Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia co zamiast ziemniakow?

Grupy

Szukaj w grupach

 

co zamiast ziemniakow?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-05-07 20:20:09

Temat: co zamiast ziemniakow?
Od: "Patrycja" <p...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

tak zerkalam wlasnie do lodowki w poszukiwaniu pomyslow na jutrzejszy obiad
i okazalo sie, ze mam jakies kotlety i surowke. i co do tego? pierwsza
mysl - ziemniaczki z cebulka.. ale jakos ostatnio nie mam "nastroju" na
ziemniaki. ktos ma pomysl czym je mozna zastapic (brokuly i kalafior
odpadaja, fasolka szparagowa tez juz byla :P )

z gory dzieki za wszelkie pomysly.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-05-07 21:36:48

Temat: Re: co zamiast ziemniakow?
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** Patrycja wrote:

> tak zerkalam wlasnie do lodowki w poszukiwaniu pomyslow na jutrzejszy
> obiad i okazalo sie, ze mam jakies kotlety i surowke. i co do tego?
> pierwsza mysl - ziemniaczki z cebulka.. ale jakos ostatnio nie mam
> "nastroju" na ziemniaki. ktos ma pomysl czym je mozna zastapic
> (brokuly i kalafior odpadaja, fasolka szparagowa tez juz byla :P )

Wszelkie kluski (śląskie, kopytka etc.), kasze (jaglana, gryczana,
pęczak etc.) dobrze się komponują z mięskiem - ale sosik do tego
obowiązkowo.

BTW ziemniaki mają _jakiekolwiek_ korzystne wartości odżywcze? Ja to nie
jadam tego jako zapychacz (kupa ziemniorów do kotleta), prędzej właśnie
kasze czy ryż. Ziemniaczki (opiekane, czy frytki, czy z kominka)
bardzo okazjonalnie.

--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-05-07 22:44:57

Temat: Re: co zamiast ziemniakow?
Od: "@nn" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Konrad Kosmowski napisał(a):

> BTW ziemniaki mają _jakiekolwiek_ korzystne wartości odżywcze?
Takie cuś znalazłam:
Mają swoich zwolenników i przeciwników. Ci ostatni twierdzą, że
ziemniaki mają niewielką wartość odżywczą, tuczą i rozpychają tylko
żołądek. Nie jest to jednak prawda. O tym, czy ziemniaki tuczą, decyduje
sposób ich przyrządzania. 100 g ugotowanych ziemniaków bez tłuszczu ma
tylko ok. 65 kalorii. Natomiast 100 g frytek 350 kalorii, a chipsów aż
600 kalorii.

Ziemniaki dostarczają organizmowi łatwo strawnych węglowodanów. Są
doskonałym źródłem błonnika, cennych białek, soli mineralnych - żelaza,
fosforu, wapnia, kwasu foliowego, a przede wszystkim potasu. Obfitują w
witaminy D, K, E, B6 oraz duże ilości witaminy C. Jej ilość (ok. 13 mg)
w jednym dużym ziemniaku zaspokaja niemal połowę dziennego
zapotrzebowania osoby dorosłej na tę witaminę.

Wartość odżywcza ziemniaków jest tak duża, że mogą być przez jakiś czas
jedynym pożywieniem człowieka bez uszczerbku dla zdrowia. Dzięki
błonnikowi usprawniają trawienie, przyspieszają pracę jelit, co
zmniejsza ryzyko zachorowania na raka jelita grubego i odbytu. Duże
ilości potasu regulują pracę serca, obniżają ciśnienie tętnicze.
Szczególnie zalecane jest spożywanie potraw z ziemniaków cierpiącym na
różne choroby nerek.

Najwięcej składników odżywczych znajduje się w skórce i tuż pod nią.
Niestety, w tym samym miejscu gromadzą się substancje chemiczne, którymi
większość producentów spryskuje ziemniaki, aby zapobiec psuciu i
kiełkowaniu w czasie przechowywania.

W kiełkujących i zieleniejących ziemniakach znajduje się szkodliwa dla
organizmu solanina. Trzeba je wtedy bardzo dokładnie, grubo obierać i
gotować w dużej ilości wody.

Najczęściej po obraniu ziemniaki płuczemy, zalewamy zimną wodą i
stawiamy na gazie. Aby jednak zachować jak najwięcej cennych składników,
należy je zawsze wkładać do niewielkiej ilości wrzącej, osolonej wody
(sól ogranicza straty witamin i minerałów). Gotować krótko (ok. 20 min)
pod przykryciem. Przegotowane są nie tylko gorzkie w smaku, ale też
tracą dużo swych zalet odżywczych.
Ania


--
*****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
******* www.madej.master.pl ***** http://aniapelc.blox.pl/html *********
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-05-08 00:58:37

Temat: Re: co zamiast ziemniakow?
Od: "eM eL" <badbatz99CUT_THIS@hotmailAND_THIS.com> szukaj wiadomości tego autora

"Patrycja" <p...@k...pl> wrote in message
news:f1o1lv$jce$1@achot.icm.edu.pl...
> tak zerkalam wlasnie do lodowki w poszukiwaniu pomyslow na jutrzejszy
> obiad i okazalo sie, ze mam jakies kotlety i surowke. i co do tego?
> pierwsza mysl - ziemniaczki z cebulka.. ale jakos ostatnio nie mam
> "nastroju" na ziemniaki. ktos ma pomysl czym je mozna zastapic (brokuly i
> kalafior odpadaja, fasolka szparagowa tez juz byla :P )

Nic.
Wymieszaj salate (salata, rugula, szpinak, radicchio, takie tam zielska) z
vinaigrette, uformuj maly kopczyk na talerzu z tejze salaty jako "podloze",
naookolo uloz np. pare marynowanych pieczarek i/albo marynowana (albo -
lepiej - z oleju) papryke, na wierzch salaty wrzuc kotlet pociety w paski i
masz wspaniala potrawe.

><eM eL><



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-05-08 05:54:47

Temat: Re: co zamiast ziemniakow?
Od: Felinity <f...@A...pl> szukaj wiadomości tego autora

W piękny wiosenny poranek dnia Tue, 08 May 2007 00:58:37 +0000, istota
zwiewna znana jako eM eL napisała:

> Wymieszaj salate (salata, rugula, szpinak, radicchio, takie tam
> zielska) z vinaigrette, uformuj maly kopczyk na talerzu z tejze salaty
> jako "podloze", naookolo uloz np. pare marynowanych pieczarek i/albo
> marynowana (albo - lepiej - z oleju) papryke, na wierzch salaty wrzuc
> kotlet pociety w paski i masz wspaniala potrawe.
>
Zgodzę się ze wszystkim oprócz tego kotleta na wierzchu - szczególnie
jeśli ciepły, to może "odparzyć" sałatę, a taka jest IMO bardzo
nieapetyczna i nieestetycznie wygląda.
Kotleta obok, na nim położyć te pieczarki i paprykę.

Pozdrawiam,
Fel

--
/ Felinity / GG#5435158 http://felinity.jogger.pl \
//////////// toute la vie avec les fou :) \\\\\\\\\\\

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-05-08 06:50:41

Temat: Re: co zamiast ziemniakow?
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "@nn" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f1oa0o$kt5$1@inews.gazeta.pl...
> Konrad Kosmowski napisał(a):
>
>
> W kiełkujących i zieleniejących ziemniakach znajduje się szkodliwa dla
> organizmu solanina. Trzeba je wtedy bardzo dokładnie, grubo obierać i
> gotować w dużej ilości wody.

A nastepnie wyrzucic.. bron boze nie jedzac...
Sama napisalas ze najwiecej skladnikow odzywczych znajduje sie bezposrednio
pod skorka, ze nalezy ziemniaki obierac jak najcieniej (najlepiej skrobac)
I oczywiscie racja z tym co ponizej...

>
> Najczęściej po obraniu ziemniaki płuczemy, zalewamy zimną wodą i stawiamy
> na gazie. Aby jednak zachować jak najwięcej cennych składników, należy je
> zawsze wkładać do niewielkiej ilości wrzącej, osolonej wody (sól ogranicza
> straty witamin i minerałów). Gotować krótko (ok. 20 min) pod przykryciem.
> Przegotowane są nie tylko gorzkie w smaku, ale też tracą dużo swych zalet
> odżywczych.
> Ania
>


To podstawowy blad jaki robimy podczas gotowania ziemniakow... do zimnej
wody, najlepiej jeszcze na pare godzin przed obiadem.. niech sobie pleza.. a
pozniej na gaz..
Nic bardziej blednego...
TYLKO do wrzacej wody, malej ilosci, lekko posolonej
Ogolnie najlepiej "w mundurkach" :-)
a mlode ziemniaki to wogole jedynmie obmyc, wyszorowac (dla obrzydliwcow
szorowac mocniej "zdrapujac" skorke przy okazji)
i.. do wrzatku.. na 15-20 minut (niestety niektore ziemniaki wymagaja nawet
25 minut gotowania) pod przykryciem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-05-08 07:16:28

Temat: Re: co zamiast ziemniakow?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:20070507233648.16678324@localhost.localdomain..
.
> ** Patrycja wrote:
>
>> tak zerkalam wlasnie do lodowki w poszukiwaniu pomyslow na jutrzejszy
>> obiad i okazalo sie, ze mam jakies kotlety i surowke. i co do tego?
>> pierwsza mysl - ziemniaczki z cebulka.. ale jakos ostatnio nie mam
>> "nastroju" na ziemniaki. ktos ma pomysl czym je mozna zastapic
>> (brokuly i kalafior odpadaja, fasolka szparagowa tez juz byla :P )
>
> Wszelkie kluski (śląskie, kopytka etc.), kasze (jaglana, gryczana,
> pęczak etc.) dobrze się komponują z mięskiem - ale sosik do tego
> obowiązkowo.
>
> BTW ziemniaki mają _jakiekolwiek_ korzystne wartości odżywcze?

Pokaż mi korzystne wartości odżywcze kluch... hihi
BTW te co wymieniłeś w zasadzie składają się własnie z tych zapychających
ziemniaków.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-05-08 08:09:24

Temat: Re: co zamiast ziemniakow?
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** Misiek wrote:

> a mlode ziemniaki to wogole jedynmie obmyc, wyszorowac (dla
> obrzydliwcow szorowac mocniej "zdrapujac" skorke przy okazji)

Widziałem maszynki do tego, coś jak bęben do suszenia sałaty tylko na
boku ma lekką tarkę, wrzuca się umyte ziemniaki, kręci lekko i
wyskakują z otartą skórką.

> i.. do wrzatku.. na 15-20 minut (niestety niektore ziemniaki wymagaja
> nawet 25 minut gotowania) pod przykryciem

Ja i tak najbardziej lubię ogromne sztuki w folii z grilla (z dużym
gwoździem w środku) z serkiem czosnkowym. :)

--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-05-08 08:10:33

Temat: Re: co zamiast ziemniakow?
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** Qrczak wrote:

>> Wszelkie kluski (śląskie, kopytka etc.), kasze (jaglana, gryczana,
>> pęczak etc.) dobrze się komponują z mięskiem - ale sosik do tego
>> obowiązkowo.

>> BTW ziemniaki mają _jakiekolwiek_ korzystne wartości odżywcze?

> Pokaż mi korzystne wartości odżywcze kluch... hihi

Kaszę skrzętnie pominąłeś? Uważam, że jest zdrowsza. A kluchy
smaczniejsze niż kupa ziemniaków.

--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-05-08 08:15:22

Temat: Re: co zamiast ziemniakow?
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:20070508100924.0f96909b@localhost.localdomain..
.
> ** Misiek wrote:
>
>> a mlode ziemniaki to wogole jedynmie obmyc, wyszorowac (dla
>> obrzydliwcow szorowac mocniej "zdrapujac" skorke przy okazji)
>
> Widziałem maszynki do tego, coś jak bęben do suszenia sałaty tylko na
> boku ma lekką tarkę, wrzuca się umyte ziemniaki, kręci lekko i
> wyskakują z otartą skórką.

No nie wiem nie wiem... widzialem co prawda takie maszynki.. ale jak sie
sprawuja to juz nie wiem...

>
>> i.. do wrzatku.. na 15-20 minut (niestety niektore ziemniaki wymagaja
>> nawet 25 minut gotowania) pod przykryciem
>
> Ja i tak najbardziej lubię ogromne sztuki w folii z grilla (z dużym
> gwoździem w środku) z serkiem czosnkowym. :)

Jaknajbardziej za :-)
Pieczone, z grilla, a ostatnio nawet w piekarniku pieke (po uprzednim
wyszorowaniu, przekrojeniu na pol, posypaniu grubo mielona sola, pieprzem i
skropoieniu oliwa z oliwek)
na blache, do nagrzanego do ok. 200 stopni piekarnika, max. pol godzinki
i... miodzio :-)
Czesto dorzucam ziemniaki podczas pieczenia miesa wlasnie na max. pol
godzinbki przed wyjeciem miesa... wtedy one dodatkowo podpiekaja sie w
wytapiajacym sie tluszczu...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

pieczarki i bakłażan
Niby proste, a jednak...
Dieta matki karmiącej
mięso z kangura - jak przyrządzić?
Eulalka !!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »