: ciągłe osłabienie, senność (zima)
Od: "iza" <i...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

> tak gdzies od poczatku listopada bardzo często występuje u mnie senność i
> osłabienie, trudności w koncentracji.

Ja czuję się identycznie (podobnie jak wiele innych osób) i jakoś nie
przyszło mi do głowy żeby uważać to za chorobę. Jesienią i zimą niektórzy po
prostu gorzej funkcjonują, ja latem podobnie jak ty mam o wieeele więcej
energii... Z doświadczenia wiem że bardzo pomaga na to ruch - siłownia,
bieganie rano (dodaje powera ;) albo cokolwiek innego co sprawi ci
przyjemność. Poza tym doraźnie może pomóc solarium - nie żeby się tam od
razu robić na Leppera ale 5 min co kilka dni nie powinno zaszkodzić a pomóc
może.
Moja rada na dziś - chce ci się spać - marsz na spacer - 20 min marszu i
będziesz jak nowy ;)

Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-01-23 12:46:13

Temat: Re: ciągłe osłabienie, senność (zima)
Od: "Karol" <n...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

"Chiarstic Slide (aphex)" <p...@g...com> wrote in message
news:5acb2$43d40c82$57cfe33d$21008@news.chello.pl...
> tak gdzies od poczatku listopada bardzo często występuje u mnie senność i
> osłabienie, trudności w koncentracji. Kawa nie pomaga, na próbę wzięłem

Chodź do pracy/szoły na piechotę -ja mam 3 km i nie odpalam samochodu. Do
tego dowal Cerutin (5,90 zł miesięcznie) i zobaczysz poprawę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-01-23 14:34:10

Temat: Re: ciągłe osłabienie, senność (zima)
Od: "Chiarstic Slide $aphex$" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

> Chodź do pracy/szoły na piechotę -ja mam 3 km i nie odpalam samochodu. Do
> tego dowal Cerutin (5,90 zł miesięcznie) i zobaczysz poprawę.

ja przez to niezdolny do pracy jestem, szkole juz skonczylem na studia sie
nie nadaje tez ze wzgledu na zdrowie fizyczne/psychiczne.

--
Dawniej jako: Jacek22, gg:2048838; www.aphextwin.only.pl
Soltek FRN2-L; Barton 2500@3200+; 2x512ram (Goodram);
Gigabyte Ati 9550(420/500mhz); Sblive!; 200gb Seagate & 40gb Wdc;
Liteon 1633s; Lg-cdrw 8240B; Aerocool 550w(@625w); LG F700P;

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-01-24 09:15:11

Temat: Re: ciągłe osłabienie, senność (zima)
Od: "Karol" <n...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

"Chiarstic Slide (aphex)" <p...@g...com> wrote in message
news:a65ae$43d4e95e$57cfe33d$23386@news.chello.pl...

> ja przez to niezdolny do pracy jestem, szkole juz skonczylem na studia sie
> nie nadaje tez ze wzgledu na zdrowie fizyczne/psychiczne.

W takim razie trezba iść do specjalisty - może zmiana leku? Ten może po 3
latach tak zaczyna działać?
Skoro twój stan jest taki, nie zrobisz nic na własną rękę, a polopiryna S po
prostu stawia cię na nogi, ale nie leczy przyczyny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry