[długie] Kolacja w La Scali [WRC] - relacja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-07-04 13:54:14

Temat: Re: [długie] Kolacja w La Scali [WRC] - relacja
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> szukaj wiadomości tego autora

janek napisal(a):

>To tak ab owo!

Ort.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

- What about your soul?
- I'm an engineer.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-07-04 14:00:28

Temat: Re: [długie] Kolacja w La Scali [WRC] - relacja
Od: "janek" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> napisal
w wiadomosci news:sn1bgv8h0uj2ohes84rjrpnvrop8t0p1up@4ax.com...
> janek napisal(a):
>
> >To tak ab owo!
>
> Ort.
Literówka (nie myl z litrówka)
janek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-04 14:04:46

Temat: Re: [długie] Kolacja w La Scali [WRC] - relacja
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> >A jeszcze poza tym - stado kur na ogol spokojnie
> > sobie dziobie rozne nasionka i gasienniczki, moim zdaniem atmosfera
> > fantastyczna, jako, ze jedzenie to najlepsza rzecz jaka mnie spotkala w
> zyciu
> Jakie to przykre, gdy w życiu jedzonko jest najlepszą rzeczą, jaka może
> kobiete/mężczyznę spotkać.

A to czemu? Rzecz tak dobra, jak kazda inna.

> > I jeszcze jedno poza ty - znam takie miejsce, gdzie jest dzika masa kobiet
> > i jeden (slownie: JEDEN) facet i w zyciu nie widzialam tam klotni, a
> wszelkie
> > spory zalatwiane sa metodami pokojowymi w stylu merytorycznej dyskusji.
> Jasne-czy ten JEDEN facet to ma jeszcze to coś w portkach?

Nie sprawdzalam, przyznaje, ale nie ma zadnych objawow braku meskosci, tak na
moje oko. Powiem wiecej - wymaga wiele odwagi i meskosci, zeby przebywac w
takim babincu. Nie kazdy by sie na to odwazyl. A on ma sie dobrze (chyba ;-))
Prawdziwa meskosc nie wymaga udowadniania w stylu macho.

> Na połocie napisano "dupa" - ktoś pogłaskał i drzazgi wbiły mu się w rękę!
> To tak ab owo!
> janek

To musial byc facet - baba by dupy nie glaskala ;->>

Kot

Ps. Nastepnym razem sprawdz ortografie jak bedziesz cycatami rzucac ;->

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-04 14:13:34

Temat: Re: [długie] Kolacja w La Scali [WRC] - relacja
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> szukaj wiadomości tego autora

janek napisal(a):

>> >To tak ab owo!
>>
>> Ort.
>Literówka (nie myl z litrówka)

Niestety nie. To slowo pisze sie 'ovo'.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

- What about your soul?
- I'm an engineer.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-04 14:14:56

Temat: Re: [długie] Kolacja w La Scali [WRC] - relacja
Od: "janek" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2f4a.00000b36.3f05897d@newsgate.onet.pl...
> A to czemu? Rzecz tak dobra, jak kazda inna.
I najlepsza w życiu, jak się doczytałem. No?! Każdemu, co mu dane.
> Nie sprawdzalam, przyznaje, ale nie ma zadnych objawow braku meskosci, tak
na
> moje oko. Powiem wiecej - wymaga wiele odwagi i meskosci, zeby przebywac w
> takim babincu. Nie kazdy by sie na to odwazyl. A on ma sie dobrze (chyba
;-))
Może to hemafrodyta?
>
> > Na połocie napisano "dupa" - ktoś pogłaskał i drzazgi wbiły mu się w
rękę!
> > To tak ab owo!
> > janek
>
> To musial byc facet - baba by dupy nie glaskala ;->>
Porozmawiajmy lepiej o jedzeniu. Mam wrażenie, że zadeklarowałać brak
doświadczeń w dziedzinie głaskania.
Od razu cytuję dowody:
> jedzenie to najlepsza rzecz jaka mnie spotkala w zyciu
> Nie sprawdzalam, przyznaje, ale nie ma zadnych objawow braku meskosci, tak
na
> moje oko
janek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-04 14:17:47

Temat: Re: [długie] Kolacja w La Scali [WRC] - relacja
Od: "Art(Gruby)" <Art[Gruby]@icbleu.org> szukaj wiadomości tego autora

m...@p...onet.pl wrote:

>
>Kot o wielu twarzach

Masz racje...
Oraz uwazaj na trolle...
;-)
Art

Art(Gruby)
Abyssus abyssum invocat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-04 14:19:09

Temat: Re: [długie] Kolacja w La Scali [WRC] - relacja
Od: "Art(Gruby)" <Art[Gruby]@icbleu.org> szukaj wiadomości tego autora

m...@p...onet.pl wrote:

cut

>To musial byc facet - baba by dupy nie glaskala ;->>
>
>Kot
>

ROTFL
;-)

Art(Gruby)
Abyssus abyssum invocat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-04 14:29:32

Temat: Re: [długie] Kolacja w La Scali [WRC] - relacja
Od: "Betty" <n...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "niktosia" <n...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:be21di$b8j$1@inews.gazeta.pl...
> Czesc Betty , ja sadze podobnie jak Gosia i jestenm z Lodzi , co mnie
> powiesz? Jaki epitet dorzucisz? Trollujesz zupelnie jak Tracy ..
>

patrzę i oczom nie wierzę jak rośnie ten wątek, jak oskarżenia rosną nawet
bez powodu. Większośc z Was jest śmieszna.
Po pierwsze, niktosia, odpowiadaj POD postem a nie NAD.
Po drugie, czy znasz znaczenie słowa: trollować: czy troluje ten kto
prostuje grzecznie, że jakiejś Gosi wydaje się, że nie byłam w restauracji
(he he), snuje domysły że nie potrafiłabym się tam zachować (tak, tak,
jadłabym zupę widelcem). A określenie "z małego miasteczka" jest określeniem
samej autorki mojego poprzedniego postu. Wskaż mi jeden epitet jakim
uraczyłam Gosię (albo w rękę słownik co znaczą nieznane Ci słowa: epitet, a
w googlach może będzie : trollowanie).
Pewno ten post będzie kolejną pożywką dla ...
Ale podkreślam dla ślepych: jedyny epitet jaki użyłam pod adresem niektórych
to: jesteście śmieszni. Tylko darujcie sobie odpowiedzi z poziomu
przedszkolaka: ty jesteś śmieszna, ty se szukaj w słowniku, ty se gogluj,
noo można jeszcze coś wycisnąć z tego postu, liczę na inwencję.
Betty, sprawczyni najdłuższego wątku...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-04 15:02:36

Temat: Re: [d?ugie] Kolacja w La Scali [WRC] - relacja
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On 4 Jul 2003 11:36:56 +0200, a...@p...onet.pl
wrote:

>
>> wiecej cukru, wiecej skorki, mnie soku ;))
>
>Skorki to nie, moze mam grymasy dziwne, ale jak za duzo skorki, to mi chemia
>jedzie (nie wiem, czy to wlasciwosc skorek, czy tych dziwnych zwiazkow, ktorymi
>sa pryskane ;-), ale jak dam mniej soku, to i sorbetu bedzie mniej - a to juz
>jest calkiem zle ;-) Co dasz w zamian?
>
>> Tfa Wlascicielka van pierek
>> K.T. - starannie opakowana
>
>Tfuj Kot

wode w zamian,. a cytryny szorujesz pod wrzatkiem? one nie wiem
czy sa "pryskane" czy powlekane olejem mineralnym (jak rodzynki),
ktory wcale zdrowy ne jest dla ludzi.

moze psrobuj z lemoniady zorbic sorbet

can p
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-04 15:05:44

Temat: Re: [długie] Kolacja w La Scali [WRC] - relacja
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>
>>Kot ze strasznym pragnieniem - a w domu piffko imbirowe...
>
>Kupilem raz to piwo imbirowe. Kobece w smaku, ale nienajgorsze.
>Natomiast sporo chemii jest w srodku....

mozna wykonac w domu bez chemii

van p
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry