Data: 2001-10-06 13:36:21
Temat: czy ktos to zna?
Od: "Katarzyna T. Nowak" <k...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moja babcia to robila, nazywalo sie legumina i wszyscy zapomnieli, jak to
sie robi. Podobne do biszkoptu mokrego M, ale to bylo robione bez maki. tez
grysik (czy kasza manna), jajka, zapiekalo sie w pekarniku a potem polewalo
gorace mlekiem, zeby legumina "wypila", ale wiecej nic nie pamietam. Tylko
to, ze babcia sypala ten gryusik tak wolno na przemian z czyms (na pewno nie
z maka). jak ktos wie, o co chodzi, prosze o pomoc,
Pozdrawiam, Kaska
|