Od 10 miesiecy odczuwam bol w prawej lydce, czasem w srodstopiu; mam uczucie
jakby cos tam sie powiekszalo i rozpychalo prawą noge . Udo i lydke prawa
mam wieksza
o 1 cm niz lewa. Nie jest to opuchlizna. Wczesniej nie bylo takich roznic.

Bylam u kreglarza na kilku masazach kregoslupa, dwa razy u swojego lekarza
ogolnego,
ale poza ogolnymi radami, ze to przejdzie, ze jest od siedzacego trybu
pracy,
itp nie otrzymalam odpowiedzi na podstawowe pytania: co to jest, czym
spowodowane i jak tego sie pozbyc.
Bylam rowniez u ortopedy z moim skrzywieniem kregoslupa.
Powiedzial on, iz skrzywienie jest bardzo male i raczej nie powoduje ono
tych boli.
Do pewnego czasu myslalam - jest OK , trochę cwiczen i przejdzie,
ale te bole wciaz trwaja, nawet rano po dobrym odpoczynku. Sa denerwujace.

Jestem przed decydujaca rozmowa z moim ginekologiem co do powtornej operacji
usuniecia torbieli z jajnika (lewego).
7 lat temu wyciete mialam torbiele z dwoch jajnikow. Potem ciaza,
orgametril, zoladex -
cholerstwo znowu odrasta.
Ginekolog uwaza, ze torbiel na lewym jajniku nie jest powodem bolow w
prawej nodze.

Moze ktos moglby mi poradzic do jakiego lekarza mam isc na konsultacje.
Czy to moga byc zylaki? Zapalenie tetnic? Jakie skladniki krwi trzeba
zbadac?

W czasie ciazy zachorowalam na tzw.opryszczke ciezarnych.
Czy te wszystkie moje dolegliwosci nie sa zwiazane z zaburzeniami
hormonalnymi?
A moze sa tylko pojedynczymi skutkami jakiejs przyczyny laczacej rozne z
pozoru choroby?
Jaki lekarz, u kogo moge przeprowadzic takie kompleksowe badanie, aby poznac
byc moze prawdziwa przyczyne tych dolegliwosci; albo ja wyeliminowac.

Pozdrawiam
Ewa

e...@p...com