ciche odkurzacze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22

1. Data: 2008-12-20 13:33:27

Temat: ciche odkurzacze
Od: "manning" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

podobno silencery wcale nie sa najcichsze - szukam jakiegos
odkurzacza (raczej bezworkowego) w przedziale 300-650 - ktora
z firm robi jakies dobrze ciagnace odkurzacze, ktore sa najmniej
halasliwe ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-12-20 16:44:47

Temat: Re: ciche odkurzacze
Od: doslaw <doslaw_usunto_@_totez_.zlo.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-12-20 16:54:56

Temat: Re: ciche odkurzacze
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 20 Dec 2008 14:33:27 +0100, manning napisał(a):

> podobno silencery wcale nie sa najcichsze - szukam jakiegos
> odkurzacza (raczej bezworkowego) w przedziale 300-650 - ktora
> z firm robi jakies dobrze ciagnace odkurzacze, ktore sa najmniej
> halasliwe ...

Najlepszy "silencer" zaczyna wyć jak opętany po pół roku używania.
Przerobiłam to. Na kurz nie ma siły - nawet najlepsze filtry nie ochronią
wnętrza odkurzacza przed zapyleniem całkowicie. A jeśli użyć odkurzacza do
sprzątania resztek kurzu po remoncie (najgorszy rodzaj pyłu), to gotowe ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-12-20 17:12:38

Temat: Re: ciche odkurzacze
Od: BartekK <s...@N...org> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 20 Dec 2008 14:33:27 +0100, manning napisał(a):
>
>> podobno silencery wcale nie sa najcichsze - szukam jakiegos
>> odkurzacza (raczej bezworkowego) w przedziale 300-650 - ktora
>> z firm robi jakies dobrze ciagnace odkurzacze, ktore sa najmniej
>> halasliwe ...
>
> Najlepszy "silencer" zaczyna wyć jak opętany po pół roku używania.
> Przerobiłam to. Na kurz nie ma siły - nawet najlepsze filtry nie ochronią
> wnętrza odkurzacza przed zapyleniem całkowicie. A jeśli użyć odkurzacza do
> sprzątania resztek kurzu po remoncie (najgorszy rodzaj pyłu), to gotowe ;-)
Ja używam silencera (elektrolux) już ponad rok jakoś, również do syfu
"wiercimy dziury na haki do szafek", "tniemy płytę wyrzynarką" itp, do
tego ~2x w tygodniu sprzątanie 140m^2 - i nadal jest cichutki.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-12-20 18:17:56

Temat: Re: ciche odkurzacze
Od: ZbyszekZ <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Dec 20, 6:12 pm, BartekK <s...@N...org> wrote:
> Ikselka pisze:> Dnia Sat, 20 Dec 2008 14:33:27 +0100, manning napisał(a):
>
> >> podobno silencery wcale nie sa najcichsze - szukam jakiegos
> >> odkurzacza (raczej bezworkowego) w przedziale 300-650 - ktora
> >> z firm robi jakies dobrze ciagnace odkurzacze, ktore sa najmniej
> >> halasliwe ...
>
> > Najlepszy "silencer" zaczyna wyć jak opętany po pół roku używania.
> > Przerobiłam to. Na kurz nie ma siły - nawet najlepsze filtry nie ochronią
> > wnętrza odkurzacza przed zapyleniem całkowicie. A jeśli użyć odkurzacza do
> > sprzątania resztek kurzu po remoncie (najgorszy rodzaj pyłu), to gotowe ;-)
>
> Ja używam silencera (elektrolux) już ponad rok jakoś, również do syfu
> "wiercimy dziury na haki do szafek", "tniemy płytę wyrzynarką" itp, do
> tego ~2x w tygodniu sprzątanie 140m^2 - i nadal jest cichutki.
>
Chyba czas do laryngologa (taki lekarz od uszu).

--
ZZ@private

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-12-20 18:18:07

Temat: Re: ciche odkurzacze
Od: ZbyszekZ <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-12-20 18:22:43

Temat: Re: ciche odkurzacze
Od: ZbyszekZ <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Dec 20, 2:33 pm, "manning" <m...@o...pl> wrote:
> podobno silencery wcale nie sa najcichsze - szukam jakiegos
> odkurzacza (raczej bezworkowego) w przedziale 300-650 - ktora
> z firm robi jakies dobrze ciagnace odkurzacze, ktore sa najmniej
> halasliwe ...

Albo tani albo bezworkowy, dobrze ciągnące bezworkowce zaczynają się
od Twojej górnej granicy cenowej.
Jakby miałbyć jeszcze do tego cichy to ... musisz poczekać z zakupem,
niezależnie od ceny. Póki co niema cichych bezworkowych, a cichy dla
workowych oznacza że można odkurzać przy zamkniętych oknach.
Bodajże najlepszy wynik (workowy oczywiście) to ok 60dB tj. hałas na
poziomie nieznacznie niższym niż przerwa w szkole.
Miesiąc temu kupiłem nowy odkurzacz, więc jestem na bieżąco ;-)

--
ZZ@private

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-12-20 18:41:06

Temat: Re: ciche odkurzacze
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

manning <m...@o...pl> wrote:
> podobno silencery wcale nie sa najcichsze - szukam jakiegos
> odkurzacza (raczej bezworkowego)

Cichy odkurzacz i bezworkowy odkurzacz to dwie sprzeczności są.
Najgłosniejszy workowy będzie i tak cichszy od najcichszego
bezworkowca.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-12-20 18:51:21

Temat: Re: ciche odkurzacze
Od: Paweł Muszyński <p...@b...wytnijto.org> szukaj wiadomości tego autora

manning pisze:
> podobno silencery wcale nie sa najcichsze - szukam jakiegos
> odkurzacza (raczej bezworkowego) w przedziale 300-650 - ktora
> z firm robi jakies dobrze ciagnace odkurzacze, ktore sa najmniej
> halasliwe ...
>
>
Cichy, ale workowy - zelmer syrius - mam od 0,5 roku i szczerze polecam
(zwłaszcza z elektroszczotką, choć wtedy już nie taki cichy),

--
Paweł Muszyński
Skateshop http://www.e-street.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-12-20 20:08:04

Temat: Re: ciche odkurzacze
Od: doslaw <doslaw_usunto_@_totez_.zlo.pl> szukaj wiadomości tego autora

ZbyszekZ pisze:

> Bodajże najlepszy wynik (workowy oczywiście) to ok 60dB tj. hałas na
> poziomie nieznacznie niższym niż przerwa w szkole.

to tak patrzac na to :
http://www.eko-ton.pl/wart_bud.htm

to znaczy, że co? zaden odkurzacz nie spełnia norm, bo każdy jest
głośniejszy niż wartości dopuszczalne?

faktycznie, odkurzacze zazwyczaj maja 70-78 dB, ale .. moja zmywarka ma
(ztcp) 58dB i ni cholery nie slychać kiedy pierze, wiec jakos te 60dB mi
nie pasuje

a zeby nie bylo w temacie, to mozliwe, ze cichy by byl jakis prozniowy
(a nie elektryczny), tylko, ze nie wiem, jak glosne by bylo to zasysanie
powietrza... ;)

a, przerwe w szkole bym porownal do mlota pneumatycznego (pare(nascie)
dB mniej niż płacz małego dziecka) ;)